Najnowsze artykuły
Artykuły
Tokarczuk obok Kafki, Bułhakowa i Orwella. Polska powieść wśród 100 najlepszych książekKonrad Wrzesiński31Artykuły
Nadchodzą święta, a z nimi czytelnicze promocje. Odwiedź te księgarnie online i znajdź swój prezent!LubimyCzytać2Artykuły
„Akademia Pana Kleksa” nadchodzi. „Diuna 2” z oficjalnymi plakatamiKonrad Wrzesiński3Artykuły
Świąteczny prezentownik, czyli pomysł na prezent. Reportaż, publicystyka, biografiaLubimyCzytać19
Popularne wyszukiwania
Polecamy
E. J. Squires

1
6,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Evelyn J. Squires was born in Asker, Norway, the second of eight children. Her father, being an entrepreneur, moved the family back and forth from the US to Norway, ultimately settling in Utah in 1992. After high school Evelyn entered Brigham Young University to study Comparative Literature and Ballet among other things, and in 2007 she opened a ballet studio in Florida. Having a lifelong love of for reading, she has written poetry, lyrics and short stories. In 2012 she began writing as a new career and has never looked back.http://www.ejsquires.com/
6,0/10średnia ocena książek autora
1 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Wraithsong E. J. Squires 
6,0

Szukając czegoś lekkiego i niewymagającego do czytania, aby trochę oderwać się od zajęć związanych z przeprowadzką, natrafiłam na Amazonie na „Wraithsong”. Pomyślałam: kolejny paranormal romance, jakich wiele, jednak nie miałam do końca racji.
Sonia od zawsze musiała przestrzegać surowych reguł stawianych jej przez rodziców. Zakaz chodzenia na plażę, żadnych randek, żadnych pocałunków. I to jeszcze bez żadnego uzasadnienia, dlaczego nie może tego robić. Mimo to, Sonia była posłuszna rodzicom, zwłaszcza, że do tej pory nie poznała żadnego chłopaka, dla którego była by skłonna złamać zasady. Do czasu…
Krótko przed ukończeniem szkoły i jej 18-tymi urodzinami wszystko zaczyna się zmieniać. Jej mama coraz bardziej nalega na przestrzeganie zasad. Sonia dowiaduje się, że jest Huldrą, mityczną istotą, która ma zdolność uwodzenia i niewolenia ludzi, ale nie umie jeszcze jej kontrolować. Poznaje też Anthony’ego, który intryguje ją do tego stopnia, że postanawia wypróbować na nim swój dar. Jak na złość, chłopak wydaje się być odporny. Sonia zaczyna mieć podejrzenia, że Anthony nie jest zwyczajnym człowiekiem, a kiedy próbuje dowiedzieć się prawdy, jej mama znika bez śladu. Dziewczyna postanawia jej szukać, ale kogo może prosić o pomoc? Komu zaufać?
Ta historia ma tyle zwrotów akcji, że w pewnym momencie sama zastanawiałam się, kto tak naprawdę jest tutaj tym dobrym, a kto złym. Autorka jakby wymusza na czytelniku, by ten co najmniej dwukrotnie zmieniał fronty i kibicował jednej lub drugiej stronie. Nawiązania do mitologii nordyckiej, Yggdrasil, Helheim i inne światy – jak najbardziej na plus.
Nie miałam zbyt wysokich wymagań względem tej książki i to zapewne spowodowało, że zostałam naprawdę pozytywnie zaskoczona, pierwszy raz zetknęłam się z Huldrami. Polecam osobom lubiącym paranormal, którym znudziły się już wampiry czy wilkołaki, szukającym czegoś nowego.