Najnowsze artykuły
Artykuły
Wrześniowe trendy Lubimyczytać otwiera powieść sprzed 134 latEwa Cieślik1Artykuły
„Zbroja światła” – historia cywilizacji. Książka Kena Folletta podstawą superprojektu AudiotekiMarcin Waincetel1Artykuły
26. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie już wkrótce. Znamy program i listę gościLubimyCzytać3Artykuły
Złe wyboryWojtek0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mashiro Hiiragi

2
6,9/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
137 przeczytało książki autora
50 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2018
No Game No Life 2
Yuu Kamiya, Mashiro Hiiragi
Cykl: No Game No Life (tom 2)
7,5 z 18 ocen
37 czytelników 1 opinia
2018

2015
No Game No Life 1
Yuu Kamiya, Mashiro Hiiragi
Cykl: No Game No Life (tom 1)
6,4 z 78 ocen
169 czytelników 11 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
No Game No Life 1 Yuu Kamiya 
6,4

Kiedyś kupiłam tę mangę, bo fabuła brzmiała interesująco.
Okazało się to jednak czymś tak odrażającym, że nie mogę!!!
Główna bohaterka ma 11 lat, a ciągle jest przedstawiana w mega seksualnych pozach.
Ogólnie mamy rodzeństwo: brat ma 18 lat i jego siostra 11.
Cytat z mangi: "Ale ciebie nie mogę tknąć! Masz 11 lat i przyjdzie policja. Braciszek jest już starszym panem! Takie potrzeby się pojawiają!"
Albo w innym miejscu: "Nie chciałeś jej gwałcić, bo tego nie lubisz, więc zażyczyłeś sobie żeby się w tobie zakochała."
Co proszę?!
I ta siostra (11 lat!!!) nagrywa brata jak obmacuje inną dziewczynę i ich instruuje. Co do chuja pana!
I jeszcze bardziej mnie obrzydza, że osoby, które stworzyły to gówno są małżeństwem. Nie wiem, jakby to sprawia, że jest to jeszcze gorsze.
Nie wiem czemu to ma taką wysoką ocenę. Pewnie nie jestem w gronie odbiorców... pedofilów i zboczeńców. Ja pierdole...
No Game No Life 1 Yuu Kamiya 
6,4

Piękna okładka i ładne rysunki, na tym koniec zalet.
Co to jest za szmira i herezja? Koncept świata gier był naprawdę bardzo fajny, ale to co tu zostało zaserwowane zepchało to co mogło być w porządku na drugi plan. Kazirodztwo przeplatane słabą narracją, durnymi żartami i fetyszyzowaniem dziecka, które jak dziecko nie zachowuje się nawet w najmniejszym calu.
Jestem tym tworem totalnie obrzydzona i nie wiem czy sięgnę po drugi tom, który posiadam.