Paperweight Meg Haston 8,0
ocenił(a) na 95 lata temu Anoreksja to bardzo trudny temat do poruszenia i o którym ciężko się rozmawia. Kiedyś słyszało się o anorektyczkach i bulimiczkach o wiele więcej, jak teraz. Jednak to jest problem, który nadal trwa i jakbyśmy się przyglądnęli od razu byśmy wyłapali z tłumu osoby z tymi chorobami. Dlatego też na samym początku wiedziałam, że książka Meg Haston będzie odważną powieścią, która może na nowo pomoże mi spojrzeć na osoby z anoreksją.
Paperweight opowiada o historii dziewczyny, która ma duże problemy z odżywianiem. Ciekawym sposobem na wytłumaczenie skąd wzięła się choroba Stevie, było stopniowe opisywanie pewnego wydarzenia, które kiedyś się stało. Jedyne co mogę Wam zdradzić, że zaczęło się to od przyjaźni z jedną dziewczyną, a zakończyło się na śmierci. Tak naprawdę pełna historia odkryła się na końcu, przez co książka była dwa razy bardziej wciągająca jak się spodziewałam.
Zaletą była główna bohaterka, czyli Stevie. Spodziewałam się, że będzie ona osobą słabą i przez cały czas będzie się nad sobą użalać. Jednak tak się nie stało i Stevie miała bardzo określone poglądy oraz plan. Z jednej strony wiedziałam, że dziewczyna źle myśli i powinnam się na nią denerwować, ale nie miałam tak. Potrafiła przekonać do swoich poglądów, przez co ją bardzo dobrze mogłam zrozumieć.
Ważną osobą dla tej historii była terapeutka Stevie, Shrink. Już od pierwszych stron, na których się ona pojawiła pokochałam tą kobietę. Najważniejsze było to, że starała się zrozumieć zachowanie pacjentki i dowiedzieć się, dlaczego ma problemy z odżywianiem. Tak naprawdę dzięki niej zrozumiałam, jak czasem pokręcone oraz skomplikowane mogą być powody zachorowania na bulimię i anoreksję.
Zakończenie było do przewidzenia, ale nie do końca. Ja miałam dwie opcje, jak książka może się skończyć i jedna się spełniła. Po Paperweight zdecydowanie sięgnę po inne powieści Meg Haston, ponieważ jest ona dobrą pisarką. Polecam tą książkę każdej młodej dziewczynie, ponieważ jest ona głównie skierowana do tej grupy wiekowej.
Więcej recenzji na: https://ourbooksourlive.blogspot.com/