Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ta interesująca książka to debiut młodej pisarki o polsko-tunezyjskich korzeniach, zainspirowana została jej tunezyjską rodziną, kulturą kraju i tzw. jaśminową rewolucją, która wybuchła w Tunezji na przełomie 2010 i 2011 roku. Główną bohaterką jest 20-letnia wrocławianka o imieniu Jasmin, córka Polki i Tunezyjczyka, wychowywana przez matkę, bo ojciec po kilku latach pobytu w Polsce wrócił do swojej ojczyzny. Dziewczyna żyje na wysokiej stopie, ma apartament w centrum Wrocławia, konto bankowe, które samo się uzupełnia oraz niekończące się, mocno zakrapiane alkoholem imprezy i przypadkowy, niezobowiązujący seks. Takie beztroskie życie Jasmin pędzi do momentu, gdy wychodzi na jaw, że została usunięta z listy studentów z powodu permanentnych absencji; wtedy z dnia na dzień traci wszystko, włącznie z ukochaną babcią, która ją mocno wspierała. Za namową matki, pozostając bez większego wyboru, Jasmin z łaski decyduje się wyjechać na trzy miesiące do ojca do Tunezji, do której i jej mieszkańców jest mocno uprzedzona, uważając za dziki i prymitywny kraj. Ta niechciana podróż otwiera jej oczy na otaczający świat i wpływa na zmianę poglądów. Polecam - ciekawa lektura, szczególnie dla kogoś kto trochę Tunezji "liznął" osobiście.