Najnowsze artykuły
- ArtykułyPowieść o zagrożeniach płynących ze Wschodu. Ryszard Oleszkowicz o „Zanim zabijesz moją śmierć”Marcin Waincetel1
- ArtykułyJakub Jarno. „Światłoczułość” to powieść opakowana w powieść, owinięta w listyRemigiusz Koziński2
- Artykuły„Kraj kobiet“ Grzegorza Gajka – przeczytaj fragment książki!LubimyCzytać1
- ArtykułyLiteracka Nagroda Nobla 2024. Han Kang laureatkąKonrad Wrzesiński40
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Przemek Bucharowski
Źródło: www.3wilki.pl
1
7,0/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
PRZEMEK BUCHAROWSKI (1980)
Absolwent SGH, po dziesięciu latach pracy w korporacjach odszedł, by zająć się wspinaniem. Fotograf, instruktor wspinaczki skałkowej i początkujący speleolog. Kocha góry, otwarte przestrzenie i dobre filmy oglądane przy lampce wina.http://www.3wilki.pl
Absolwent SGH, po dziesięciu latach pracy w korporacjach odszedł, by zająć się wspinaniem. Fotograf, instruktor wspinaczki skałkowej i początkujący speleolog. Kocha góry, otwarte przestrzenie i dobre filmy oglądane przy lampce wina.http://www.3wilki.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
158 przeczytało książki autora
114 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wataha w podróży. Himalaje na czterech łapach
Agata Włodarczyk, Przemek Bucharowski
7,0 z 136 ocen
276 czytelników 28 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Wataha w podróży. Himalaje na czterech łapach Agata Włodarczyk
7,0
Różne są oblicza miłości.
Uwielbiam podróżować, kocham psy. Dlatego myślę, że mogę mieć własne zdanie na temat podróżowania z psiakami. Oczywiście, każda podróż jest inna i każdy pies jest inny. Jestem więc daleka od krytyki, jednak moje podejście do podróżowania z psem jest skrajnie inne od podejścia Autorów książki.
Autorzy zabrali swojego psa w Himalaje i do Indii z miłości, podczas gdy ja z miłości nie zabrałabym tam psa.
Opisy przygód super, zdjęcia urocze.
Wataha w podróży. Himalaje na czterech łapach Agata Włodarczyk
7,0
Z Agatą, Przemkiem i Diuną „spotkałem” się po raz pierwszy za sprawą XVIII edycji Festiwalu w Lądku Zdroju, podczas którego opowiedzieli o swojej, dość niespodziewanej, podróży przez Himalaje Gerhwalu. Od tamtego momentu śledziłem ich stronę internetową, aż… przestałem. Znudziłem się. Na każdej imprezie, każdym festiwalu w którym brali udział mówili o tym samym, o tej jednej podróży, w końcu ile można.
Dlatego po tę książkę sięgnąłem z dużą dozą niepewności, trochę impulsywnie, zastanawiając się, co w niej znajdę.
I co w niej znalazłem? Kolejny raz tę samą historię. I mógłbym tak zakończyć, pozostawiając negatywny wydźwięk… Znalazłem jednak tę samą historię opowiedzianą bardzo dobrym językiem – za sprawą narracji Agaty, urozmaiconą dużą dawką dobrej jakości zdjęć – za sprawą Przemka. Dzięki temu, lektura jest lekka i czyta się sama!
Na wstępie napisałem, że przestałem śledzić losy Agaty, Przemka i Diuny. Przestałem, aby zacząć na nowo… Dopiero teraz, po prawie roku od zakończenia, zapoznałem się z ich wyprawą do Mongolii, aż głupio to przyznać. A wszystko za sprawą tytułowej książki.
Recenzja umieszczona również na stronie: http://www.czar-gor.pl/wataha-w-podrozy-himalaje-na-czterech-lapach-agata-wlodarczyk-przemek-bucharowski/