Nikt nie jest odpowiedzialny za szczęście drugiego i nie da się nikogo zmienić w osobę, z którą chce się być. Trzeba kochać go za to, kim je...
- ArtykułyAlfabet pisarza: Maciej SiembiedaLubimyCzytać3
- Artykuły„Brama Zdrajców”, czyli przewodnik po świecie Williama Warwicka! Poznajcie cykl Jeffreya ArcheraMarcin Waincetel1
- ArtykułyTokarczuk dla „Guardiana”: Mizoginia tkwi w nas jak jakaś chorobaKonrad Wrzesiński13
- ArtykułyNa Cmentarz zagubionych dusz… Poznaj nową książkę Pauliny Hendel!LubimyCzytać1
Herbie Hancock
Przyszedł na świat w Chicago.
Uznano go jako cudowne dziecko muzyki klasycznej.
Absolwent Grinnell College (elektryka oraz muzykologia).
Mistrz gry na pianinie, pianinie elektrycznym, keyboardzie i syntetyzatorze.
Jedna z najważniejszych postaci współczesnego jazzu.
Jego kompozycje, takie jak "Cantaloup Island" czy "Rockit" przeszły do historii muzyki.
Czternastokrotny laureat Nagrody Grammy (w trzech różnych gatunkach: r&b, jazz oraz pop).
Herbie Hancock jest buddystą.
Wybrane publikacje książkowe: "The Herbie Hancock Collection" (2002),"Miles Davis: The Complete Illustrated History" (praca zbiorowa, 2012, polskie wydanie: "Miles Davis. Ilustrowana biografia", Grupa Wydawnicza Foksal, 2015),"Herbie Hancock: Possibilities" (z Lisą Dickey, 2014, polskie wydanie: "Herbie Hancock. Autobiografia legendy jazzu", Wydawnictwo Sine Qua Non, 2015),"Reaching Beyond: Improvisations on Jazz, Buddhism, and a Joyful Life" (z Daisaku Ikedą, 2017).
Żona: Gigi (od 1968),córka Jessica.http://www.herbiehancock.com/
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Odkąd zacząłem grać z Milesem, musiałem stosować się do jego zasady: "Nie przyprowadzaj na koncert żadnych dup, bo wtedy każdy gra po swojem...
Odkąd zacząłem grać z Milesem, musiałem stosować się do jego zasady: "Nie przyprowadzaj na koncert żadnych dup, bo wtedy każdy gra po swojemu". Wiedzieliśmy, o co chodzi - kiedy facet przyprowadza na koncert swoją dziewczynę, zaczyna się przed nią popisywać. Miles chciał, żebyśmy zachowali w naszej grze wolność i nie przejmowali się tym, co ktoś może sobie o nas pomyśleć.
2 osoby to lubiąMoja perspektywa zmieniła się z biegiem lat. Wreszcie doszedłem do ostatecznego wniosku: nigdy nie powinienem się powtarzać. Jeśli muzyka i ...
Moja perspektywa zmieniła się z biegiem lat. Wreszcie doszedłem do ostatecznego wniosku: nigdy nie powinienem się powtarzać. Jeśli muzyka i buddyzm czegoś mnie nauczyły, to właśnie tego, że świat jest pełen nieskończonych możliwości, że można się przyglądać każdej z nich na niezliczoną ilość sposobów. To o to chodziło w improwizacji jazzowej, i to właśnie demonstrował nam Miles Davis, kiedy tylko zaczynał grać. Miles postrzegał każdy dźwięk jako możliwość, a nie przeszkodę.
2 osoby to lubią