Najnowsze artykuły
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ladrönn
6,5/10średnia ocena książek autora
116 przeczytało książki autora
62 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Synowie El Topo. Kain
Alexandro Jodorowsky, Ladrönn
Cykl: Synowie El Topo (tom 1)
6,8 z 17 ocen
28 czytelników 1 opinia
2017
Synowie El Topo. Abel
Alexandro Jodorowsky, Ladrönn
Cykl: Synowie El Topo (tom 2)
6,0 z 11 ocen
16 czytelników 1 opinia
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Final Incal oraz Po Incalu Alexandro Jodorowsky
6,6
Czego tu nie ma: gwałcenie aniołów, rzyganie własnym zmutowanym ciałem, drzewo-matka, techno-papież, odwołania bezpośrednio biblijne i sprowadzenie wszystkiego do Adama i Ewy którzy oczywiście zaczną nową erę człowieka - trzeba im dać tylko trochę czasu na zabawę w trawie. Banalny, infantylny, bulgoczący bełkot, który w pewnym momencie już tak irytuje, że chce się samemu zmutować w galaretkę. Jodorowsky - może przez to że ma już swoje lata lub przez to że przez wszystkich jest noszony na rękach i czczony jak guru sekty seksualnej - używa sobie bez trzymanki i daje upust wszystkim swoim histeriom. Taka to jego metoda artystyczna, która zapewne miała jakiś powab kiedy był nieco młodszy. Teraz przypomina za bardzo bajania rozerotyzowanego dziadka, o którym rodzina wie, że parę razy łap nie umiał przy sobie zatrzymać (sam przyznawał, że zgwałcił aktorkę Marę Lorenzio na planie "El Topo", 30 lat później zmienił swoją relację z tego wydarzenia na "penetrację za porozumieniem" - https://www.artforum.com/news/alejandro-jodorowsky-speaks-out-after-el-museo-del-barrio-calls-off-retrospective-78538 ) . Wymyślanie, zmyślanie, straszenie, uwodzenie - to żywioł scenarzysty i autora projektu. Czuć, że czuje się tu jak ryba w wodzie, pytanie tylko czy inni chcą wchodzić z nim do tego samego stawu. Bardzo dobre rysunki José Ladrönna. Zadziwiająco okropne Moebiusa.
Final Incal oraz Po Incalu Alexandro Jodorowsky
6,6
Niepotrzebna kontynuacja. John Difool po raz kolejny zostaje uratowany przed upadkiem do jeziora kwasu i znowu przyjdzie mu odegrać rolę zbawcy ludzkości. Tym razem jego przeciwnikiem będzie jednak prezydent miasta-szybu chcący przerobić wszystkich ludzi na maszyny. Konstrukcja fabuły poprzedniej części wykluczała wszelkiego rodzaju ciąg dalszy i przez to podobnie jak seria „Przed Incalem”, ten komiks wydaje mi się strasznie na siłę i czuję się jakbym jadł odgrzewany kotlet. Jodorowsky powtarza tutaj samego siebie, chociaż pojawia się parę ciekawych pomysłów – na przykład Difool spotykający alternatywne wersje samego siebie. Warto wspomnieć, że tom składa się na dwie wersje tej samej historii narysowanej przez różnych rysowników – Ladroenna i Moebiusa. Ze zdziwieniem muszę przyznać, że Ladroenn wypada o wiele lepiej – jest bardziej szczegółowa staranna, ale moim zdaniem trochę mógł się bardziej postarać jeżeli chodzi o wygląd metalowych ludzi – ciężko było miejscami odróżnić kto dalej jest człowiekiem, a kto już maszyną. Pomiędzy oboma wersjami widzę też inną różnicę – w wersji z rysunkami Moebiusa przeciwnik jest o wiele bardziej wyrazisty, ma jakieś cechy charakterystyczne, poczucie humoru, podczas gdy jego odpowiednik z głównej wersji jest strasznie mdły. Ogólnie, komiks głównie dla fanów Jodorowsky’ego i uniwersum „Incala”.