Najnowsze artykuły
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj egzemplarz książki „Z czworaków na salony“LubimyCzytać1
- ArtykułyCzytamy w weekend. 13 września 2024LubimyCzytać304
- ArtykułyPlebiscyt Nike Czytelników 2024. Zagłosuj na swojego faworyta!LubimyCzytać1
- ArtykułyKsiążki na deszczowe dni: co czytać w niepogodę?LubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nikodem Skrodzki
7,6/10średnia ocena książek autora
38 przeczytało książki autora
39 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Morfołaki. Stary Testament
Mateusz Skutnik, Nikodem Skrodzki
Cykl: Morfołaki (tom 5)
7,7 z 7 ocen
13 czytelników 1 opinia
2018
Morfołaki. Nowy Testament
Mateusz Skutnik, Nikodem Skrodzki
Cykl: Morfołaki (tom 4)
7,4 z 17 ocen
22 czytelników 1 opinia
2017
Morfołaki
Mateusz Skutnik, Nikodem Skrodzki
Cykl: Morfołaki (tom 1-2)
7,3 z 19 ocen
48 czytelników 2 opinie
2007
Najnowsze opinie o książkach autora
Morfołaki Mateusz Skutnik
7,3
Ocena dla obu tomów wydanych przez Imago; wydania zbiorczego Kultury Gniewu nie tykam, bo jest o ponad 200 stron grubsze, a obcowanie z tym tytułem choć przez chwilę dłużej naprawdę mogłoby mnie zabić. Niestety, nie potrafię docenić absolutnie żadnego aspektu tej pozycji; podczas lektury przez cały czas zastanawiałem się, po co ktoś to w ogóle napisał/narysował i dla kogo. Najciekawszym elementem obu albumów były bez wątpienia wydrukowane na tylnej okładce recenzje, których autorzy rozpaczliwie starali się udowodnić, że "Morfołaki" są fajne, bo są fajne, i nie, wcale nie są bezsensowaną, bełkotliwą papką. Kończąc: nie polecam; kompletnie nie mój typ wrażliwości.
Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
Morfołaki. Stary Testament Mateusz Skutnik
7,7
Zamiast przepychanek na plaży, czy podróży w góry, gdzie puchną nogi wolałem powrócić sobie do dziwacznej serii o Morfołakach, którzy żyją gdzieś między ludzkim bytowaniem, a poza obrzeżem rzeczywistości. Krótkie epizody często zakończone non-puentą. Z dowcipnym, przewrotnym zakończeniem. Ssufoka w tym onirycznym amalgamacie stoi na straży jako mędrzec tytułowych dziwów - Morfołaków. Dziwne, groteskowe formy igrają z filozoficzną butą, zaświatami, gdzie wiatr oznacza powieszenie szatana, a niechciane dzieci są marionetkami metamorficznych stworzeń z alternatywnego świata. Jednocześnie pokręcone, co nieskrępowane autorską dewizą. Czasem niejasne, zbyt niewyraźne, pełne seksualnych modeli, które nie znają swojego celu istnienia. Odautorska zabawa z moralną inspekcją, z elementami gore, krzyżówką surrealistycznych scen z barwnym opisem brutalnej realności. Trudno wrzucić opowieść do jednego worka, bo część epizodów jest zakończona dowcipnym anty happy endem, a chwilami próbą ingerowania w nasze racjonalne zmysły. Jeszcze raz powtórzę - dziwne, groteskowe, raczej niszowe oraz pozycja dla osób, które tolerują wszelkie dziwactwa w sztuce.