Najnowsze artykuły
- Artykuły„Zmierzch” powraca, a Mickiewicz się zakochujeAnna Sierant4
- ArtykułyW nazwaniu tkwi siłaArnika0
- ArtykułyLive z Zadie Smith już 30 września — tego nie możesz przegapić. Sprawdź szczegóły!LubimyCzytać1
- ArtykułyCo nowego w wydawniczym świecie? 9 wrześniowych premier na ten tydzieńLubimyCzytać6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Wojciech Brzega
1
7,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
6 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Żywot górala poczciwego. Spojrzenie po latach
Wojciech Brzega
7,0 z 4 ocen
21 czytelników 3 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Żywot górala poczciwego. Spojrzenie po latach Wojciech Brzega
7,0
Na początku jest doznanie. Bardzo ujmujące, dające poczucie ekskluzywności i wyjątkowości. Książka wydana jest bardzo starannie, luksusowo. Przewracanie kolejnych jej stron jest wielką przyjemnością.
Rzecz dotyczy wspomnień Wojciecha Brzegi, górala, rzeźbiarza, twórcy mebli, pisarza, społecznika. Wyszczególnienie jego zasług nie jest moim celem, jednak nie sposób nie wspomnieć o szczególnym związku jaki łączył go ze Stanisławem Witkiewiczem ojcem, twórcą stylu zakopiańskiego. Gdyby nie Brzega, kto wie jak potoczyłyby się losy tego projektu. Wykonywał on ornamentykę, meble w tymże stylu, specjalizował się też w rzeźbie portretowej, stworzył wiele elementów ołtarzowych (zarówno figuralnych, jak i ornamentacyjnych w kościołach Zakopanego, w Zębie. Mnie urzekły również misternie wykonane góralskie szachy, jakie sprezentował samemu Żeromskiemu.
Fotografie prac Brzegi są ukoronowaniem i dopełnieniem wspomnień, które są dla mnie najważniejszym elementem książki.
Sposób w jaki pisze o górach, o Zakopanem (jeszcze z czasów przed turystycznym boomem) są pasjonujące. Wspomnienia zaczątków szkolnictwa, bibliotek, pierwsze wizyty dra Chałubińskiego są łakomym kąskiem dla miłośników górskich tematów. Niesamowite jak kiedyś wyglądał ten świat, jak wiele (i jak szybko) się zmieniło!
Brzega ma duży talent w opowiadaniu mniej i bardziej prawdziwych historii (acz ten rozdział o gawędach!). Z wielką wprawą, niebywałą plastycznością rozprawia też o pozornie miałkich rzeczach, które dziś mają wartość etnograficzną i historyczną. Na mnie wielkie wrażenie zrobił opis góralskich tańców, w którym brał udział sam Sabała, był też Chałubiński. Jest w tym wspomnieniu ogień, szaleństwo, moc, nieskrępowanie i wolność. Trzeba mieć niezwykłą zdolność ubierania wspomnień w słowa, by w taki spektakularny sposób podzielić się nim z czytelnikiem.
Zapiski Brzegi to nie tylko opis jego losów, ale też spojrzenie na XIX wieczny świat, Zakopane, Kraków, Monachium, Paryż, a także szczegóły z biografii młodopolskich artystów, takich jak Kasprowicz czy Tetnajer, no i oczywiście Witkiewicz.
Książkę uzupełnia esej Michała Jagiełły oraz zestawienie zdjęć i fotografii dokonanych przez Helenę Pitoń.
Ta książka to wspaniała przygoda, zaspokojenie ciekawości minionych czasów, spojrzenie na wielki talent i jego czołowe dokonania, a nade wszystko zachęta do wracania i doświadczania Zakopanego i Tatr.
buchbuchbicher.blogspot.com
Żywot górala poczciwego. Spojrzenie po latach Wojciech Brzega
7,0
Wyrastał ponad przeciętność, żył w przełomowych dla Zakopanego czasach, przyjaźnił się i z góralami, i z panami. Był wnikliwym, obdarzonym poczuciem humoru obserwatorem, jego zapiski są więc – co oczywiste – interesujące. Ich waga i znaczenie wiążą się jednak nie z tym, jak zostały one napisane, ale o kim i o czym mówią. Nieczęsto możemy spojrzeć na górali oczami innego górala, a to właśnie proponuje nam Brzega. W przeciwieństwie do inteligentów z dolin, czy nawet Kazimierza Przerwy-Tetmajera, który przecież wychował się na Podhalu, Wojciech nie idealizował góralskiego ludu, widział jego dobre strony, ale również wady i przywary. W swoich wspomnieniach, niczym na fotograficznej kliszy, utrwalił obrazki góralskiej codzienności, starając się niczego nie koloryzować i nie upiększać. Wspomina zbójnickie zwyczaje, góralskie tradycje oraz barwnych, niejednoznacznych „podhalańskich ludzi, mających tyle charakteru i znajomości życia". Nie ogranicza się jednak tylko do tego. Z racji przymiotów i wykształcenia znał wielu wybitnych ludzi swojego czasu, choćby Stanisława Witkiewicza, Jana Kasprowicza, Władysława Orkana czy Stefana Żeromskiego. Ich także opisuje w swoich wspomnieniach. Oraz ich twórczość. Sztuka była wszechobecna w życiu Brzegi i jest wszechobecna także w jego pisarstwie.
W swoich wspomnieniach Brzega używał gwary oszczędnie, był jednak jej wielkim wielbicielem i orędownikiem. Notował opowieści starych górali i góralek, pisał też przyczynki folklorystyczne. W „Żywocie górala poczciwego" zamieszczono kilkanaście spisanych przez niego w gwarze gawęd. To perełki dawno minionych czasów. W większości są to opowieści przekazane Brzedze przez Tomasza Gadeję (1830–1910),sędziwego starca, rówieśnika Sabały, początkowo zbójnika, potem przewodnika tatrzańskiego i utalentowanego gawędziarza. Pokazują one, jak niepowtarzalnie i pięknie brzmiała niegdyś góralska mowa. Gadeja mówił gwarą, jaką posługiwali się górale w połowie XIX wieku. Jego opowiastki – dziś nie tak łatwe w czytaniu – skrzą się dowcipem i ludową mądrością. Tworzą niezwykły fragment Żywota górala poczciwego, przemawiający do serca prostotą i autentycznością.
Ale obecne wydanie „Żywota górala poczciwego" jest czymś więcej niż tylko przypomnieniem tekstów Brzegi. Swego czasu był to ceniony artysta, znawca motywów góralskich i propagator sztuki ludowej. Tymczasem jego artystyczny dorobek, pochowany po muzeach i kościołach, jest znany tylko nielicznym. To niedopatrzenie próbuje wypełnić omawiana publikacja, zamieszczono w niej bowiem kilkanaście archiwalnych fotografii i pokaźny wybór reprodukcji dzieł rzeźbiarskich, snycerskich i meblarskich artysty. Można powiedzieć, że jest to pierwszy na rynku polskim minialbum z pracami Brzegi. Wartością samą w sobie jest również dodany do publikacji wyczerpujący, erudycyjny esej Michała Jagiełły, historyka literatury, pisarza i ratownika górskiego, podsumowujący artystyczną drogę Brzegi oraz ukazujący kulturowy, społeczny i polityczny kontekst czasów, w których przyszło temu góralowi żyć i tworzyć. Stąd w tytule owo Spojrzenie po latach, doprecyzowujące zawartość tomu.
Ważna to książka dla podhalańskiej kultury i, należy przyznać, rzadkiej urody. Estetyczna pod względem graficznym, doskonale opracowana edytorsko, stawiająca jednak przed czytelnikiem spore wymagania. Aby docenić pomieszczone w niej teksty, zwłaszcza naszpikowany odniesieniami do różnorodnych prac i dokumentów esej Michała Jagiełły, zauważyć ogrom pracy włożonej w rozbudowane komentarze i przypisy (notabene będące kopalnią wiedzy o Zakopanem przełomu wieku i ludziach tworzących jego legendę),mieć przyjemność z odkrywania smaków i smaczków dotyczących tamtych czasów, trzeba interesować się góralszczyzną, być, jak to się mówi, obytym w temacie, oraz nie bać się pisarstwa stawiającego na przekaz, a nie stylistyczne fajerwerki. Jeśli jednak nie pożałujemy tej książce czasu i uwagi, odrobiny skupienia i intelektualnego zaangażowania, spotkamy się z fascynującą epoką i ciekawymi ludźmi, z ideami, które wciąż mogą inspirować. To budujące, że wciąż znajdują się wydawcy chcący inwestować w tak wartościowe, lecz przecież niszowe publikacje. I że dokładają starań, by były to książki tak starannie i pięknie przygotowane.