Najnowsze artykuły
- Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano6
- ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
- ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant27
- Artykuły„Rękopis Hopkinsa”: taka piękna katastrofaSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Beata Gaj
4
5,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,0/10średnia ocena książek autora
4 przeczytało książki autora
10 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Linguam Latinam Cognosco - Poznaję język łaciński. Podręcznik do łaciny dla dzieci
Beata Gaj
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2017
Migracje. Podróże w dziejach. Starożytność i średniowiecze. Mare Integrans. Studia nad dziejami wybrzeży Morza Bałtyckiego.
5,0 z 2 ocen
9 czytelników 1 opinia
2015
Ślązaczka. Pomiędzy „rustica grossa” i „Pallas Silesiae” – portret kobiety w literaturze łacińskiego Śląska
Beata Gaj
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2010
Najnowsze opinie o książkach autora
Migracje. Podróże w dziejach. Starożytność i średniowiecze. Mare Integrans. Studia nad dziejami wybrzeży Morza Bałtyckiego. Agnieszka Teterycz-Puzio
5,0
Wstyd.
Książkę dedykowano profesorowi Benonowi Miśkiewiczowi, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że zrobiono ją na odwal się. A może uprzedziłem się, bo kupiłem ją na szybko w księgarni internetowej, gdzie jej tytuł brzmiał "Migracje. Podróże w dziejach. Starożytność i średniowiecze": po tytule od razu się podjarałem, bo właśnie czegoś takiego szukałem, więc bah, do koszyka!. Wyobraźcie sobie moją minę, gdy po otwarciu paczki zobaczyłem napisany mniejszą czcionką tytuł "Studia nad dziejami wybrzeży Morza Bałtyckiego".
Fuuuuuuuuuuuuck.
Ale nic, kupiłem, przeczytam, ocenię.
I wiecie co? Panowie i panie historycy nie potrafili się nawet dostosować do tematu, mam wrażenie że dali teksty zrobione na odwal, zadedykowali świętej pamięci profesorowi i tyle. No bo mamy tu:
Pierwszy tekst jest po rosyjsku. Nie znasz? To nie poczytasz, hehe.
Drugi opowiada o archiwach cyfrowych, wypełniony jest fotami stron internetowych, żadna z nich nie ma związku z Bałtykiem, starożytnością, czy średniowieczem.
"Literackie podróże wojenne w powieściach Marcina Krzywickiego i Marcina Mortki" - brzmi ciekawie? Yep, tylko brzmi. Autorka wzięła po jednej scenie z jednej książki i streściła je nam.
O, albo tekst o Sasach w świetle kroniki Windukinda. Dwa tekst są o Bizancjum: jeden o Waregach, drugi o rywalizacji z Rusią o hegemonie na Morzu Czarnym.
Jeśli już jakiś tekst zahacza o Bałtyk, to robi to stojąc na palcach i wyciągając maksymalnie ręce: np. czy drużyna konna w służbie pierwszy Piastów to fakt czy mit. O samych podróżach czy migracjach jest tu naprawdę niewiele.
Genethliakon. Pieśń ku czci życia Beata Gaj
5,0
Genethliakon to utwór z okazji urodzin (gr. genethlia). Poezja grecka i łacińska zawiera wiele przykładów tego typu - zwykle drobnych - wierszy, ale nie zniknęły one wraz z końcem starożytności. Średniowiecze i nowożytność często operowały genethliakonami i w zasadzie Autorka ma zupełną rację, próbując nieco przywrócić pamięć o tym tak niegdyś ważnym gatunku. W układzie chronologicznym przedstawia ona różne utwory urodzinowe, wychodząc od uniwersalnej dla wszystkich chyba cywilizacji tendencji do jakiejś formy upamiętnienia przyjścia człowieka na świat. Dobrze zatem, że ten typ poezji okolicznościowej został przypomniany polskiemu czytelnikowi. Szkoda tylko, że Autorka nie wyszła specjalnie poza wyliczenie różnego rodzaju utworów (czy - w odniesieniu do niepomiernie obszerniejszej od antycznej literatury średniowiecznej i nowożytnej - do ich wybrania). Praktycznie nie ma tu analizy i bardzo duży procent objętości to tekst oryginalny i przekład, brakuje jakiejś głębszej refleksji nad tytułowym tematem. Jest to więc zdecydowanie tylko zarys niezwykle obszernego zagadnienia filologicznego.
Tomasz Babnis