Jeden z najwybitniejszych twórców polskiego teatru lalkowego, reżyser i aktor, uznawany za legendę polskiego lalkarstwa.
W swojej bogatej karierze zawodowej był m.in. dyrektorem teatru "Lalka", założycielem Wydziału Lalkarskiego w Białymstoku i profesorem na Wydziale Reżyserii Teatru Lalek. Na niwie lalkarskiej współpracował ściśle z Adamem Kilianem. Był autorem programów telewizyjnych "Ula z 1B". Pochowany na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.
Książka jest scenariuszem widowiska Jana Wilkowskiego z lat 60-tych ubiegłego wieku.
W tym bowiem czasie wyświetlano w telewizji dla dzieci, cykl przedstawień pt. ,, Ula z I b''.
Moja babcia i mama doskonale pamiętają te śliczne teatrzyki. Ja z moją rodziną miałam niewątpliwą okazję obejrzenia jednego przedstawienia z całego ciągu ,na TVP Kultura.
Tu w książeczce mamy scenariusz również tylko jednego odcinka.
Można poczytać z podziałem na role : dziadka oraz wnuczki Uli.
Historia jest bardzo wesoła.
Dziadek obiecał pomóc swojej córce, że zajmie się małą do czasu jej powrotu z pracy i wyprawi ją do szkoły.
Dziewczynka jak i dziadek są bardzo pomysłowi. Jeszcze przed lekcjami w prawdziwej szkole, bawią się w szkołę na niby, na prośbę wnuczki. Uczniami są tu dziadek, misiek pluszowy, lala, nakręcany bączek. Odbywa się sprawdzanie ,czy wszyscy mają kapcie ze sobą. Zabawa ma swoje powiązania z wysypaniem całego obuwia z szafki w korytarzu na podłogę. Tworzy się niezły bałagan. A później w miarę dalszej zabawy ,jeszcze większy.
A czas leci... Gdy przychodzi ostatnia chwila ,by się nie spóźnić na lekcje do normalnej szkoły, wszystko jest postawione na głowie. Ale Uli udaje się w końcu chwycić tornister i worek z kapciami. Biegnie do szkoły.
Czy dotrze do swojej klasy na czas?
Jakie będą konsekwencje porannego marudzenia w domu?
Jedno mogę powiedzieć. Oj! będzie się działo i to wesoło nie dla każdego.
Polecam książeczkę do czytania w rodzinie, w przedszkolu , w szkole klasach 1-3.
A może zorganizujecie mały teatrzyk popołudniowy w domu kultury?
Ilustracje są dosyć skąpe ,ale scenariusz dopracowany w każdym calu.
Powodzenia! Do zobaczenia w kuluarach waszego teatrzyku!