Stanisław Szwast

- Pisze książki: fantasy, science fiction
- Oficjalna strona: Przejdź do strony www
Autor o sobie: "To fakt, że jako podróżnik z zamiłowania, zawsze chciałem poznać cały nasz współczesny świat, ale też zawsze marzyło mi się więcej. Chciałem poznać świat nie tylko w takiej formie, w jakiej znamy go dzisiaj, również w tył i… w przód. Historii nauczyć się można, a jak poznać przyszłość? Przyszłość tworzymy my wszyscy, dzień po dniu, wprowadzając zmiany do otaczającej nas rzeczywistości, wymyślając nowe urządzenia, otwierając nowe biznesy, głosując w wyborach, a nawet zmieniając bieg wydarzeń przez wybranie innego sklepu na codzienne zakupy, niż zazwyczaj.
Pochłaniając z zapartym tchem książki Hawkinga zrozumiałem, że w przyszłości pasjonujące jest również to, ile jeszcze obszarów nauki pozostało do odkrycia. Te nieodkryte, pozwalają takim jak ja, stworzyć pewne ramy, koncepcje i w efekcie wizję przyszłego świata. Choć z wykształcenia jestem ekonomistą, nie fizykiem, oto moja wizja."
- 55 przeczytało książki autora
- 115 chce przeczytać książki autora
Książki i czasopisma
Cytaty
Ale admirał tylko uśmiechnął się znacząco. Dla Thomasa stało się jasne, że to czy utrzymuje kontakty czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia. Historię przodka, który wyjechał na inny świat i tam też się osiedlił, bez problemu można było wykorzystać w czasach wojny do szantażu. Na dobrą sprawę nie trzeba dowodów, wystarczą najzwyklejsze podejrzenia, że młody inżynier na tak ważnym stanowisku utrzymuje kontakt z rodziną na zbuntowanej planecie i zamach na karierę gotowy.
Ale admirał tylko uśmiechnął się znacząco. Dla Thomasa stało się jasne, że to czy utrzymuje kontakty czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia...
Rozwiń ZwińNa każdej z planet, absolutnie każdej, proklamowano konstytucje. Rozumie pan zagrożenie, jakie niesie to dla szesnastu miliardów mieszkańców naszej Federacji? - Przerwany handel, braki surowcowe – Thomas myślał na bieżąco – zapchane rynki zbytu wyrobów wysoko przetworzonych, kryzys globalny, bunty społeczne i próby obalenia aktualnego rządu. Spadek jakości życia...
Na każdej z planet, absolutnie każdej, proklamowano konstytucje. Rozumie pan zagrożenie, jakie niesie to dla szesnastu miliardów mieszkańców...
Rozwiń ZwińZ początku pilnowano, aby ludzie przylatujący na nowo zasiedloną Hark 6 nie przebywali na niej zbyt długo. Lekarze ustanawiali czasy bezpieczeństwa. Ale czasy bezpieczeństwa, czyli potrzeba częstej wymiany załogi na planecie, były kosztowne dla mafii. Początkowe ograniczenie czasu przebywania na Hark 6 do roku czasu przeszło w dwa lata, potem w trzy… Po jakimś czasie okazało się, że osoby wracające z Hark 6 na zwyczajnie doświetlone planety przez wiele lat, nie raz do końca życia, cierpiały na światłowstręt i szybko dostawały oparzeń słonecznych.
Z początku pilnowano, aby ludzie przylatujący na nowo zasiedloną Hark 6 nie przebywali na niej zbyt długo. Lekarze ustanawiali czasy bezpiec...
Rozwiń Zwiń