Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sophie Shrestha

Źródło: http://www.independent.ie/entertainment/books/spirit-of-the-himalayas-26682011.html
1
6,8/10
Pisze książki: baśnie, legendy, podania
Jako dziecko Sophie rysowała, malowała i marzyła o tym, żeby spotkać mówiące tygrysy oraz zobaczyć najwyższą górę świata, Mount Everest, której szczyt znika w chmurach. Po ukończeniu studiów artystycznych w wieku 21 lat opuściła rodzinna Irlandię dla Nepalu. Tam spotkała Romio Shresthę, który później został jej mężem.
Państwo Shrestha mieszkają w Kerry, w Irlandii z czterema córkami, które uwielbiają podróżować.
Państwo Shrestha mieszkają w Kerry, w Irlandii z czterema córkami, które uwielbiają podróżować.
6,8/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2014
W poszukiwaniu Grzmiącego Smoka
Sophie Shrestha, Romio Shrestha
6,8 z 24 ocen
43 czytelników 17 opinii
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
W poszukiwaniu Grzmiącego Smoka Sophie Shrestha 
6,8

(...)
Ta pozycja nadaje się właściwie dla każdego:
*dla małego tybetańskiego smoka, który w ilustracjach odnajduje wiele motywów buddyjskiej sztuki Tybetu i Bhutanu, a w tekście legendy z jego rodzinnych stron;
*dla dziecka, które uczy się czytać - wyraźny tekst okraszony kolorowymi obrazkami aż prosi się o to, by na nim właśnie doskonalić technikę poznawania liter;
*dla dorosłych wielbicieli artystyczne wykonanych ilustracji - przebogatych w szczegóły, olśniewających kolorystyką, a przede wszystkim niosących z sobą odległy, egzotyczny świat dalekiej kultury;
*dla dzieci w każdym wieku, bo każde znajdzie tu coś dla siebie - obrazki, które można oglądać godzinami, świetną historię przygodową, opowieść o baśniowych stworach i legendy z krain, o zwiedzeniu których marzy każdy przyszły podróżnik.
Książka powstała na zamówienie dziewczynki o imieniu Amber, córki Irlandki i Nepalczyka, zakochanej w kulturze, z której wywodzi się jej ojciec. Namówiła rodziców, zawodowych artystów - malarzy i ilustratorów, by stworzyli opowieść o Grzmiących Smokach, majestatycznych symbolach narodowych Bhutanu. I w ten prosty sposób powstało cudeńko, od którego, jak widać na załączonym obrazku, ciężko oderwać oczy.
Sama opowieść (abstrahując od niezwykle atrakcyjnych ilustracji) jest w stanie zainteresować nawet najmłodsze dzieci, gdyż jest oszczędna w słowach, a jednocześnie pobudzająca wyobraźnię. Pojawiające się od czasu do czasu opisy pozornie nieistotnych zjawisk, takich jak łoskot lądującego samolotu czy pisk hamujących opon sprawia, że imaginacja dziecięca pracuje na najwyższych obrotach. Przekazuje do mózgu obrazy i wrażenia, pomaga je utrwalać. Starszych czytelników oczarują przygody dwójki dzieci, podróżujących przez góry i doliny Bhutanu, by odnaleźć Grzmiące Smoki i spełnić swoje najbardziej szalone marzenie. A każdy rodzic nie tylko z chęcią patrzył będzie na zachwyt w dziecięcych oczach, ale sam zostanie pochłonięty przez tę nietypową, cudownie odmalowaną historię.
(...)
Cała recenzja na: http://zielonowglowie.blogspot.com/2015/03/w-poszukiwaniu-grzmiacego-smoka-recenzja.html
Zapraszam!
W poszukiwaniu Grzmiącego Smoka Sophie Shrestha 
6,8

Sophie i Romio Shrestha autorzy bajki "W poszukiwaniu grzmiącego smoka" zabierają nas w podróż do dalekiej krainy położonej u stóp Himalajów, czyli do buddyjskiego Królestwa Bhutanu - kraju zwanego Ziemią Grzmiącego Smoka.
Mała Amber wraz ze swoim tatą wybrali się do tego miejsca w odwiedziny do rodziny.
Mieszka tutaj kuzyn dziewczynki - Tashi, jego rodzice i dziadek.
Najstarszy członek rodziny snuje długie opowieści, które bardzo interesują dzieci, ale najbardziej zaintrygowało ich to, że nie muszą bać się burzy, jej grzmotów i błyskawic, bo w tym czasie:
"Grzmiące Smoki bawią się w chowanego wśród chmur" *.
Dziewczynka i chłopczyk chcą to ujrzeć na własne oczy. Chcą zobaczyć smoki i ich zabawy dlatego decydują się wyruszyć w daleką podróż w nieznane im do tej pory tereny.
Na swojej drodze spotykają mnichów z klasztoru oraz latającą tygrysicę -na grzbiecie której będą się przemieszczać.
Pojawia się pytanie, czy maluchy odnajdą to czego szukają?
Do napisania tej bajki zainspirowała Państwa Shrestha (na marginesie wspomnę, że jest to małżeństwo) ich córka Amber - która jakiś czas temu odbyła podróż do Nepalu (kraju pochodzenia jej ojca) oraz piękno krajobrazu, ludzi, a także bhutańskie tradycje artystyczne i usłyszane opowiadania.**
Dzięki tej książce mamy możliwość poznać odrobinę uroków Bhutanu, jego kultury oraz wierzeń jej mieszkańców.
Przyznaję, że do tej pory to miejsce było dla mnie nieznane. Ta lektura rozbudziła moją ciekawość o tej tak odległej i "nieodkrytej" przeze mnie krainie.
Na pewno będę szukać informacji w internecie i literaturze, by uzupełnić wiedzę na jej temat.
Śliczne, bogate, szczegółowe i precyzyjnie ilustracje, które wzbogacają i zapewne przyciągną uwagę dzieci na dłuższą chwilę ( ja nie mogłam od nich oderwać oczu) - przygotowali dla nas sami jej autorzy.
* cytat pochodzi z książki "W poszukiwaniu grzmiącego smoka" Sophie i Romio Shrestha, strona 9
** informacja zaczerpnięta z książki "W poszukiwaniu grzmiącego smoka" Sophie i Romio Shrestha, strona 33
cd. recenzji na http://zycnadalzpasja.blogspot.com/2014/12/odlega-kraina-w-poszukiwaniu-grzmiacego.html