Kiedy człowiek siądzie sobie w zaciszu domowym z gitarą, to po pięciu minutach odkryje nową zagrywkę, po dziesięciu ma oryginalny riff, to w...
Najnowsze artykuły
Artykuły
Uwaga, akcja recenzencka! Weź udział i wygraj książkę „Lucky“LubimyCzytać1Artykuły
Parlament Europejski wprowadza rezolucję na rzecz rozwoju czytelnictwaLubimyCzytać6Artykuły
W tym strasznym czasie pokój nie może trwać długoDominika0Artykuły
2500 zakazanych książek. Szczegóły wojny kulturowej w USAKonrad Wrzesiński36
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Jaśkiewicz

2
6,4/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
58 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autora
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
W każdym gatunku powstają dzieła dobre, piękne, złe, paskudne, okropnie nudne czy bez sensu. To oznacza, że gatunek jako taki nie ma znaczen...
W każdym gatunku powstają dzieła dobre, piękne, złe, paskudne, okropnie nudne czy bez sensu. To oznacza, że gatunek jako taki nie ma znaczenia, liczy się to, co może mnie porwać albo sprawić przyjemność. W moim przypadku ważne jest, że daję radę, umiem i że robię to z przyjemnością.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Kwiat paproci Tomasz Jaśkiewicz 
6,7

Zaczynam ostatnio czytać książki z tego wydawnictwa i stwierdzam, że maja tam czasami więcej do zaoferowania niż te wielkie, których podobne do siebie jak dwie krople wody pozycje zalegają na wystawkach w wielkich sieciach księgarskich. Bo wiadomo, ze kasa przede wszystkim. Mniejsza o kulturę i rozwój duchowy. Zapaliłem się więc do "Kwiatu paproci" kilka miesięcy temu, głownie za sprawą pełnych zachwytu opinii "Czytaczy" i "Czytaczek" z tyłu okładki. Nie mogę narzekać. Żonglerkę słowem opanował pan Jaśkiewicz niemal do perfekcji. Akcja też się klei, chociaż w dużej mierze - czasami w nadmiarze - za sprawą erotyki. Ostatecznie, jak dowodzi zapotrzebowanie na tego rodzaju literaturę - niezłe to spoiwo. Jednak ta proza po dłuższym z nią obcowaniu nieco nuży. Chociaż rewelacyjnie się zaczyna. Może dlatego, ze to dziełko liczy sobie ponad sześćset stron? Niemniej jednak z niecierpliwością będę czekał na kolejną porcje prozy autora. Polecam.
Byłem gitarzystą Niemena Tomasz Jaśkiewicz 
6,2

Dość późno doceniłem twórczość Czesława Niemena. Wczesne utwory wydawały mi się szczerze mówiąc mało przekonujące. Ale kiedy w moje ręce trafiła winylowa „czerwona płyta”, otworzyły się uszy i oczy muzyczne. Pierwszy longplay z tego dwupłytowego wydawnictwa to absolutne arcydzieło. Nie wiem czy palmę pierwszeństwa przyznać „Italiam, Italiam” czy raczej „Aerumnarum Plenus”, bo obie kompozycje przepyszne. Zresztą całe opus magnum Pana Czesława. I od tej pory słucham Niemena z dużą przyjemnością, choć raczej z czasów gdy poszukiwał innej formy, eksperymentował z muzyką i kolejnymi składami. Enigmatic, Grupa Niemen, Aerolit…
Wśród muzyków nagrywających wraz z Niemenem „czerwony album” był gitarzysta Tomasz Jaśkiewicz – bohater niniejszej, bardzo klimatycznej, książki. Zawiera niezwykle szczere, a zarazem skromne wyznania człowieka, który zdaje się bagatelizować własny udział w życiu muzycznym. Szczerość momentami jest posunięta aż do przesady, gdy przyznaje się do własnej niewiedzy, braków, czy motywacji do grania. Pomimo trudności zachował dużą życzliwość dla środowiska i ludzi z którymi współpracował. Nie ma właściwie pretensji do nikogo, nie ma żalu do tego jak ułożyło się jego życie i kariera. Tym większy szacunek dla człowieka, który nie stara się udawać, że jest kimś innym.
Ta swoista „rzeka wspomnień” nie dotyczy wyłącznie etapu współpracy z Czesławem Niemenem, jak można mylnie przypuszczać z tytułu książki. To bardzo ciekawe przypomnienie innych zespołów i muzyków (Andrzej Turski [sic!]) funkcjonujących w Polsce w latach 60-tych XX wieku. Ze szczególnym uwzględnieniem grupy „Chochoły” (dla większości widzów znanej pośrednio z serialu „Wojna domowa”),z której część muzyków weszła w skład „Akwareli”. Rozmowa z Tomaszem Jaśkiewiczem w niewymuszony i naturalny sposób przywraca klimat powojennej Warszawy, pokazuje jaką radość sprawiało granie na jakimkolwiek instrumencie, jak tasowały się składy zespołów oraz jak to wszystko nagle się rozmyło. Działalność muzyka w latach 70-tych omówiona nieco skrótowo, ale miło że wspomniano takie grupy jak „Bemibek”, „Klan” czy odnotowano twórczość Tadeusza Woźniaka. Za szczerość i humor przy wspominaniu występów we Włoszech – zasłużona nota 7.