Najnowsze artykuły
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać1
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński7
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać12
- Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Leszczyński
3
7,6/10
Pisze książki: historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,6/10średnia ocena książek autora
35 przeczytało książki autora
50 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Yorktown 1781. Decydująca kampania amerykańskiej rewolucji
Marcin Leszczyński, Michał Leszczyński
7,0 z 2 ocen
6 czytelników 1 opinia
2024
Najnowsze opinie o książkach autora
Pomorze 1945 Marcin Leszczyński
6,9
Pan Marcin, siląc się na cały obiektywizm przy pisaniu swojej pracy, powinien wyzbyć się w końcu (jako kolejny autor) bezmyślnego przepisywania z wikipedii rewelacji na temat sił niemieckich broniących Pomorza w 1945. Jak dziś czytam o 1500 niemieckich czołgach, albo 700 samolotach Luftwaffe w 1945 na Pomorzu, to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać z naiwności autora, który ładuje z wiki, to co tam akurat "wyszukał". Bardziej wnikliwa analiza sił niemieckich w bardziej rozproszonych (nowszych) publikacjach i większa znajomość tematu wynikająca z relacji dowódców i żołnierzy, dałyby mu realnie siły 10-krotnie mniejsze. Ale po co dbać o takie szczegóły? Nie chcę całkiem deprecjonować tej pracy, ale żeby była jakaś odkrywcza i przede wszystkim bardziej obiektywna, jak to miało być w pierwotnym założeniu autora, to niestety jak dla mnie nie jest, a szkoda.
Yorktown 1781. Decydująca kampania amerykańskiej rewolucji Marcin Leszczyński
7,0
Książka przedstawia epizod z amerykańskiej wojny domowej - zakończone amerykańskim sukcesem oblężenie Yorktown. Zanim jednak przejdziemy do tytułowej batalii to autorzy prezentują nam wydarzenia roku 1780 i 1781 - kampanię w Karolinie Południowej oraz działania w Wirginii poprzedzające oblężenie miasta. Co ciekawe, autorzy omawiają zarówno działania lądowe jak i na morzu. W tego typu książce nie mogło oczywiście zabraknąć również omówienia armii walczących stron - brytyjskiej, amerykańskiej, francuskiej czy niemieckiej (heskiej). Jak na standardy wydawnictwa jest to całkiem poprawna książka. Co prawda przytrafiają się autorom rozmaite wpadki (na przykład najpierw piszą, że Charleston dwukrotnie oparł się siłom brytyjskim - w latach 1776 i 1778, żeby stronę dalej przeczytać, iż działo się to w latach 1776 i 1779),nie brak również literówek w nazwiskach bohaterów omawianych wydarzeń, ale generalnie oczy nie bolą podczas lektury, co jestem w stanie docenić i sprawia, że nie mam nic przeciwko, żeby autorzy pokusili się o kolejną pozycję dotyczącą amerykańskiej wojny o niepodległość.