Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
- Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Juliusz K. Palczewski
3
5,8/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
9 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Utopista bez złudzeń. Herbert George Wells
Juliusz K. Palczewski
6,6 z 5 ocen
12 czytelników 2 opinie
1976
Najnowsze opinie o książkach autora
Utopista bez złudzeń. Herbert George Wells Juliusz K. Palczewski
6,6
Utopijny socjalista, genialny prekursor fantastyki, a nawet bezbłędnie przewidujący przyszłość wizjoner i to wszystko w jednej postaci H.G.Wellsa.
Może nigdy nie zaistniałby jako pisarz gdyby nie wypadek z dzieciństwa. Gdy złamał nogę przez kolegę z podwórka, matka winowajcy przynosiła mu na pociechę książki, na które rodzinę małego Herberta nie było stać. Wtedy poznał głębię świata literatury i możliwości jakie dawał nieopierzonemu umysłowi. Jego "Wehikuł czasu" od razu przyjęto z wielkim entuzjazmem, a autora okrzyknięto geniuszem.
Kiedy po ulicach Londynu jeździły powozy konne, a błoto i odchody ozdabiały odzież przechodniów, Wells przewidział wynalazek silnika spalinowego, metra, centralnego ogrzewania i kuchenki elektrycznej. Co jednak ważniejsze, zapowiedział wybuch drugiej wojny światowej na rok 1940, w wyniku incydentu między Niemcami, a Polską o korytarz gdański!
Był ateistą, ale potrafił oddać religii katolickiej pozytywny wpływ na społeczeństwa, w których była tą wiodącą, ze szczególnymi jej zasługami dla rozwoju oświaty.
W 1920 odbył podróż na wschód, po której powstała broszura "Rosja we mgle". Doszło nawet do jego rozmowy z samym Leninem. Wells bolszewicką rewolucję przywitał z entuzjazmem. Przymykał oczy na zbrodnie i podkreślał, że ich władza jest niezbędna do zaprowadzenia na kontynencie upragnionego porządku. Naiwnie wierzył, że wojna, bieda i choroby bezpowrotnie znikną, gdy na świat przyjdzie jedno państwo rządzone przez naukowców i myślicieli. Rozczarował się fiaskiem bolszewików.
Był przeciwny kierunkowi, do którego zmierzały Niemcy. Znalazł się na liście Himmlera, gdzie figurowały osoby, które należało zlikwidować po podboju Wysp Brytyjskich przez hitlerowców.
Kiedy wybuchła wojna, a w Londynie rozpoczęto bombardowanie, nie wyjechał jak mu doradzano. Chciał być świadkiem swoich proroctw. 13 sierpnia 1946 roku nie wybudził się z popołudniowej drzemki.
Człowiek wielowymiarowy, może odrobinę naiwny, ale bez wątpienia nietuzinkowy. Czytajmy uważnie jego dzieła, a może odkryjemy, że Marsjanie atakujący Ziemię z "Wojny światów" to my sami. Z przyszłości.