-
Artykuły
To do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024
6 -
Artykuły
Maj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1
7 -
Artykuły
„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”
1 -
Artykuły
17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułów
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Weekend w Chorwacji
Ostatnio podpowiadaliśmy, jakie książki możecie przeczytać, jeśli wybieracie się na wakacje na Kretę. Dziś polecamy 5 książek dla tych, którzy planują wakacje w Chorwacji.
Na krawędzi rozumu (1938), Miroslav Krleža
Miroslav Krleža jest jednym z najwybitniejszych i najbardziej znanych pisarzy chorwackich. Powieść „Na krawędzi rozumu” jest wejrzeniem w psychikę człowieka, który pod koniec życia spostrzega, że jego życie było puste, obłudne i pozbawione wartości. Bohater czuje jakby obudził się z długiego snu, z nieświadomości zakłamania i okrucieństwa świata, opowiada o sobie tak: Do swego pięćdziesiątego drugiego roku pędziłem najnudniejsze i najbardziej monotonne życie przeciętnego dorożkarskiego i cylindrowego obywatela: byłem zrównoważonym zerem wśród masy zrównoważonych szarych zer (…) Wobec braku wiary i możliwości zmian upatruje ratunek jedynie w śmierci.
Muzeum bezwarunkowej kapitulacji (1997), Dubravka Ugrešić
Wielowątkowa, mistrzowsko skonstruowana powieść o pamięci, samotności, miłości i sztuce, łącząca intymność jednostkowego doświadczenia z przenikliwym spojrzeniem na uniwersalne dylematy współczesności.
Sprawy są wielkie, jeśli przeżywamy je jako wielkie i małe, jeśli przeżywamy je jako małe.
Książka przyniosła autorce światowy rozgłos i ugruntowała jej pozycję jednej z najwybitniejszych współczesnych prozaiczek.
Oni nie skrzywdziliby nawet muchy (2003), Slavenka Drakulić
Jedenaście po mistrzowsku nakreślonych portretów zbrodniarzy wojennych z okresu wojny na Bałkanach po rozpadzie Jugosławii. Autorka, chorwacka eseistka i publicystka, odtwarza ich świat wewnętrzny, rekonstruuje motywacje i drogi życiowe, które ostatecznie doprowadziły ich do sali rozpraw Trybunału Międzynarodowego w Hadze.
Są wśród nich politycy – jak Slobodan Milošević, jest jego żona Mirjana Marković czy Radovan Karadžić, ale też ludzie tacy, jak Goran Jelisić, policjant-ochotnik, który zastrzelił wielu ze swoich więźniów, lub Dražen Erdemović, uczestnik masakry siedmiu tysięcy muzułmanów w Srebrenicy. To właśnie zwyczajność sprawców zbrodni, fakt, że były popełnione nie przez regularne wojsko, ale dawnych kelnerów, kierowców i wędkarzy, powoduje, że są one tak szokujące.
Dzieło Drakulić, doskonale znającej rzeczywistość społeczno-kulturalną dawnej Jugosławii, ma ogromną wartość dokumentalną: autorka przysłuchiwała się rozprawom, studiowała literaturę przedmiotu, weryfikowała fakty. Jest ono też niezwykłe pod względem literackim – łącząc rzeczową analizę z refleksją moralną, Drakulić udaje się opisać to, co niewyobrażalne, i uniknąć przy tym egzaltacji. Te wstrząsające relacje, poruszające portrety psychologiczne morderców i gwałcicieli, wrogów, którzy w luksusowym więzieniu w Hadze zgodnie grają w karty, to przede wszystkim ostrzeżenie przed banalnością i powszechnością zła, próba odpowiedzi na pytanie „jak to było możliwe?”.
Prima aprilis (2004), Josip Novakovich
Ivan rodzi się tuż po narodzeniu Jugosławii i wraz z nią dorasta. Życie wydaje się samo go unosić, niezależnie od jego zamiarów i intencji. Zresztą Ivan nie upiera się specjalnie przy realizacji jakichkolwiek zamiarów, jeśli tzw. siły wyższe stają temu na przeszkodzie. Po ukończeniu pierwszego roku studiów medycznych, na progu świetnie zapowiadającej się kariery lekarza, właściwie przez głupi przypadek, zamiast kontynuować naukę, trafia do kolonii karnej. Znosi to z filozoficznym spokojem i filozofię później studiuje. Właściwie jest nierobem, o zacięciu intelektualisty i co najmniej dwuznacznej moralności. Jest Chorwatem, ale ponieważ po latach upomniała się o niego armia jugosłowiańska, walczy w wojnie bałkańskiej w jej szeregach, pomimo, że składają się one głównie serbskich czetników i musi walczyć przeciw pobratymcom. Książka ma celowo nierówno przycięte brzegi stron.
Żona tygrysa (2011), Téa Obreht
Obdarzona wyjątkowo bujną wyobraźnią i darem epickim, Téa Obreht odwiedza Bałkany swojego dzieciństwa. Mając w pamięci pełne niesamowitych postaci i wydarzeń bałkańskie opowieści ludowe, intuicyjnie wyczuwa, jak poprzez mit dotknąć najciemniejszych zakamarków ludzkiej duszy i jej lęków, i jak z całą mocą pisać o życiu i śmierci. Sposób, w jaki prowadzi narrację, przywołuje na myśl Gabriela Garcię Marqueza.
Pragnęli zwycięstwa, ale klęska była większym zaszczytem, bo kształtowała charakter i tym chętniej opiewali ją w pieśniach.
„Żona tygrysa" została uznana za najważniejszą książkę roku 2011 i przyniosła Obreht nagrodę Orange Prize for Fiction (autorka jest najmłodszą w dziejach laureatką).
komentarze [11]
Na plażę w Chorwacji zabrałabym coś innego. Slavenki Drakulić poleciłabym "Ciało z jej ciała", poza tym znakomitych Bośniaków: Nenada Velickovicia, Mesę Selimovicia, Sasę Stanisicia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niestety muszę to zestawienie skrytykować, ponieważ jest błędne. Czy autor wie jakie nastawienie do Pani Ugresić ma jej własna ojczyzna? Nie ma do niej powrotu, ponieważ pisała i pisze prawdę o Chorwacji. Polecam lekturę Kultury kłamstwa, miałam także przyjemnosc poznać Panią Ugresić osobiście i porozmawiać z nią o problemie jej ojczyzny. Chorwacja dosłownie się jej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"Wiosna w Różanach" cz 2 B. Ziębicka opowieści też po części dzieje się w Chorwacji :). W czerwcu tam byłam więc miło było chodzić ulicami miast ponownie :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
U.u, ja gdy rok temu pojechałam do Chorwacji, zabrałam ze sobą i do czytania książkę z małą ilością Chorwackich wątków i nawiązań, bo; "Barwy miłości"😍 Jednak na swoje usprawiedliwienie, mam fakt że ostatniego sierpnia jeszcze nie było powyższego artykułu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Idealnie! Tak się składa, że niedługo jadę do Chorwacji, a nie miałam pomysłu jakie książki ze sobą wziąć!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Na wakacjach w Chorwacji czytałam "Fausta". Przyznaję, niezbyt szczęśliwy wybór. Ale rok temu jeszcze nie było tego artykułu ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jeśli dobrze pamiętam w "Biegunach" Tokarczuk jest chorwacki wątek - facet zgubił/zabił żonę albo mu uciekła?
Dobravka Ugresic mnie nie zachwyciła, nie wiem czy to pojedyncza wpadka czy nie moja bajka.
Owszem tak, jest taki wątek w "Biegunach" - żona mu w Chorwacji znika :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Chorwacka przystań
Anna Karpińska
piękna książka.
Jako pomysłodawca artykułu chciałbym podziękować i obiecać, że na pewno skorzystam z powyższej listy :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post