5 pytań do czytelnika – Katarzyna Maciąg
W Plebiscycie Książka Roku 2018 głosują wszyscy, którzy lubią czytać. Namówiliśmy zaprzyjaźnionych znanych czytelników, by odpowiedzieli na kilka pytań i podzielili się z nami refleksjami na temat ulubionych książek. Dziś odpowiada aktorka Katarzyna Maciąg.
1. Kto rozbudził w Pani miłość do książek i jakie są ulubione książki Pani dzieciństwa?
Książki same mnie odnalazły. Moja ciekawość w dzieciństwie była ogromna, a zaspokajały ją w tamtych czasach głównie książki. Pamiętam pierwszą historię o Gąsce, która porzuca swój dom i wyrusza w świat, żeby go odkryć – czytałam ją wielokrotnie! I „Ania z Zielonego Wzgórza” – dla dziewczynki to było naprawdę coś! Była też trzytomowa opowieść o Emilce – „Emilka ze Srebrnego Nowiu”, „Emilka dojrzewa” i „Emilka na falach życia”. Oczywiście pełne grozy baśnie braci Grimm totalnie mnie wciągały. Uwielbiałam też Andersena, zwłaszcza baśń o Królowej Śniegu wywarła na mnie piorunujące wrażenie.
2. Czy jest książka, której nigdy Pani nie zapomni?
Jest wiele takich książek. Nie jestem w stanie wybrać tej jednej jedynej. Kiedy zdawałam do szkoły teatralnej, czytałam głównie sztuki teatralne. To był bardzo intensywny i piękny czas, dlatego pewnie nigdy nie zapomnę dramatów Czechowa, Szekspira, Bergmana, Ibsena. To był świat, który bardzo mocno mnie w tamtym czasie inspirował. Jest też książka na którą wpadłam wiele lat temu – „Druga płeć” Simone de Beauvoir. Pozycja bardzo dla mnie ważna, do której od czasu do czasu wracam.
3. Jakie gatunki książek czyta Pani najczęściej i dlaczego?
Lubię literaturę filozoficzną i psychologiczną. Książki Ericha Fromma: „Ucieczka od wolności”, „O sztuce miłości”, „Mieć czy być”. Świetna książka Eckharta Tollego „Potęga teraźniejszości” też była dla mnie bardzo ważna. Współczesny świat nieubłaganie pędzi, powodując – przynajmniej u mnie – niepokój. Książki o tej tematyce w jakiś sposób mnie uspokajają. Z dziedziny psychologii pamiętam książkę Daniela Golemana „Inteligencja emocjonalna”, poruszającą temat umiejętności kierowania emocjami, ważną dla mnie również jako aktorki. Jeśli chodzi o aktorstwo, to David Mamet i jego książka „Prawda i fałsz” była dla mnie bardzo cenna. Zdarza mi się też sięgnąć po kryminał. Czytanie tego gatunku przypomina mi trochę oglądanie filmu – czytam bardzo szybko, bo oczywiście chcę znać zakończenie. (śmiech) „Zaginiona dziewczyna” Gillian Flynn bardzo mi się podobała.
4. Czy jest książka, którą powinna Pani przeczytać, ale do dzisiaj leży nieprzeczytana i wywołuje wyrzuty sumienia?
Jest taka książka, którą kupiłam wiele miesięcy temu i do dziś jej nie przeczytałam, a prawie nigdy mi się to nie zdarza – „Małe życie” Hanyi Yanagihary. Myślę jednak, że przyjdzie taki moment, w którym poczuję, że to jest jej czas.
5. Która książka Pani zdaniem zasługuje na miano Książki Roku 2018?
„21 lekcji na XXI wiek” Yuvala Noaha Harariego. Książka, która skupia się na problemach teraźniejszości, wydaje mi się bardzo istotna, ponieważ często nawet nie zauważamy wpływu obecnych zdarzeń na nasze życie tu i teraz. Autor zwraca uwagę na ważne problemy współczesnego świata, skłania do bycia uważnym oraz do tego, by zmiany zaczynać od siebie.
Przeczytaj wszystkie wywiady z cyklu „5 pytań do czytelnika”.
Katarzyna Maciąg – aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna, absolwentka krakowskiej PWST. Debiutowała na trzecim roku studiów w spektaklu „Gąska” w Teatrze Śląskim, występowała m.in. na deskach Starego Teatru w Krakowie czy Teatru Wybrzeże w Gdańsku. Jej debiutem filmowym był „Korowód” Jerzego Stuhra. Zagrała główne role w filmach: „Randka w ciemno”, „Weselna polka”, „Facet (nie) potrzebny od zaraz”. Popularność przyniosła jej rola Basi Jasnyk w serialu TVN „Teraz albo nigdy”. Za rolę Miki w serialu TVP1 „Głęboka woda” otrzymała nominację w kategorii najlepsza aktorka na 52. Festiwalu Produkcji Telewizyjnej w Monte Carlo. Widzowie znają ją również z seriali: „Szpilki na Giewoncie”, „Wojna i miłość”, „O mnie się nie martw”. Przez kilka lat grała w popularnym spektaklu komediowym „Single po japońsku”, występując na scenach teatralnych w Polsce, a także m.in. w Londynie, Nowym Jorku czy Chicago. Aktualnie można ją oglądać w sztuce Yasminy Rezy „Bóg mordu”.
Fot. Blink Blink Studio
komentarze [13]
"Małe życie" - z pewnością się Pani nie zawiedzie. Mocno przygnębiająca, ale świetnie opowiedziana historia o cierpieniu i miłości.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUważam,że Pani Katarzyna jest sympatyczną osobą i udzieliła ciekawego opartego o wspomnienia ze swojego dzieciństwa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawy wywiad. Przeczytałem z przyjemnością :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Ja też uważam, że książki Fromma są bardzo dobre i kiedyś się w nich zaczytywałam. Bardzo ciekawy wywiad.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postEmilkę chyba czytałam. Na pewno czytała moja córka. W tej chwili nie mam dostępu do nich, gdyż moje dziecko wszystkie już jej książki zapakowało i są na pawlaczu. Ale nie miałabym ochoty do nich wracać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzytam bardzo szybko-to coś mnie się podoba.No może nie bardzo.Ale szybko.Widać,że kobieta ma w głowie nie tylko głupoty.Bardzo miły wywiad.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bardzo dobra literatura około-egzystencjalna. Przypomniał mi się przy okazji Myslovitz:
"Kolejna strona: mieć czy być?
Czy Erich Fromm* wiedział jak żyć?
W rzeczywistości ciągłej sprzedaży,
Gdzie "być" przestaje cokolwiek znaczyć".
:)