Podsumowanie konkursu na najładniejszą okładkę książki Stanisława Lema

LubimyCzytać LubimyCzytać
15.12.2021

Internetowy konkurs na najładniejszą okładkę książki Stanisława Lema został zakończony. Nasi czytelnicy wybrali już cztery grafiki spośród trzydziestu, wyselekcjonowanych przez jury. Osoby biorące udział w głosowaniu nie tylko oddawały swoje głosy na okładki, musiały także uzasadnić swój wybór. Ze względu na dużą liczbę i bardzo wysoki poziom merytoryczny odpowiedzi, jurorzy wydłużyli czas obrad i wyznaczyli termin skontaktowania się z laureatami do dnia 22 grudnia 2021 r.

Podsumowanie konkursu na najładniejszą okładkę książki Stanisława Lema

W tym roku przypada setna rocznica urodzin Stanisława Lema. Z tej okazji Polskie Towarzystwo Wydawców Książek i Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie ogłosiły konkurs na najładniejszą okładkę jego książki. Głosowanie odbywało się na łamach naszego serwisu w dniach od 18 listopada do 8 grudnia 2021. Konkurs spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem, otrzymaliśmy niemal 900 odpowiedzi.

Twórczość Stanisława Lema, ze względu na swą różnorodność, wciąż inspiruje kolejne pokolenia artystów. W głosowaniu czytelnicy wyróżnili trzy starsze okładki. Pierwsze miejsce zajęła jednak współczesna grafika osadzona w retrofuturystycznej estetyce.

Nagrodzone okładki wraz z wybranymi przez naszą redakcję uzasadnieniami czytelników:

I miejsce:


„Bajki robotów” –  autor: Przemek Dębowski (Wydawnictwo Literackie, 2012)

Samą książkę wspominam z nostalgią, bo to właściwie okładka zachęciła mnie do zapoznania się z treścią. Co na dobrą sprawę przypieczętowało mój los jako wiernej czytelniczki Lema. Jeśli chodzi o samą grafikę, należą się słowa uznania za tę i inne dzieła wydane przez Wydawnictwo Literackie. Grafik wykonał ogromną pracę. W tej okładce jest wszystko na najwyższym poziomie: umiejętnie dobrane kolory, grafika nawiązująca do treści książki oraz kompozycja. Ta okładka po prostu robi dobrą robotę, w księgarni wypełnionej książkami właśnie ta przykuje twój wzrok. annakolt

„Wybieram tę okładkę z uwagi na jej bajkowo-kosmiczną kolorystykę i grafikę w udany sposób mieszającą wizerunek wieży pośród górskiej krainy z obrazem rakiety, szykującej się do startu z powierzchni górzystej planety. To połączenie idealnie oddaje treść książki, która zawiera opowiadania pisane bajkową narracją, dotyczące treści o tematyce kosmosu i technologii”. Anksunamun

II miejsce
(ex aequo)

„Dzienniki gwiazdowe” – autor: Zbigniew Czarnecki (Czytelnik, 1976)

Okładka autorstwa Zbigniewa Czarneckiego należy do moich ulubionych prac. Kontrastujące ze sobą barwy bieli i czerni tworzą głębię pulsującej przestrzeni. Dzięki takiemu zestawieniu wzrok odbiorcy chce sięgać dalej i dalej. Zatopić się i zniknąć w niezmierzonych strefach kosmosu. Ukazana postać przywodzi na myśl tysiąclecia myśli, odległej wiedzy, nieosiągalnej mądrości. Z okładki wyłania się otwarta historia, rozległa i tajemnicza jak przedstawiany w książce świat. Myślę, że Zbigniew Czarnecki idealnie oddał ducha Lema, ducha nieodgadnionego i podniecającego wszechświataOlena

Fenomenalna okładka, w pełni zasługująca na miano najlepszej. Przyciąga uwagę, budzi ciekawość, intryguje. Wspaniała reklama dla książki. Emanuje z niej ten bezkres kosmosu, bije tajemniczością. ArcydziełoPaullaa

„Solaris” – autor: twórca Jerzy Kępkiewicz (Wydawnictwo MON, 1963)

„Wykorzystując ograniczoną gamę kolorystyczną, projektant uzyskał ponadczasową elegancję. Projekt jest prosty i nigdy nie straci na aktualności. Dodatkowo wzory dodają mu tajemniczości i przyciągają czytelnika do zapoznania się z dziełem”. Kamila

„Pierwszym skojarzeniem jest formowanie się życia w mikroświecie,zmiany kształtu i treści, jednocześnie niepewność dalszych losów, wizjonerstwo losowości i jedna kropla geniuszu, który nasze życia ciągnie w nieznane”. Konrad

„Zdecydowanie jest to najlepsza okładka. Jako pierwsza rzuca się w oczy czytelnika dzięki żywym barwom i abstrakcyjnym kształtom. Pomimo tego, że została wydana jakiś czas temu, wygląda na ponadczasową i pasuje do współczesnych trendów. Wygląda ciekawie, przez co sama książka wydaje się być atrakcyjna i chętniej byłoby po nią sięgnąć”. rosedges

III miejsce


„Inwazja z Aldebarana” – autor: Daniel Mróz (Wydawnictwo Literackie,1959) 

„Generalnie kocham ilustracje Daniela Mroza, który zwłaszcza przy klasycznej fantastyce Lema bardzo się sprawdził. Stworzył całą paletę dziwnych, ale i fascynujących postaci (te trąbki, wychodzące z uszu i skądinąd, oczy na szypułkach, »przegubowe« roboty), które pobudzały  - w każdym razie moją! - wyobraźnię. Lem postać opisywał, Mróz ją rysował - i my już ją widzieliśmy. To dzięki Mrozowi po raz pierwszy wyobraziłem sobie nie tylko Aldebarańczyków, ale w ogóle przybyszów z dalekich planet. Wiem, że nigdy ich nie zobaczę, ale przynajmniej wiem , jak wyglądają:))”. Marek

„Stanisław Lem i Daniel Mróz to był duet idealny. No bo jaki wyraz twarzy mogą mieć Aldebarańczycy kiedy usłyszą: »A psiamać chrrancowata wasza dyszlem chrzczona!!«, co ich superautomat tłumaczący przekłada na »Przodek czworożnego ssaka płci żeńskiej, potraktowany częścią czterokołowego pojazdu w ramach religijnego obrządku...«. Właśnie taki jak na okładce pana Mroza”. Krzysztof

Autorzy najciekawszych uzasadnień swojego wyboru otrzymają atrakcyjne gadżety związane z postacią pisarza: 30 pakietów zawierających torby z nadrukiem, książki-niespodzianki autorstwa Stanisława Lema oraz notesy architektoniczne.

Decyzję o wyborze odpowiedzi konkursowych podejmie jury w składzie: Urszula Ciach – redaktor, Agnieszka Dziewulska – redaktor, Andrzej Palacz – wydawca, Agata Szydłowska – historyk sztuki  i Anna Wołodko (dyrektor BUW).

Organizator Konkursu: Polskie Towarzystwo Wydawców Książek
Partner: Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie

Powodzenia!


komentarze [1]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 15.12.2021 16:01
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post