Jakie książki polecają Bill Gates, Barack Obama, Elena Ferrante i Dolly Parton?
Nie wiecie co czytać? Z pomocą przychodzą… znane osoby. Swoje czytelnicze propozycje opublikowali niedawno Barack Obama, Bill Gates, Dolly Parton i tajemnicza pisarka ukrywająca się pod pseudonimem Elena Ferrante.
W napływie czytelniczych nowości czasami ciężko wybrać odpowiednią książkę. Księgarze i bibliotekarze z pewnością potwierdzą, że pytanie „Co pan/pani poleca?” często pojawia się wśród zdezorientowanych klientów. Podpowiedzi, po jaki rodzaj literatury sięgnąć szukać można również u popularny6ch gwiazd, które dzielą się swoimi ulubionymi tytułami.
Przejrzeliśmy publikowane w tym roku listy i wybraliśmy 4 nazwiska: współzałożyciela Microsoft i jednego z najbogatszych ludzi świata Billa Gatesa, byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych Baracka Obamę (i wziętego literata, którego wspomnienia „A Promised Land” okupują pierwsze miejsca list sprzedaży), czołową współczesną pisarkę Elenę Ferrante i amerykańską piosenkarkę Dolly Parton. To ostatnie nazwisko w gronie polecających książki osób tylko z pozoru może dziwić; gwiazda country od lat zaangażowana jest w działanie charytatywnego programu zajmującego się walką z nierównościami wśród dzieci za pomocą literatury. Z jej inicjatywy do dzieci na całym świecie rozsyłanych jest już ponad milion darmowych książek miesięcznie.
Książki polecane przez Billa Gatesa
Informatyk, przedsiębiorca i filantrop w rozmowie zmagazynem „Time”, który opublikował spis polecanych przez niego książek zaznacza, że wybrane przez niego tytuły poruszają różne tematy. Gates chciał dać czytelnikom do myślenia, poruszyć aktualne i ważne problemy społeczne, a także pozwolić na odpoczynek przy lekturze i zakończenie tego ciężkiego 2020 roku w dobry sposób.
Na przygotowanej przez Billa Gatesa liście znajdziemy:
- dotykającą ogólnoamerykańskiego problemu rasizmu „The New Jim Crow” Michelle'a Alexandra,
- książkę „Sięgaj jak najdalej. Dlaczego ludzie o szerokich zainteresowaniach wygrywają w wyspecjalizowanym świecie” Davida Epsteina opowiadającą na przykładzie słynnych sportowców i naukowców o sposobie na osiągnięcie sukcesu, polegającym na rozwijaniu w sobie wielu umiejętności i interesowaniu się różnymi, często odmiennymi dyscyplinami,
- „The Splendid and the Vile” Erika Larsona będąca portretem Winstona Churchilla,
- mrożącą krew w żyłach historię zimnowojennego podwójnego szpiega „The Spy and the Traitor: The Greatest Espionage Story of the Cold War” Bena Macintyre'a
- „Breath from Salt” Bijal P. Trivedi, czyli historię o tym, jak dzięki zaangażowaniu biznesu i medycyny została opanowana tak ciężka choroba jak mukowiscydoza.
Co czyta Barack Obama?
Były prezydent USA celowo pomija spisane przez siebie wspomniena, chociaż, jak wpisują w komentarzach pod tweetem Obamy internauci, sukces „Ziemi obiecanej” wskazuje na to, że z powodzeniem mógł to zrobić. Umieszcza za to 17 pozycji, które uważa za swoje ulubione. Wśród nich jedna z powieści pojawia się też na liście Billa Gatesa – to „The Splendid and the Vile” Erika Larsona.
Z listy Obamy wybraliśmy 5 książek, a po resztę odsyłamy na jego oficjalne konto na portalu Twitter.
- „Jack”, czyli najnowsza książka amerykańskiej autorki uhonorowanej nagrodą Pulitzera Marylinne Robinson,
- „Zmierzch demokracji” Anne Applebaum, w której publicystka, pisarka i żona byłego polskiego Ministra Spraw Zagranicznych Radka Sikorskiego wyjaśnia, dlaczego elity w demokracjach na całym świecie zwracają się w stronę nacjonalizmu i autorytaryzmu,
- „The ministry for the Future” Kim Stanley Robinson – opowieść o tym, jak zmiany klimatyczne wpłyną na ludzi na całej ziemi,
- „Moja znikająca połowa” Brit Bennett, zbierająca doskonałe recenzje powieść o losach oddalonych od siebie setkami kilometrów czarnoskórych bliźniaczek Bignes, które już zawsze bedą nierozłączne,
- „Deacon King Kong” – poruszająca, spisana przez Jamesa McBride'a opowieść o wydarzeniach z 1969 roku, gdy w wyniku strzelaniny w Nowym Jorku ginie handlarz narkotyków; McBride w swojej książce ożywia burzliwe, nowojorskie życie w latach 60. ubiegłego wieku.
As 2020 comes to a close, I wanted to share my annual lists of favorites. I’ll start by sharing my favorite books this year, deliberately omitting what I think is a pretty good book – A Promised Land – by a certain 44th president. I hope you enjoy reading these as much as I did. pic.twitter.com/UHk4RA9dow
— Barack Obama (@BarackObama) December 17, 2020
Elena Ferrante poleca książki autorstwa kobiet
Tajemnicza, ukrywająca się pod pseudonimem pisarka Elena Ferrante poleca 40 powieści napisanych przez XX-wieczne autorki. Ferrante wskazuje, że zawarte na jej liście pisarki „stoją dwiema nogami w XX wieku, lub już jedną nogą są w wieku XXI”. Po pełne zestawienie tytułów odsyłamy na stronę wydawcy Europa Editions., tymczasem poniżej prezentujemy kilka wybranych publikacji:
- „Normalni ludzie” Sally Rooney, w której autorka opowiada o trudnej miłości wplątanej w skomplikowane, zhierarchizowane relacje organizujące świat, w którym nastoletni bohaterowie muszą się odnaleźć; na podstawie tej powieści HBO stworzyło serial „Normalni ludzie”,
- „A Girl Returned” Donatella Di Pietrantonio, osadzona w surowym i pięknym krajobrazie Abruzji w środkowych Włoszech opowieść o matkach i córkach, o odpowiedzialności, rodzeństwie i opiece;
- „Pianistka”, Elfriede Jelinek; wychowana bez ojca, w izolacji od męskiego towarzystwa kobieta nie radzi sobie z własną seksualnością. Czy młody mężczyzna, który pojawi się w życiu Eriki, przerwie destrukcyjny związek matki i córki? Jedyna książka Jelinek, która ma cechy autobiograficzne,
- „Drogie życie” Alice Munro, czyli zbiór opowiadań laureatki Nagrody Nobla. Scenerią dla prostych, czasami strasznych, innym razem ciepłych historii są miasteczka otaczające kanadyjskie jezioro Huron. Los niemal wszystkich bohaterów determinują wydarzenia związane z II wojną światową,
- „Ślepy zabójca” od Margaret Atwood, czyli jedna z najsłynniejszych książek Atwood, za którą autorka została uhonorowana nagrodą Bookera i Women's Prize for Fiction.
Książkowe inspiracje Dolly Parton
Chociaż oprócz swojej działalności muzycznej, amerykańska piosenkarka zajmuje się literaturą dziecięcą, to znajduje również wolne chwile na czytanie książek dla dorosłych. Czytanie, które ją inspiruje, pobudza, a także, jak sama mówi, jest dla niej chwilą na wyciszenie.
- „Shantaram”, Gregory David Roberts –„Shantaram” znaczy „boży pokój”. To imię nadali bohaterowi książki jego hinduscy przyjaciele, zamykając w nim całą historię opowiedzianą w tej książce: historię odnalezienia prawdy o sobiew Indiach. Ale droga do „bożego pokoju” wiodła przez tak dramatyczne wydarzenia, że chwilami aż trudno uwierzyć, iż miały one miejsce naprawdę. Ciemne interesy, handel narkotykami i bronią, fałszerstwa, przemyt, gangsterskie porachunki – a zarazem romantyczna miłość, głębokie przyjaźnie, poszukiwanie mentora, poznawanie filozofii Wschodu,
- „Fair and Tender Ladies”, Lee Smith – zaadaptowana przez teatr powieść epistolarna, składająca się w całości z listów jej bohaterki, Ivy Rowe, do licznych odbiorców; począwszy od czasów jej dzieciństwa aż do starości,
- „Obca” Diany Gabaldon, czyli fascynująca opowieść o podróżniczce w czasie Claire Randall i XVIII-wiecznym Szkocie Jamiem Fraserze,
- „Oral history”, Lee Smith – saga rodzinna opowiedziana z wielu punktów widzenia na przestrzeni lat. Jej bohaterami są Cantrellowie, górska rodzina zamieszkująca wzgórza i okolice Hoot Owl Holler w amerykańskim stanie Kentucky.
Które z tych książek czytaliście? Polecilibyście je innym?
[aj]
komentarze [48]
Pisać, jakie ksiązki polecaja psychopaci Gates i Obama... Obrzydliwość!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTak. Lepszy byłby Kaczyński, Jędraszewski albo Rydzyk.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kaczyński i Rydzyk - też obrzydliwe typy.
Jędraszewski - chwała mu. Takich pogromców Julek, potrzeba dla ratowania świata.
Świata to trzeba bronić przed brunatnymi, katotalibami i zidiocialymi kucami, których zatrzęsienie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMagdaleno ! Młoda jesteś i rodzice Cię szczepili – dlatego mimo tych obdartych z mielinowych otoczek nerwów w mózgu postaraj się popatrzeć na to z góry – może dojdzie do ciebie, że lepszy katol, niż bandyta bez sumienia Wiluś Brama.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDzięki temu "bandycie" w Afryce buduje się wodociągowe sieci i szkoły. Dzięki systemowi operacyjnego temu "bandyty" możesz rozprzestrzeniać przez internet swoje foliarskie brednie. Wszędzie, gdzie kościół jest beneficjentem władzy, następuje regres i wstecznictwo, bowiem najlepszym sposobem na przyciągnięcie wiernych do kościoła jest uczynienie ich bytowania nieznośnym....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPoprawicie w koncu tego 'Michelle'a Alexandra', ktory tak naprawde jest Michelle Alexander bo jest kobieta??
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZnane osoby są opłacane by robiły jakąś reklamę i myślę że już wielu o tym wie... Chyba.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA czy Ciebie trzeba opłacać, abyś wymieniła książki, które lubisz?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa czym bazujesz tę swoją pewność siebie w tym całym temacie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo cóż, nie na co dzień stawia się mnie na równi z takimi osobowościami jak Gates czy Obamą. Ale co tam, pomarzyć zawsze można. Życzę w takim razie miłego wieczoru temu "rozsądkowi".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie wiem, czy jest się z czego cieszyć. W końcu są "opłaceni". Zapewne, masońskimi pieniędzmi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postchciałabym zobaczyć takie polecenie z naszego podwórka; dajmy na to: Beata Kozidrak, Aleksander Kwaśniewski, założyciel CD Projekt, Sylwia Chutnik
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKsiążek przez polecanych przez Gaetsa na pewno nie będę czytać. W obecnej sytuacji on nie jest moim autorytetem, zresztą nigdy nie był.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJakoś nie spodziewałam się po Gate’sie (?) czegoś innego niż guru-poradniki :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Urocze :) "W obecnej sytuacji on nie jest moim autorytetem, zresztą nigdy nie był." Niech zgadnę: to ON zaplanował pandemię i chce szczepionkami wszczepiać ludziom czipy aby przeprowadzić depopulację. Trafiłem? :)
Zaplanował, by wszczepiać ludziom sterujące ich wolą chipy, które w kodzie kreskowym zawierają znamię bestii. Chce przejąć władzę nad światem, bo bycie najbogatszym, to dla niego za mało. Nareszcie, wprowadza swój misternie ułożony plan w życie. Książki, które poleca zawierają tajne kody, zdradzające sposób na przejęcie kontroli.
Nie sądziłam, że foliarze i...
... w końcu wydać dzisiaj książkę może każdy. A skoro jest napisane to musi być prawda. Chociaż, dla nich wystarczy, ze jest na YouTube i już jest prawdą ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJednymi słowy, nieograniczona swoboda wypowiadania się zapędziła ludzkość w kozi róg. Dla leniwego, zakorzenionego w pierwotnych instynktach umysłu, nawet mem jest prawdą. Na co komu nauka, badania, doświadczenia, rozważania, próby, wysiłek? Przerobienie wszystkiego wymaga zużycia poznawczej energii. Wystarczą obrazki z podpisami i tweet'y.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA ja mam pytanie o sformułowanie: <<„Ślepy zabójca” od Margaret Atwood" >>. Skąd to się bierze (widziałem coś podobnego na jednej stronie o e-bookach)? "Pan Tadeusz" od Adama Mickiewicza?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Może tak jak torebka od Gucciego, czy garnitur od Bossa, niedługo książka będzie pochodziła od..., stanie się towarem marki ... (tu wstawiamy nazwisko znanego pisarza - np. Margaret Atwood?) :-)
Notabene twórczość Atwood to klasa sama w sobie, a Ślepy zabójca jest genialny. Sformułowanie "Ślepy zabójca" od... brzmi pogardliwie; mam...
A może coś bardziej europejskiego, zapomnianego, zakurzonego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiekoniecznie. Po prostu mam przesyt literatury amerykańskiej, czy jak kto woli angielskojęzycznej, chociaż to nie zawsze to samo
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo i może wolałabym propozycje naszych polskich sław...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postkasiaman55, niestety, ale w przypadku wielu list tworzonych przez Brytyjczyków czy Amerykanów dominują pozycje anglojęzyczne. Proza światowa spoza anglosaskiego kręgu kulturowego jest traktowana po łebkach - widać to zresztą po rynku wydawniczym (swego czasu w artykule "https://www.redalyc.org/pdf/1345/134549291005.pdf" poświęconym teorii przekładu znalazłem informację, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDlatego Ambrose mam nadzieję na to, że jednak zaczną ukazywać się podobne propozycje książek do przeczytania utworzone przez polskich albo europejskich twórców świata kultury.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Ambrose - odnoszę wrażenie, że u nas jest podobnie na rynku przekładów. 95% to tłumaczenia z angielskiego, a większość pozostałych posiada dofinansowania do przekładu ze strony instytutów kulturalnych tych krajów. Dodaj do tego marketing anglosaskich wydawnictw, które z każdego absolwenta creative writing robi drugiego Szekspira.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Problem znam z autopsji, bo ciekawi mnie właśnie ta proza spoza anglosaskiego kręgu kulturowego i nieraz faktycznie trudno jest znaleźć rzetelne źródło informacji na temat książek wydawanych przez autorów i autorki "z zewnątrz".
Ale żeby nie było, że tylko narzekam, to dodam, że dla ciekawych świata dobrym kołem ratunkowym są serie wydawnicze. Ze starszych z czystym...
Zgadzam się w KIKu jak najbardziej można znaleźć bardzo ciekawe smaczki, jak również wydawnictwo Nike(chociaż jak dla mnie bardzo drobny druk moje biedne oczy mocno nadwyręża niestety) i podobnie Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich jest jak najbardziej godna polecenia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDodam jeszcze wydawnictwa, które mają swoje specjalizacje: Książkowe Klimaty (w tym serie: czeskie klimaty, słowackie klimaty, tureckie, bałkańskie, rumuńskie), Amaltea (literatura rumuńska), Afera (literatura czeska), Dowody na istnienie (czeska) i Smak Słowa (teraz - literatura skandynawska, kiedyś - z kręgów kultury arabskiej).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeszcze była - niestety już nie kontynuowana (i niedostępna na czytniki) seria Wydawnictwa Czarne - Inna Europa, Inna literatura - czyli cały wschód Europy (w tym południowy) plus Niemcy i Austria. Z kolei Wydawnictwo Akademickie Dialog publikuje prozę (i nie tylko) z bardzo szeroko rozumianego Orientu, od krajów arabskich do dalekiego wschodu. A generalnie świetne pozycje...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejEch, jeśli prześledziłabym historię swojego czytania, to na studiach zenitu sięgało moje zainteresowanie literaturą amerykańską i w ogóle Zachodem (mało wtedy nie interesowała mnie literatura europejska, zwłaszcza z krajów środkowoeuropejskich), potem iberoamerykańską (seria Wydawnictwa Literackiego - chciałam mieć natychmiast każdą nowość, ale nie było to możliwe) i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Myślę, że takich skarbów jest mnóstwo i większości niestety nie odkryjemy, a szkoda.
A przy okazji wydawnictwo Kwiaty Orienty specjalizuje się - podobno - w literaturze koreańskiej.
Czerpię ile się da z twoich awito propozycji czytelniczych, na razie są to bardzo udane wybory i mam nadzieję, że tak będzie nadal.
Też podobnie jak ty w latach studenckich dominowała w mojej bibliotece literatura amerykańska i fascynacja Zachodem w ogóle. Z czasem przyszedł moment na sięganie po ambitniejszą, trudniejszą i bardziej wymagającą literaturę europejską (m.in....
Dzięki @Aguirre Szukam interesującej książki z Korei i w Kwiatach jest ich sporo (jak i z innych azjatyckich krajów).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZ europejskich polecam zatem: Człowiek, który znał mowę węży z Estonii, Wyspa diabła z Islandii i Praga Noir z Czech
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDo tych niszowych wydawnictw dodałbym jeszcze "Pogranicze" z Sejn i ich serie Meridian, z tłumaczeniami literatury środkowo i wschodnioeuropejskiej oraz bałkańskiej. M.in. Ismail Kadare , Grigorij Kanowicz , Dragan Velikić , Georgi Gospodinow
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWystarczy czytac nominownych do najwazniejszych nagrod literackich danego kraju, każdy takie ma, zagraniczni autorzy rzadziej pojawiają się w nominacjach zagranicznych przez względu na tłumaczenia - angielski ma o wiele więcej slow - jest w nie bogatszy i to sztuka tak przetłumaczyć polskie żeby anglosasi widzieli ze to jest wow. takie słowo w słowo tłumaczenia często będą...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie znajdę tu .Nic dla siebie.Jakiś mocny horror ,by polecili.Coś może Eda Lee.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post