-
Artykuły
„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynu
3 -
Artykuły
Maj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2
3 -
Artykuły
To do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024
9 -
Artykuły
Maj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1
13
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
„Pustostany“ Doroty Kotas z Nagrodą Conrada
.png)
Powieść „Pustostany” Doroty Kotas została w niedzielę wyróżniona Nagrodą Conrada dla najlepszej debiutanckiej książki wydanej w Polsce w 2019 roku. Laureatka otrzymała 30 tysięcy złotych, pamiątkową statuetkę i możliwość miesięcznego pobytu rezydencjalnego w Krakowie. Książkę opublikowało wydawnictwo Niebieska Studnia. Laureatce składamy serdeczne gratulacje!
Dorota Kotas odebrała Nagrodę Conrada w czasie gali wieńczącej Festiwal Conrada. Wcześniej „Pustostany” otrzymały już dwa ważne wyróżnienia, mianowicie Nagrodę Literacką im. Witolda Gombrowicza oraz Nagrodę Literacką Gdynia.
„Chciałabym podziękować, z racji tych dziwnych okoliczności w których jesteśmy, tym wszystkim, którzy dziś wyszli na ulicę, by protestować, i jestem szczęśliwa, że mogę reprezentować kobiety na tej scenie i odebrać tę nagrodę”, powiedziała laureatka tuż po odebraniu pamiątkowej statuetki.
Dorota Kotas studiowała socjologię i antropologię społeczeną na Uniwersytecie Warszawskim. Obecnie robi specjalizację z animacji kultury na tej samej uczelni. Brała udział w licznych projekatch artystycznych i kulturalnych. Otrzymała też wyróżnienia za reportaż o sytuacji osób LGBT+ w małych miastach oraz wygrała konkurs „Człowiek z pasją – Nagroda dziennikarska im. Zygmunta Moszkowicza”.
[Opis wydawcy] Czy można nie mieć pracy przez rok, chociaż życie jest nieprzyjemnie drogie? To jest książka o tym, jak się mieszka w domu z widokiem na kulę ziemską, czym można się pożywić w mieszkaniach zmarłych sąsiadów, jak się czuje pani w kiosku Ruchu i kto kradnie spod domów azalie. Jedna z bohaterek postanawia zamieszkać w wannie, bo jest jej smutno w Warszawie. Ale wbrew pozorom to bardzo wesoła i pouczająca książka. Można się z niej dowiedzieć, jak powstaje człowiek albo z czego ugotować Polsce smaczną zupę. Poza tym moc wskazówek dla roślin, jak opiekować się ludźmi i dzieje z życia bazaru. Można kupić i czytać zamiast żyć – świetny pomysł na każdą porę roku.
W serwisie lubimyczytać.pl „Pustostany” mają w tej chwili ocenę 7,1.
Jak mówi dyrektor artystyczny festiwalu i przewodniczący kapituły Michał Paweł Markowski, w tym roku czytelnicy i jury - bo to oni wspólnie podjęli decyzję o zwyciężczyni - mieli odpowiedzialne zadanie:
„W tym roku kapituła Nagrody Conrada miała łatwiejsze zadanie niż w latach ubiegłych, gdyż pojawiło się dużo świetnych debiutów w różnych rejestrach prozy, którą nagradzamy. Z tego też względu miała zarazem zadanie trudniejsze, gdyż poziom tych pierwszych książek autorskich był bardzo wysoki i wyrównany. Każda z wybranych przez nas autorek ma coś ważnego do powiedzenia i bardzo nas to cieszy. Młoda polska literatura ma się całkiem nieźle!”
Dyrektor KBF, Izabela Błaszczyk, podkreśla, że Nagroda Conrada, skierowana wyłącznie do debiutantów, zachęca wydawców do podejmowania ryzyka wydawniczego. Dyrektor wykonawcza Festiwalu Conrada Urszula Chwalba dodaje:
„Czytelnikom zaś zwraca uwagę na twórczość debiutantów, zachęcając do sięgnięcia po książki autorów o jeszcze nieugruntowanej pozycji na rynku wydawniczym. W tym roku dostaliśmy ponad 70 zgłoszeń! To tylko udowadnia, że z roku na rok debiutów jest coraz więcej”.
Oprócz Doroty Kotas i „Pustostanów” do Nagrody Conrada za najlepszy debiut 2019 roku nominowane były jeszcze cztery pisarki:
- Dorota Brauntsch za „Domy bezdomne” (Dowody na Istnienie)
- Joanna Gierak-Onoszko za „27 śmierci Toby’ego Obeda” (Dowody na Istnienie)
- Barbara Klicka za „Zdrój” (W.A.B.)
- Urszula Zajączkowska za „Patyki, badyle” (Marginesy)
W poprzednich latach Nagrodę Conrada zdobywały: Olga Hund („Psy ras drobnych”), Liliana Hermetz („Alicyjka”), Żanna Słoniowska („Dom z witrażem”), Anna Cieplak („Ma być czysto”) i Weronika Gogola („Po trochu”).
Nagroda Conrada jest częścią miejskiego programu wsparcia debiutów Krakowa Miasta Literatury UNESCO i stanowi wspólne przedsięwzięcie Miasta Krakowa, KBF, Instytutu Książki oraz Fundacji Tygodnika Powszechnego.
Serwis lubimyczytać.pl objął patronat nad wydarzeniem.
Fot. otwierająca: Edyta Dufaj
komentarze [8]
Dwoje cenionych przeze mnie recenzentów z LC oceniło pozytywnie, więc założyłem alert cenowy na portalu e-bookowym. Wątpię bowiem by biblioteki publiczne zakupiły tą książkę.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
O, a ja wypożyczyłam tę książkę z biblioteki :) Zresztą bardzo polecam, bardzo dobra, choć specyficzna :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A ja z coraz większym niepokojem przyglądam się nagrodom literackim traktującym pisarzy płci męskiej jak nieistniejących! Popatrzcie na Conrada - ani jednego mężczyzny. Poza samym patronem! Obawiam się, że ta tendencja się utrzyma. Odwraca się porządek świata - 100 lat temu pisarki należały do rzadkości, dziś rola marginesu coraz wyraźniej przypada mężczyznom.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jest Pan zbyt wielkim konserwatystą:-) I oczywiście szowinistą :-) Dzieli Pan ludzi na mężczyzn i kobiety, podczas gdy światli ludzie już wiedzą, że płci jest 38 albo nawet 43 (to zależy od jakichś tam kryteriów, ale nie wchodźmy na mielizny elgiebetowskich sofizmatów). A jak się dobrze pomyśli, to płci będzie sto parę albo i jeszcze więcej! A kto nam zabroni? Kto...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ot i kolejny Tęczowy Laur jakich wiele. Nie jestem złośliwa i Laureatce gratuluję.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post