Piekło Pawiaka widziane oczami dziecka – nowa książka Sylwii Winnik, autorki „Dziewcząt z Auschwitz”
Szacuje się, że w latach 1939–1944 do największego niemieckiego więzienia politycznego na terenie okupowanej Polski trafiło ponad 100 000 osób. 37 000 z nich zginęło w egzekucjach lub w trakcie przesłuchań, a 60 000 wywieziono do obozów koncentracyjnych. Na Pawiak trafiały całe rodziny, również kobiety w ciąży, dzieci i młodzież zaangażowana w działalność konspiracyjną. Poruszające historie ocalałych opisuje Sylwia Winnik w nowej książce „Dzieci z Pawiaka”.
Jan spędził dwa pierwsze lata swojego dzieciństwa w celi. Nie znał innego świata. Więzienie było da niego jedynym domem.
Emilię zgarnęli w szóstym miesiącu ciąży. Jako pierwszy na Pawiak trafił jej mąż. Lilii, ich córka urodzona w więzieniu, do dziś nie potrafi spokojnie czytać wspomnień katowanego tam ojca.
Janina, pseudonim Mirka, już w wieku dziesięciu lat postanowiła pomagać mamie w działalności konspiracyjnej. Jako dwunastolatka została zaprzysiężona na samodzielną łączniczkę. Gdy miała czternaście lat, aresztowało ją Gestapo. Trafiła prosto do piekła Pawiaka.
Pawiak – największe więzienie gestapowskie na terenach Polski. Trafiały tam całe rodziny, również kobiety w ciąży. Karę odbywały również dzieci i młodzież, która angażowała się w działalność konspiracyjną. „Dzieciństwo” było dla nich pustym słowem, odległym wspomnieniem, nieznanym stanem beztroski.
Wojna widziana oczami dziecka, które już jako dorosły po latach opowiada o niej z tej właśnie perspektywy, pozwala nam, czytelnikom, spojrzeć na dramat tamtych czasów zupełnie inaczej. To perspektywa prosta, ale rzeczowa. Aby książka rzetelnie przedstawiła fakty i emocje, materiały zbierałam ponad rok. Z jednej strony pisałam o dzieciach, które rodziły się na Pawiaku, o ich tęsknocie, która nie zniknęła do dziś – za utraconymi rodzicami, dzieciństwem. Z drugiej natomiast dotarłam do dokładnych, brutalnych opisów przesłuchań w alei Szucha, na które trafiali ludzie działający w konspiracji. Każde ze wspomnień bohaterów książki było niezwykle poruszające i pozostawiło we mnie trwały ślad.
– Sylwia Winnik
Sylwia Winnik – autorka, która ocala ludzkie historie od zapomnienia. Do tej pory ukazały się dwie jej książki. Debiut, Dziewczęta z Auschwitz, szybko stał się bestsellerem.
Premiera „Dzieci z Pawiaka” już 12 sierpnia.
Książkę można kupić tutaj.
komentarze [5]
Bardzo chcę przeczytać tą książkę, a z drugiej strony wiem, że ciężko ją odchoruję, no ale taką się płaci cenę, niestety - każdy normalny człowiek nie jest w stanie czytać na spokojnie o okropnościach wojny, szczególnie jeśli dotyczą dzieci
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postChociaż ,w wojnie domowej w Sierra Leone.Walczyli też dzieci.To chore.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDzieci powinni ,być wolne od wojen.Niech walczą dorośli,nie dzieci.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zgadzam się w 100%
kiedyś czytałam książke, chyba to była Margit Sandemo. Ludzie z innej planety, zamiast bawić się w wojne czy jakiejś bezsensowne kłótnie, swój czas poświęcili na nauke, rozwój intelektu. Niby głupia książka, wyobraźnia autora. Ale gdyby ludzie swoje głupie ambicje zaczeli wykorzystywać z sposób pożyteczny, to może nie nam, ale naszym dzieciom i wnukom...