Polacy nie mają czasu na kulturę
Za to gdy go już znajdują, to spędzają czas z filmem i literaturą. Przynajmniej tak wynika z badania Sponsoring Monitor, przeprowadzonego przez instytut badawczy ARC Rynek i Opinia. Co jeszcze możemy z niego wyczytać?

Aż 66% Polaków interesuje się kulturą, z czego 13% deklaruje zainteresowanie nią w znacznym stopniu. Literatura, film, muzyka rozrywkowa i fotografia to główne obszary kultury, które nas zajmują. Wczytując się w wyniki badania, możemy zauważyć, że wśród czytelników książek więcej jest kobiet niż mężczyzn (37% do 27% spośród tych, którzy zaznaczyli zainteresowanie literaturą). Ma to potwierdzenie w badaniach czytelnictwa publikowanych przez Bibliotekę Narodową, z których również wynika, że to kobiety sięgają po literaturę częściej. Wydaje się, że jest to pochodna ogólnego zainteresowania kulturą, którą według deklaracji interesuje się aż o 8% mniej przebadanych mężczyzn niż kobiet (62% a 70%).
Wyraźnie możemy zauważyć, jak nowe media wpływają na odbiór kultury. Do zajmujących zawsze wysokie pozycje filmu i muzyki rozrywkowej dołączyła fotografia, co jest skutkiem popularności Instagrama i łatwości dostępu do wysokiej jakości sprzętu fotograficznego w smartfonach. Spośród „tradycyjnych” dziedzin kultury tylko literatura trzyma się mocno. Zadeklarowane zainteresowanie teatrem, tańcem czy sztukami plastycznymi, malarstwem i muzyką poważną jest dużo niższe.
Najważniejszą barierą w dostępie do kultury jest brak czasu. Aż 43% Polaków uważa, że to właśnie za krótka doba powoduje, że nie korzystają oni z oferty kulturalnej. Pokazuje to realny wzrost zamożności społeczeństwa – jeszcze w 2014 roku, w tym samym badaniu, ponad połowa odpowiedzi wskazywała na brak środków finansowych i zbyt wysokie ceny biletów na wydarzenia. Żadnych ograniczeń w dostępie do kultury nie dostrzega aż 20% badanych.
Źródło infografik: Sponsoring Monitor 2019, ARC Rynek i Opinia
komentarze [113]

Kiedy zobaczyłam wykres moją pierwszą myślą było "co mam rozumieć przez zainteresowanie kulturą". Czy sam fakt, ze czytam książki to już jest zainteresowanie kulturą? Ostatnio bardzo dużo czytam magazynów podróżniczych czy tych związanych z górami. Czy to też się zalicza czy już nie? Ja sama siebie oceniam pod tym względem bardzo krytycznie. Uważam, że jak zobaczę film w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej



LOL, nawet durny serial typu Klan to kultura. Myślę, że wielu odpowiadających nie do końca zrozumiało co to jest "kultura" a może i pytający nie do końca wiedzieli o co pytają? Bowiem pojęcie "kultura" jest wieloznaczne. "Nie ma nic bardziej nieokreślonego niż słowo kultura." powiedział Johann Herder.
"Kulturą" może być radio, prasa, telewizja, muzyka, moda... reklama i...



Kultura kosztuje, niestety taka jest smutna prawda. Ale z drugiej strony często ta tzw. kultura to ładnie opakowany bełkot, i z przykrością stwierdzam, że ludzie zatracili umiejętność odróżniania rzeczy wartościowych od grafomanii. Jeszcze do kina i teatru można od czasu do czasu wyskoczyć, bo ceny nie są z kosmosu, szczególnie w tygodniu. Dużo droższe są bilety na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Zazdroszczę koncertu Ennio Morricone, dla mnie całość kosztów już była zaporowa. Bardzo szkoda. Podobnie koncert Hansa Zimmera...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
O koncercie Zimmera niestety dowiedziałem się za późno, więc szanse na bilet były zerowe. Ogólnie trochę mam żal do ludzi zajmujących się właśnie tzw. kulturą, bo potrafią trąbić dosłownie wszędzie o jakiś dennych serialach, książkach i filmach, a o koncertach takich gwiazd jak Zimmer i Morricone było cichutko, więc o koncercie Ennio dowiedziałem się przez przypadek, ale na...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ceny są faktycznie zaporowe. Dlatego w tym roku jadę z Żoną na Hans Zimmer Tribute Show, Będzie grać Polska Orkiestra Radiowa. Wiem, że to nie to samo, ale dla mnie musi wystarczyć.
O cenach na Metallikę czy Iron Maiden z przyzwoitości nie wspomnę... Rynek, co robić.


Dzieje się tak ponieważ to państwo pozbawia mnie (i miliony innych) smaku życia! Odbiera sen i energię! Wracając z roboty polski prekariat nie ma już sił na jakikolwiek wysiłek intelektualny i kulturę wysoką. Są tylko liczne obowiązki, stres i codzienna walka o byt. Zatem sił starcza jedynie na miałkie rozrywki i "kulturę" w wersji pop (kabaret, disco-polo, tasiemcowe...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Hmmm, ale zdajesz sobie sprawę, że ludzie robią to co chcą... czyli jeśli wybierają np. disco-polo to znaczy, że chcą bo lubią. Dlaczego nagle rozdział "kultura wysoka" i "kultura pop"? Dlaczego ta "wysoka" ma niby być lepsza? Dawniej operetka była lekceważona i liczyła się opera. Dzisiaj operetka zaliczana jest raczej do "kultury wysokiej". Po co to wartościowanie? kto ma...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@sulibrat
Tak myślałam, dopóki nie okazało się, że moi rówieśnicy z Zachodniej Europy mają dom, wypasiony samochód i wakacje na Malediwach. I nie dlatego, że pracują więcej niż ja.
U nas też czasami, bardzo rzadko, mają. Tyle, że nie są to trzydziestoletni naukowcy, trzydziestoletni lekarze i trzydziestoletni ludzie kultury. Jeśli inteligencja nie zarabia, nie chce być...

@neuromance rówieśnicy w sensie Polacy w tym samym wieku, którzy wyemigrowali? czy Obcokrajowcy w tym samym wieku? Wiesz, tak czy inaczej:
1. Wystarczy znaleźć jedną taka osobę, która spełnia kryteria o których wspomniałaś (dom, wypasiony samochód, wakacje na Malediwach... i czy to będzie grupa odniesienia? Na 100 takich osób można znaleźć 100 którzy żyją w bogatym kraju...

No tak, rozwój polega na tym, żeby równać do słabszych;) Zwłaszcza dla przeciętnego odbiorcy kultury, który to jest taki mało ambitny, mało ciekawy świata i wystarcza mu pajda chleba i serial w tele... oh wait.
Oczywiście, że są biedniejsi w krajach, które wymieniłeś. Tyle, że życie w tych krajach (typu Indie) to przeważnie generalnie urąga przyjętym standardom życia w...


Dziś obejrzałem na CDA Mumia z 2017.To kultura ? czy nie ?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@sulibrat no popatrz, a podobnież "Wojna polsko-ruska" to wysooooka kultura ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

He he, to "wysooka kultura" tylko w Warszawie i okolicach. Ale co my tam wiemy na tej prowincji jaką jest Szczecin? ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post


Użytkownik wypowiedzi usunął konto

A ja w telefonie szukam wiedzy naukowej.Choćby czytam,o Akadzie czy Cywilizacji Majów. Zwłaszcza na stronach zagranicznych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Problem jest w tym, ze dopóki jest się w miarę młodym ale ma się już rodzinę i pracuje, to nie ma się siły na wizyty w teatrze i koncerty. A jak się jest na emeryturze, to nie ma się już zdrowia ani pieniędzy. Ja najwięcej do teatru i na koncerty chodziłam w liceum i na studiach. Chodzę na wystawy, na które wyciąga mnie koleżanka, czasem na koncerty i do teatru o ile mnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Większość przeciętnych ludzi musi się dobrze nagłowić jak związać koniec z końcem i nawet im w głowie nie jest kultura. Codzienne życie zabija takie marzenia. Jak się ma na utrzymanie marne grosze to zastanawiasz się na co je wydać, rachunki, jedzenie czy lekarstwa. Nie myśli się wtedy o kulturze tylko jak przeżyć do wypłaty.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Najgorsze jest to, że szara codzienność zabija marzenia i tak przytłacza, że nie ma się ochoty na nic. Często nie jest to sprawa pieniędzy, gdyż można znaleźć coś ciekawego i nie ponosić kosztów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja mam dziwne marzenie, wydaje mi się.Ze są gdzieś bramy do innych światów.A tam żyją elfy,
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
To jest jedynie ucieczka od rzeczywistości, a najlepiej być tu i teraz i nie liczyć na inne Światy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Cóż poradzę,że tak lubię fantasty.Ktoś mi kiedyś powiedział.Bo nie masz dzieci.I się bzdurami zajmujesz.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Bzdura. Mam koleżankę, która ma dwoje dzieci, a teraz jeszcze dwoje wnucząt i kocha fantasy. Lubi oderwać się od szarości życia, od problemów i gdzieś poszybować. Sama od czasu do czasu czytam fantasy. Poziom tych książek bywa bardzo różny. Jak w każdym gatunku można znaleźć świetne książki, jak i gnioty.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
