Trylogię Białego Miasta, rozpoczęta głośną „Cisza białego miasta”, uznano za czytelniczy fenomen 2019 roku. Hiszpańska seria osiągnęła w szybkim tempie poziom ponad miliona sprzedanych egzemplarzy. Niemal 95 procent czytelników, którzy wystawili jej oceny w największym książkowym portalu świata (goodreads.com) uznało ją za bardzo dobrą lub co najmniej dobrą. Takich ocen nie nie są w stanie często uzyskać literackie arcydzieła, a już tym bardziej — thrillery i kryminały. Również w Polsce „Cisza białego miasta” zyskała status bestsellera. „Rytuały wody” to kolejne dzieło autorki warte polecenia.

Eva Garcia Sáenz de Urturi w mistrzowski sposób łączy trzymające w napięciu wątki seryjnych morderstw i rodzinnych tajemnic z niezwykłymi opisami zabytkowego miasta i emblematycznych miejsc prowincji Álava. W „Rytuałach wody” przenosimy się do zimowej scenerii. Urturi opisuje hipnotyczny klimat, jaki panuje w zabytkowej Vitorii podczas baskijskiego Bożego Narodzenia. Pozwala czytelnikowi przenieść się w głąb zabieganych uliczek i poczuć szaleńczą atmosferę hiszpańskich świąt, poznać ich zapach i smak, magię i zmysłowość. To miasto, w którym zło nigdy nie śpi, żyjące swoim własnym tempem i zmagające się z własnymi problemami. Taką doskonałość był w stanie osiągnąć tylko Zafón, jednak Urturi zdecydowanie mu dorównuje.

W „Rytuałach wody” nowe zagrożenie pojawia się zupełnie znienacka. W górach znaleziono ciało kobiety w ciąży. Bez wątpienia było to morderstwo. Ofiara została utopiona w zabytkowym celtyckim kotle z wodą i powieszona za nogi na drzewie. Sprawca inspirował się pochodzącym sprzed wieków rytuałem potrójnej śmierci.

Okazuje się, że Kraken znał ofiarę — to jego pierwsza dziewczyna, Anna Belén Liaño, którą poznał dwadzieścia cztery lata wcześniej. Pojawiają się przypuszczenia, że po tym zabójstwie mogą nastąpić kolejne. Wszystko wskazuje też na to, że na celowniku mordercy znajdują się osoby, które wkrótce mają zostać rodzicami. Śledztwo zostaje utajnione, policjanci boją się kolejnego wybuchu zbiorowej paniki w Vitorii.

Podkomisarz Alba Díaz de Salvatierra, szefowa i kochanka Krakena, jest w ciąży. Nie ma pewności, kto jest ojcem dziecka. Jeśli jest nim śledczy, zagraża mu śmiertelne niebezpieczeństwo: może znaleźć się na liście potencjalnych ofiar zabójcy praktykującego rytuały wody. Morderca nie należy do łatwych przeciwników. Jego metody przerażają, ale on sam też imponuje — przebiegłością i inteligencją. Precyzyjnie dba o każdy element makabrycznej układanki.

„Autorka podsuwa mnóstwo tropów, ponownie usidla czytelnika w swojej sieci kłamstw i zwodów, wyprowadzając go w pole, a równocześnie pozwalając snuć własne domysły, odnośnie tożsamości sprawcy. Intryga ponownie została utkana z najwyższą ostrożnością” — piszą recenzenci. To jedna z tych książek, której lektura sprawia, że biegniemy po kolejnych stronach, chłoniemy to, co niebezpieczne, a potem długo żałujemy, że czytaliśmy tak szybko.

Thriller kryminalny „Rytuały wody” można już kupić w polskich księgarniach.

Fotografia otwierająca: Nines Mínguez

Artykuł sponsorowany