-
Artykuły
Zostań recenzentem książki Sandry Konrad „Co powie mama?”, którą poleca Joanna Flis!
1 -
Artykuły
A ty ile wiesz o Agacie Christie? Weź udział w quizie!
16 -
Artykuły
Zapraszamy na live ze Sławkiem Gortychem! Zadaj autorowi pytanie i wygraj książkę!
10 -
Artykuły
Zostań recenzentem najnowszej powieści Anny Dziewit-Meller „Juno”!
4
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Jaki będzie finał książkowej „Gry o tron“? Martin odpowiada
George R.R. Martin na swoim blogu odniósł się do zakończonego serialu. Pisarz zwyczajowo podziękował całej ekipie filmowej i opowiedział o swoich planach na przyszłość.
Twórca serii „Pieśń Lodu i Ognia” podkreśla, że jest bardzo zajętym człowiekiem. Zaangażował się w dużą ilość filmowych projektów, z czego część powstaje na potrzeby HBO (niektóre z nich nie są związane z krainą Westeros), Hulu i History Channel. Wkład Martina będzie widoczny zarówno w produkcjach opartych na jego własnych powieściach, jak i w fabułach niezależnych od jego pisarskiej twórczości. Jest on również konsultantem w pracach nad jedną z japońskich gier video. Ale najważniejsze jest to, że autor sagi o Starkach i Targaryenach uchylił rąbka tajemnicy związanej z dwoma ostatnimi książkami serii, na które czekamy od premiery „Tańca ze smokami”.
Na pytanie, czy książkowy finał będzie się różnił od serialowego, Martin tajemniczo odpowiada, że i tak, i nie. Pisarz twierdzi, że same rękopisy do dwóch nadchodzących części sagi będą miały ponad 3000 stron. Jak zauważa, do podjęcia pozostały wątki wielu książkowych postaci, które zostały przez producentów serialu uśmiercone bądź pominięte. Wymienia wśród nich Jeyne Poole, Lady Stoneheart, Penny, Skahaza, Arianne Martell, Darkstara, Victariona Greyjoya, Garlana Tyrella oraz Aegona VI. Czyżby sukcesor do Żelaznego Tronu z rodu Targaryenów miał odegrać kluczową rolę w najnowszych wydaniach powieści?
Triumfalny powrót jednorożców?
Martin wspomina również, że czytelnicy mogą spodziewać się… jednorożców. Warto zauważyć, że motywy związane z tymi mitycznymi stworzeniami były parokrotnie obecne w jego książkach. Na kartach powieści znajdziemy przedmioty związane z jednorożcami, takie jak hełm zrobiony z głowy jednorożca u wolnych ludzi żyjących za Murem czy rogi jednorożca zagrabione przez Eurona Greyjoya podczas jednego z licznych podbojów. Stworzenie pojawia się także w trakcie snu Jona Snowa, podczas którego jako warg w ciele Ducha ma on wizję wilkora rozszarpującego jednorożca. Może więc dawno wymarłe zwierzęta powrócą do Westeros?
Niestety nie znamy dokładnej daty wydania „Wichrów zimy”. Sam autor zauważa, że wcześniej podawał już daty, co rozpalało nadzieje w sercach fanów, ale sam tych terminów nie dotrzymywał, w związku z czym nie zamierza tym razem podawać konkretów. Co ciekawe, z blogowego wpisu z dnia następnego możemy wyczytać pewną podpowiedź. Jako zaproszony na Worldcon w Nowej Zelandii ma zamiar pojawić się na nim już z gotową książką. A impreza w Wellington potrwa od 29 lipca do 2 sierpnia 2020 roku. Czy zatem finał pierwszej z dwóch ostatnich powieści jest już blisko?
komentarze [32]
Fajnie, fajnie ale kiedyś wspomniał, że książka i serial BĘDĄ miały to samo zakończenie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jaki będzie? Mi starczyłoby wiedzieć, czy ten finał będzie w ogóle, ale niestety nie sposób sprawdzić inaczej niż czekając.
Pieśń Lodu i Ognia to było moje pierwsze high fantasy z prawdziwego zdarzenia, czytane dawno, dawno temu, więc sentymentu mam do serii sporo, ale pamiętam dużo mniej. Mam nadzieję, że kiedy - o ile - wrócę do serii żeby przeczytać ją w całości,...
Ja sobie powtarzałam nie tak dawno i jakkolwiek pierwsze 3 książki czyta się mega, 4 ma fajne POV ale też parę męczących wątków, tak 5 ponownie nie przebrnęłam... Nie wiem, czy kwestia, że akurat skupia się na postaciach, co mnie mniej interesują, czy też jednak styl pisania się rozjechał.
I tak... Też bym chciała przynajmniej jakąś nadzieję, że ten finał w książkowej...
@vindstille, a dlaczego zakładasz, że nie czytałam w oryginale?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja z kolei mam przypuszczenie, że mogło być tak, że Martin podpisał z HBO umowę, że nie wyda książki przed zakończeniem serialu - bardzo możliwe, że Wichry zimy są gotowe, a sen o wiośnie jest w zaawansowanej wersji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Tymek
Niby zdementował, co nie znaczy że to jednak nie jest prawda
Dokładnie, nie ma co wierzyć na słowo. Co wywiad, to co innego mówią.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie tylko zdementował, ale pokazał też całkowity bezsens tej hipotezy... Który powinien być oczywisty dla każdego myślącego człowieka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
O, a to ciekawe, można prosić jakiś link? (Może być po angielsku)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
http://georgerrmartin.com/notablog/2019/05/13/idiocy-on-the-internet/
Proszę
"A impreza w Wellington potrwa od 29 lipca do 2 sierpnia." Ogólnie fajnie, szkoda tylko, że 2020 roku, o czym nie ma wzmianki a artykule.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Faktycznie, gdzieś na etapie edycji umknął rok 2020. Dziękuję :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Martin po pierwszych trzech częściach sagi chyba nie ma pomysłu jak to wszystko ogarnąć. Wprowadził mnóstwo pobocznych postaci i wątków. I zamiast zdarzyć do celu rozwleka wszystko. Mam jednak nadzieję że jego geniusz jednak nie zawiedzie i książki wynagrodza beznadziejnie splycony serial.
Cały czas mam nadzieję że w tym roku przeczytamy kolejna część. Martin pewnie czekał...
Zapomniał wspomnieć o Margaery i Val, i mam nadzieję, że jeśli w końcu raczy skończyć tą serię, to nic im nie zrobi, bo to jedne z nielicznych kobiet z Westeros, które jestem w stanie strawić :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zniszczenie septu Baleora było tak dobrze zrobione i pomyślane, że raczej to nie robota Weissa i Beniofa. Raczej się nie nastawiaj :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja mam wrażenie że Martin już dawno napisał Wichry zimy, po czym pisze je od nowa, może przerabia, może całkiem od nowa...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
W rzeczonym wpisie Martin wymienił mnóstwo projektów, którym poświęca swój czas m.in. kilka seriali! Co znamienne, o Wichrach Zimy pisze na szarym końcu. Przestaję wierzyć, że doczekam zakończenia PLiO.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Przestałem czytać po drugim tomie. Mam ten problem z głowy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post