-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać60
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Biblioteczka
2020-11-13
2020-11-02
Przeczytałam recenzję 'PRZYZWOITKI" pani Malwiny Sławińskiej i jestem pod wielkim wrażeniem jej wnikliwości, dokładności, wyczucia, zrozumienia intencji autorki. Nic więcej nie potrafię o tej powieści. Gratuluję, Pani Malwino!
Przeczytałam recenzję 'PRZYZWOITKI" pani Malwiny Sławińskiej i jestem pod wielkim wrażeniem jej wnikliwości, dokładności, wyczucia, zrozumienia intencji autorki. Nic więcej nie potrafię o tej powieści. Gratuluję, Pani Malwino!
Pokaż mimo to2020-11-06
2020-11-02
2020-11-01
2020-11-01
2020-10-30
2020-10-30
2020-10-30
2020-10-30
2020-10-30
2020-10-30
Trudno w to uwierzyć, ale ta powieść to DEBIUT.
Trudno w to uwierzyć, ale ta powieść to DEBIUT.
Pokaż mimo to2020-10-30
Bohaterka to Vivien inteligentna i pracowita ( mistrzyni szycia) nastolatka, która porzuca studia i przyjeżdża do Nowego Jorku, aby pod opieką ciotki , nietuzinkowej właścicielki teatru rewiowego, rozpocząć dorosłe samodzielne życie.
Bohaterka to Vivien inteligentna i pracowita ( mistrzyni szycia) nastolatka, która porzuca studia i przyjeżdża do Nowego Jorku, aby pod opieką ciotki , nietuzinkowej właścicielki teatru rewiowego, rozpocząć dorosłe samodzielne życie.
Pokaż mimo to2020-08-15
Autorka napisała w przedmowie
:''Dziesięć minut od centrum nie oznacza konkretnego miejsca. Raczej stan ducha, relacje z ludźmi lub nastawienie do otaczającej rzeczywistości. Dla wielu oznacza porażkę lub karę. Dla mnie szansę, by okazać ludzką twarz". Podpisuję się obiema rękami pod ta mini-recenzją.
Autorka prezentuje nam kilka ciekawych osób: ludzi prostych, skromnych, czasem niewykształconych, nie radzących sobie w życiu. lecz żyjących godnie, mających w sobie ciepło, pogodę ducha. Czyni to z wielka empatią, zrozumieniem, subtelnością. Dziękuję.
Autorka napisała w przedmowie
:''Dziesięć minut od centrum nie oznacza konkretnego miejsca. Raczej stan ducha, relacje z ludźmi lub nastawienie do otaczającej rzeczywistości. Dla wielu oznacza porażkę lub karę. Dla mnie szansę, by okazać ludzką twarz". Podpisuję się obiema rękami pod ta mini-recenzją.
Autorka prezentuje nam kilka ciekawych osób: ludzi prostych, skromnych,...
2020-10-08
Książka nie jest powieścią lecz zbiorem luźnych gawęd historycznych, opisem wędrówek autora z 13- letnim synem po polskich miastach i miasteczkach, związanych z historią średniowiecznej Polski ( w czasach Kazimierza Wielkiego). Refleksje współczesnego nastolatka, pragmatycznego i krytycznego wobec wielu aspektów życia w tamtej epoce, są ciekawe i sensowne i można się z nimi zgadzać.
Mankamentem jest słaba jakość zdjęć, wyłącznie czarnobiałych. Ciekawa forma. Warto przeczytać.
Książka nie jest powieścią lecz zbiorem luźnych gawęd historycznych, opisem wędrówek autora z 13- letnim synem po polskich miastach i miasteczkach, związanych z historią średniowiecznej Polski ( w czasach Kazimierza Wielkiego). Refleksje współczesnego nastolatka, pragmatycznego i krytycznego wobec wielu aspektów życia w tamtej epoce, są ciekawe i sensowne i można się z...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-10-06
Bohaterowie to; charyzmatyczna, nawiedzona Dyrektorka specyficznego sanatorium odnowy biologiczne i psychicznej oraz grupa dziewięciorga "pensjonariuszy,' którzy pragną zmienić, ulepszyć swoje życie.
Intryga poprowadzona z dużą dozą dramatyzmu, z napięciem, wiarygodnie. W efekcie 10 dniowego traumatycznego pobytu, wszyscy uczestnicy istotnie ulegają przemianie, nawiazują inne, ciekawe relacje z bliskim, naiązują nowe przyjażnie,, itp.
WĄTPLIWOŚCI MOJE BUDZI -POZYTYWNIE POKAZANA ROLA NARKOTYKÓW, KTÓRE ICH WSPOMAGAŁY W PROCESIE ZMIANY OSOBOWOŚCI.
Bohaterowie to; charyzmatyczna, nawiedzona Dyrektorka specyficznego sanatorium odnowy biologiczne i psychicznej oraz grupa dziewięciorga "pensjonariuszy,' którzy pragną zmienić, ulepszyć swoje życie.
Intryga poprowadzona z dużą dozą dramatyzmu, z napięciem, wiarygodnie. W efekcie 10 dniowego traumatycznego pobytu, wszyscy uczestnicy istotnie ulegają przemianie, nawiazują...
Temat ciekawy, ale warsztat pisarski słaby, bohaterka nie przekonywująca, jej fascynacja Alicją-niezrozumiała. Rozczarowała mnie, nie polecam.
Temat ciekawy, ale warsztat pisarski słaby, bohaterka nie przekonywująca, jej fascynacja Alicją-niezrozumiała. Rozczarowała mnie, nie polecam.
Pokaż mimo to