-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Spotkanie“ Agnieszki PtakLubimyCzytać2
-
ArtykułyŚwiętujemy Dzień Ziemi 2024. Oto najciekawsze książki dla każdego czytelnikaAnna Sierant17
-
ArtykułyPokaż książkę, zgarnij kawę! Lubaszka łączy siły z Wydawnictwem W.A.B i UroborosLubimyCzytać2
-
Artykuły„Muzea to miejsca cudów w zasięgu ręki” – wywiad z Thomasem Schlesserem, autorem książki „Oczy Mony”LubimyCzytać2
Biblioteczka
2019-07-13
2019-03-19
2019-02-10
2019-01-10
2018-12-12
2018-12-05
2018-11-20
2018-10-30
2018-10-20
"Dzisiaj śpisz ze mną" opowiada historię warszawskiej dziennikarki, która tęskni za czasami studenckiej młodości.
Postać w książce zbudowana jest głównie przez opisy modnych miejsc, do których chodzi i wina, które pije. Ewentualnie przez opisy zbliżeń seksualnych z młodszymi mężczyznami, do których jej tęskno.
Po książkę sięgnęłam jako aktywna czytelniczka bloga autorki i nie sposób oprzeć się wrażeniu, że główna bohaterka jest projekcją autorki za pomocą tych samych pasji, sposobu ubierania, ulubionych potraw, czy partnera.
Obserwując od dawna Annę Szczypczyńską i jej zamiłowanie do literatury klasycznej (które również podziela bohaterka ;)), liczyłam na coś więcej, niż erotyczne fantazje.
Książka należy do łatwych i przyjemnych - "na jedną noc".
"Dzisiaj śpisz ze mną" opowiada historię warszawskiej dziennikarki, która tęskni za czasami studenckiej młodości.
Postać w książce zbudowana jest głównie przez opisy modnych miejsc, do których chodzi i wina, które pije. Ewentualnie przez opisy zbliżeń seksualnych z młodszymi mężczyznami, do których jej tęskno.
Po książkę sięgnęłam jako aktywna czytelniczka bloga autorki i...
2018-09-13
Autor sprawnie opisuje współpracę polityków z mediami oraz ich bezkompromisowość w zbieraniu poparcia podczas wyborów. Książka, podobnie do opisywanej władzy, działa jak narkotyk. Chce się więcej, więcej i więcej...
Jednakże smutne jest to, że sięgając po lekturę zwykle chce się odpocząć od codziennych zawirowań, a tutaj fabuła niebezpiecznie przypomina historie znane z własnego polskiego podwórka. Czy to jeszcze "political fiction"?
Autor sprawnie opisuje współpracę polityków z mediami oraz ich bezkompromisowość w zbieraniu poparcia podczas wyborów. Książka, podobnie do opisywanej władzy, działa jak narkotyk. Chce się więcej, więcej i więcej...
więcej Pokaż mimo toJednakże smutne jest to, że sięgając po lekturę zwykle chce się odpocząć od codziennych zawirowań, a tutaj fabuła niebezpiecznie przypomina historie znane z...