rozwiń zwiń
Dominika

Profil użytkownika: Dominika

Ruda Żmigrodzka Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
36
Przeczytanych
książek
43
Książek
w biblioteczce
8
Opinii
28
Polubień
opinii
Ruda Żmigrodzka Kobieta
Dodane| Nie dodano
18-letnia dziewczyna uczęszczająca do 3 klasy Technikum Ekonomicznego, jednocześnie będąca 100% humanistką. Zakochana w książkach, serialach i dobrej muzyce. Nie pogardzi żadnym gatunkiem literackim.

Opinie


Na półkach:

"Powódź" znalazłam kiedyś przypadkiem na lubimyczytać.pl. Mimo że mnie zaciekawiła, to nie przykuła mojej uwagi wystarczająco. Gdy jednak wpadłam na nią po raz drugi, wiedziałam, że to nie może być przypadek.

Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to Zuza, o której Kuba napisał: „Zły człowiek zabrał Zuzę i odtąd moje życie straciło sens”.

Co tak naprawdę skłoniło mężczyznę do samobójstwa? Kim jest Zuza i co się z nią stało? Jaki związek z tym wszystkim mają budzące grozę filmy znalezione w smartfonie Jakuba? Odpowiedzi na te pytania próbuje znaleźć Kris, przyjaciel Kuby z dzieciństwa. Kris jest zawodowym żołnierzem, ale daleko mu do typowego bohatera, który samotnie stawia czoło złemu światu – kiepsko strzela, ma nadciśnienie i początki nadwagi. Tymczasem prywatne śledztwo, w którym pomaga mu dwójka nastolatków, prowadzi go do zaskakujących odkryć…

Muszę przyznać, że już samo to stwierdzenie "Zły człowiek..." zachęciło mnie wystarczająco by zapoznać się z tą historią bliżej. Intrygujący wydał mi się fakt, że dorosły mężczyzna napisał je tak, jakby zrobiło to dziecko. Jak się okazuje, nie był to tylko dziwny przypadek.

Jeśli chodzi o samą fabułę, to uważam, że została ona poprowadzona w bardzo dobry i przyjemny sposób. Nie zabrakło treści kryminalnej, tajemniczej, a książka miała w sobie również wiele humoru. Samo rozwiązanie całej tej zagadki wydało mi się satysfakcjonujące i kompletnie nie do przewidzenia. Żadna z moich wcześniej przygotowanych teorii się nie sprawdziła.

Za duży plus uważam również zabieg, który zastosował autor. Książka jest wzbogacona o przeróżne artykuły, które też nie pojawiają się tam bez powodu. Właściwie wszystko w tej książce dzieje się z jakiegoś konkretnego powodu, mimo że początkowo może nie mieć dla nas sensu, to z czasem go nabiera.

Ja bardzo dobrze i miło spędziłam czas z tą lekturą. Serdecznie zachęcam was do zapoznania się z tą ubogą w objętość, a za to bogatą w treść książką. Gwarantuję wam, że się nie zawiedziecie.

"Powódź" znalazłam kiedyś przypadkiem na lubimyczytać.pl. Mimo że mnie zaciekawiła, to nie przykuła mojej uwagi wystarczająco. Gdy jednak wpadłam na nią po raz drugi, wiedziałam, że to nie może być przypadek.

Pewnej nocy czterdziestoletni Jakub wyskakuje z dziewiątego piętra wieżowca w Krakowie. Zostawia list pożegnalny ze zdjęciem pięknej dziewczyny. Być może jest to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Nie ma w tobie za grosz romantyzmu - oznajmił ze złością.
-Złapać za pysk, obcałować, obrazić, krótka instrukcja relacji międzyludzkich made by Tosiek."

Zabierając się za tą książkę, spodziewałam się oczywistego scenariusza. Myślałam, że to będzie typowa, słodka historia miłosna. Zdecydowanie moja opinia mija się z prawdą. Ta książka to zderzenie z brutalną rzeczywistością. Czasem czytają ją mówiłam "to nie powinno się wydarzyć, przecież w tym momencie powinni wskoczyć sobie w ramiona i wszystko wybaczyć", a tak nie było. Momentami czułam się tak, jakby Tosiek i Leon byli moimi przyjaciółmi i po prostu opowiadali mi swoją historię nic nie podkolorowując.

" Ale Tosiek prymus w szkole życia imienia ciotki Idalii, był ostatnią osobą na świecie, którą można było zastraszyć wrzaskami. Wyprostował się tylko, strzelił lodowatym spojrzeniem i oznajmił głosem łagodnym i zarazem mocnym jak stal:
- Tym tonem nie będziemy rozmawiać, skarbie.
- Bo ty... - zaczął Leon, ale Tosiek tylko uniósł jasną brew i wyjaśnił, jeszcze ciszej i jeszcze łagodniej"
- Tym tonem nie będziemy rozmawiać.
Leon skurczyła się jak zmrożony krzaczek.
- Przepraszam
- No, ja myślę - Tosiek przyjrzał mu się krytycznie."

Co ciekawe romans w tej książce jest tylko tłem. Tak naprawdę zostaje nam tu przedstawiona długa droga Leona do samoakceptacji. Jako, że bohaterowie są młodzi, jest to również historia o dorastaniu, dojrzewaniu emocjonalnym, oraz o poznawaniu samego siebie i innych. W dzisiejszych czasach ludzie są bardzo zamknięciu w sobie i często nawet z najbliższymi im osobami nie chcą rozmawiać na tematy, które ich dręczą. Tak jest również z Leonem. Chłopak nie chce wyznać Tośkowi co do niego czuje bo wie, że to równałoby się z byciem z nim szczerym. A ludzie boją się szczerości.

" - Bez obaw. Wszystko jest inaczej niż w fanfikach. - znowu westchnienie - Życie jest dużo bardziej pogmatwane. Tyle rzeczy, o których trzeba pamiętać[..] no i jeszcze te, no... - skrzywił si z zażenowaniem - Te wszystkie... - Zniżył głos do szeptu i zakończył prawie bezgłośnie - Uczucia - Wzdrygnął się, jakby to było bardzo brzydkie słowo. Westchnął - Strasznie wszystko komplikują. W żadnym fanfiku nikt ci nie napisze, że to aż tak... aż tak..."

Podsumowując, Slash to książka naprawdę warta uwagi. Wywołała u mnie falę łez radości jak i smutku. Nieraz tworzyła mi w głowie najczarniejsze scenariusze, które ostatecznie się nie sprawdzały. Sprawiała, że targały mną sprzeczne emocje, a co najważniejsze, otworzyła mi oczy, i uświadomiła, że życie nie jest bajką i każdy będzie musiał w końcu zderzyć się z rzeczywistością. Możesz przed nią uciekać, ale ona i tak cię dopadnie.

https://thebookmyfantasy.blogspot.com/

"Nie ma w tobie za grosz romantyzmu - oznajmił ze złością.
-Złapać za pysk, obcałować, obrazić, krótka instrukcja relacji międzyludzkich made by Tosiek."

Zabierając się za tą książkę, spodziewałam się oczywistego scenariusza. Myślałam, że to będzie typowa, słodka historia miłosna. Zdecydowanie moja opinia mija się z prawdą. Ta książka to zderzenie z brutalną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Aaron Soto to szesnastoletni chłopak zakochany w komiksach. Ma dziewczynę, którą kocha, i która kocha jego. Ma przyjaciół, z którymi spędza dużo czasu. Można by rzec, zwykły szczęśliwy nastolatek. No nie do końca tak jest. Jakiś czas temu ojciec Aarona popełnił samobójstwo, a chłopak nie może sobie z tym poradzić, ale ma oparcie w Genevieve, która robi wszystko by mógł poczuć się lepiej. W między czasie Aaron poznaje Thomasa. Gdy Genevieve wyjeżdża na kurs, chłopcy zbliżają się do siebie, a między nimi tworzy się bardzo silna przyjaźń. Dzięki Thomasowi, Aaron jest szczęśliwy, oczywiście do czasu...

To tyle. Nic więcej na temat fabuły nie powinniście wiedzieć. Dlatego przejdźmy do moich odczuć wobec książki.

Klimat. Klimat był wprost niesamowity. O samego początku czułam, że ta książka jest po prostu inna. Nie umiem tego wytłumaczyć. Gdy chłopcy wychodzili na "podwórko" i zaczynali grać to było coś tak normalnego i naturalnego, a jednocześnie w dzisiejszych czasach rzadkiego, że miałam ochotę po prostu pójść i pograć z nimi. Całe miasto było(mam na myśli zarówno miasto w dosłownym znaczeniu jak i ludzi, którzy w nim mieszkają) ze sobą tak zżyte. Wszyscy się znali, a co najważniejsze rozmawiali ze sobą. Wiem, może się to wydawać banalne. Przecież to normalne, że ludzie rozmawiają. Ale czy na pewno? W dzisiejszych czasach ludzie trzymają się na dystans innych. Czasem gdy idziesz ulicą i się do kogoś uśmiechniesz to ta osoba, albo popatrzy na ciebie jak na jakiegoś dziwaka, albo zmieszana odwróci wzrok i przyśpieszy kroku, żeby jak najszybciej się od ciebie oddalić.

Adam Silvera niesamowicie wykreował bohaterów. Zarówno tych głównych jak i drugoplanowych. Każdy ma w sobie coś oryginalnego. Z każdym po kolei możemy się utożsamiać. A Aaron... muszę przyznać, że pokochałam tego chłopca. Naprawdę strasznie się z nim zżyłam i moje serce pękało gdy w końcu musiałam się z nim pożegnać i zamknąć książkę. To było jak strata najlepszego przyjaciela i cholernie bolało. Chyba jeszcze nigdy aż tak nie przywiązałam się do głównego bohatera. Tym bardziej w jednotomówce!

" Z cieni rzucanych przez zielony lampion nikt nigdy by nie zgadł, że siedzi tu dwóch chłopaków, próbujących odnaleźć samych siebie. Po prostu zobaczyłby przytulające się cienie, nie dostrzegłby ich płci"

Właściwie to teraz po przeczytaniu nie wiem co ze sobą zrobić. Zakończenie było po prostu piękne. Bynajmniej w moim odczuciu.Nie wiem jak wy to odczuliście lub odczujecie ale podzielcie się tym ze mną w komentarzu. Nawet nie potrafię wymienić chociaż jednej rzeczy, która w tej książce by mi się nie podobała.

"Co by zrobił Thomas Reyes na moi miejscu? - pytam
Tomas prostuje się.
- Zrobiłbym wszytko, co tylko się da, by być raczej szczęśliwym niż nie. Doświadczyłeś już tyle złego, że możesz cofnąć się myślami i przypomnieć sobie, że może być gorzej."

Podsumowując. Jest to niesamowita książka, przy której śmiałam się, płakałam, wzruszałam i co najważniejsze - przeżywałam wszystko razem z bohaterami. Myślę, że naprawdę każdy powinien ją przeczytać. Gwarantuje, że ta książka sprawi, że czas, który poświęcisz na przeczytanie jej, będzie czasem, w którym będziesz szczęśliwy/a. Mimo złamanego serca, będziesz szczęśliwy. Adam Silvera poruszył w swojej książce wiele ważnych zagadnień, czym zmusił mnie do refleksji. Bardzo mu za to dziękuję.

"Jeśli ślepiec może znaleźć radość w muzyce, jeśli głuchy może odkryć ją w kolorach, to ja znajdę słońce w ciemności, bo moje życie nie jest tylko smutnym zakończeniem - jest serią niekończących się początków."

https://thebookmyfantasy.blogspot.com/

Aaron Soto to szesnastoletni chłopak zakochany w komiksach. Ma dziewczynę, którą kocha, i która kocha jego. Ma przyjaciół, z którymi spędza dużo czasu. Można by rzec, zwykły szczęśliwy nastolatek. No nie do końca tak jest. Jakiś czas temu ojciec Aarona popełnił samobójstwo, a chłopak nie może sobie z tym poradzić, ale ma oparcie w Genevieve, która robi wszystko by mógł...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Dominika Rutkowska

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [3]

Cassandra Clare
Ocena książek:
7,6 / 10
72 książki
16 cykli
5556 fanów
Becky Albertalli
Ocena książek:
7,1 / 10
9 książek
2 cykle
Pisze książki z:
94 fanów
Adam Silvera
Ocena książek:
6,7 / 10
10 książek
3 cykle
213 fanów

Ulubione

J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
J.D. Salinger Buszujący w zbożu Zobacz więcej
J.D. Salinger Buszujący w zbożu Zobacz więcej
Rainbow Rowell Fangirl Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
Abigail Anne Gibbs Kolacja z wampirem Zobacz więcej
Marek Szydlak W mojej krwi Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
36
książek
Średnio w roku
przeczytane
4
książki
Opinie były
pomocne
28
razy
W sumie
wystawione
35
ocen ze średnią 7,6

Spędzone
na czytaniu
217
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]