Paulle

Profil użytkownika: Paulle

Pomorskie Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 10 lata temu
85
Przeczytanych
książek
198
Książek
w biblioteczce
28
Opinii
90
Polubień
opinii
Pomorskie Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Płatki na wietrze są kontynuacją przygód rodzeństwa Dollangangerów uwięzionych przez matkę i babkę na poddaszu przez prawie trzy i pół roku. Po tych ciężkich latach pozbawionych powietrza, słońca, miłości i bezpieczeństwa rodzeństwo decyduje się w końcu na ucieczkę. Niestety już tylko we trójkę. Słabi i chorzy ruszają w podróż na południe, gdzie los kieruje ich do domu doktora Paula Sheffielda. Ten przygarnia dzieci do siebie i otacza je opieką. Jednak czy można zapomnieć, o ponad trzech latach cierpień, wyrządzonych przez najbliższą osobę, która bardziej od dzieci kochała pieniądze?

"Wspomnienia? Czym były wspomnienia? Jedynie narzędziem tortur, niczym innym!" [str.182]

Podobnie jak w pierwszym tomie, narratorką jest Cathy. Sprawnie opisuje życie swoje i rodzeństwa po ucieczce z Foxworth Hall. Śledzimy powrót dzieci do zdrowia, ich dorastanie, codzienne problemy i próby realizacji marzeń. Oczywiście dręczące ich wspomnienia nie zawsze pozwalają im cieszyć się pełnią życia. Każde z nich inaczej radzi sobie z tymi traumatycznymi latami. U Cathy rośnie bardzo silna chęć zemsty. Chciałaby, aby matka zobaczyła, co utraciła zamykając swoje dzieci, oraz żeby cierpiała równie mocno jak one. Te myśli tak bardzo pochłaniają dziewczynę, że tylko pod tym kątem kieruje swoim życiem. Przy okazji popełnia sporo, już później denerwujących, błędnych decyzji.

Chris stara się spełnić swoje marzenie i stać się lekarzem. Pomaga mu w tym Paul. Stara się wybaczyć matce i zapomnieć o tym jak ich potraktowała. Biedna mała Carrie pozbawiona słońca, ma najwięcej problemów ze zdrowiem, przez co traci dobry kontakt z rówieśnikami, którzy widzą tylko jej nieproporcjonalne ciało. Jednocześnie całe rodzeństwo żyje w przekonaniu, że są diabelskim nasieniem, i że nie są godni, by żyć. Te słowa wpajane przez babkę, będą miały ogromny wpływ na ich dalsze życie i postępowanie. Pomimo że już się wydostali z poddasza, ich życie nadal jest pełne bólu i cierpienia.

"Sekret szczęścia polega na przebaczaniu i zapominaniu." [str. 328]

Płatki na wietrze to ciekawa kontynuacja losów rodzeństwa. Akcja toczy się gładko, niektóre wydarzenia potrafią zaskoczyć czytelnika. Narracja jest płynna i przyjemna. Muszę przyznać, że tak jak byłam zachwycona pierwszą częścią, ta mnie szczególnie do siebie nie przekonała. Nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że niektóre sytuacje były stworzone jakby na siłę, po prostu by skorzystać na popularności, którą przyniosły Kwiaty... . Bohaterowie byli czasami strasznie denerwujący. Podobnie nie pasowało mi zgranie czasowe. W jednym momencie Cathy ma 27 lat, kilka kartek dalej 24, a później znowu jest starsza. Pomimo tych wad, książka ma swoje zalety. Czyta się ją płynnie i lekko podobnie jak poprzedniczkę, a przede wszystkim zapada w pamięci. Z pewnością sięgnę po dalsze części sagi, chociaż szczerze mówiąc, nie mam pojęcia czym los może ich jeszcze zaskoczyć, skoro tyle już przeżyli.

Płatki na wietrze są kontynuacją przygód rodzeństwa Dollangangerów uwięzionych przez matkę i babkę na poddaszu przez prawie trzy i pół roku. Po tych ciężkich latach pozbawionych powietrza, słońca, miłości i bezpieczeństwa rodzeństwo decyduje się w końcu na ucieczkę. Niestety już tylko we trójkę. Słabi i chorzy ruszają w podróż na południe, gdzie los kieruje ich do domu...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Michał to czterdziestoletni mężczyzna, któremu znudziło się życie w mieście. Za namową swoich znajomych kupuje działkę i stawia dom w malowniczej wsi niedaleko Gdyni. A zmęczony miejskim pędem i gwarem z chęcią wraca do spokojnej miejscowości. A to nie tylko za sprawą trwającej budowy jego domu czy uroków natury. Miejscowość tę zamieszkuje tajemnicza rudowłosa kobieta, mieszkająca w małej chatce, stroniąca od kontaktów z ludźmi, otaczana przez kilka kotów i psa. Ta czarownica, jak ją nazywa Michał, bardzo go intryguje. Przypadkowe spotkanie staje się początkiem ich znajomości. Czy Michał przekona do siebie Adę i czy staną się przyjaciółmi? Co się stanie z Małgosią, sześcioletnią dziewczynką, której dzieciństwo nie należało do najszczęśliwszych, a los nie był wobec niej życzliwy?

"Czarownica" to banalna historia jakich wiele. Zmęczony miastem mężczyzna przeprowadza się na wieś. Buduje dom. Spotyka nowych ludzi... No i właśnie. W tym miejscu ta historia staje się inna od reszty. Problemy, z jakimi stykają się bohaterowie: śmierć, alkoholizm, samotność... Tak bliskie każdemu z nas. Dobrze opisane przez autorkę. Świetnie odzwierciedlone emocje jakie targają bohaterami. A pomiędzy tymi problemami, tak raniącymi odnajdujemy miłość. Miłość w najróżniejszych jej odmianach. Historia uczy kochać mimo przeciwności losu zarówno siebie, innych, jak i naturę. Uczy jak postępować zgodnie ze sobą, pomimo bólu, jaki mogą powodować takie szczere decyzje.

Od momentu przeprowadzki życie Michała zmienia się diametralnie. Na lepsze. A my, czytelnicy, obserwujemy te zmiany, akcję, która toczy się płynnie i szybko. Czytając, wydawało mi się, że bez problemu mogę przewidzieć, co się wydarzy. Czasami rzeczywiście udało mi się, ale momentami powieść była zaskakująca. I również wzruszająca. Tylko ten Michał mógł być bardziej męski... Brakowało tej postaci tego i owego. Ale ostatecznie dobry z niego facet.

Jeśli macie ochotę na przeczytanie czegoś nie za długiego, lekkiego, przyjemnego a za razem pięknego: polecam. Sama kiedyś na pewno z chęcią do niej wrócę.

Michał to czterdziestoletni mężczyzna, któremu znudziło się życie w mieście. Za namową swoich znajomych kupuje działkę i stawia dom w malowniczej wsi niedaleko Gdyni. A zmęczony miejskim pędem i gwarem z chęcią wraca do spokojnej miejscowości. A to nie tylko za sprawą trwającej budowy jego domu czy uroków natury. Miejscowość tę zamieszkuje tajemnicza rudowłosa kobieta,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Suzie Salmon, nastolatka, której nie dane było dorosnąć i żyć. Została brutalnie zgwałcona i zamordowana. Od początku nie jest dla czytelnika tajemnicą kto to zrobił. Suzie trafiła do nieba, skąd obserwuje dalsze losy jej rodziny i znajomych na Ziemi. Ich trudną sytuację, aby pogodzić się z jej śmiercią oraz ich długą drogę, aby w pełni zaakceptować brak jej osoby wśród nich.

Alice Sebold stworzyła ciekawą powieść. Poruszyła trudny temat gwałtu i utraty dziecka. Wspaniale oddała emocje, które towarzyszyły członkom rodziny. Od matki, która nie chciała przyjąć tej smutnej wiadomości, przez siostrę, której podobieństwo do Suzie było ogromne, przez co jej strata była jeszcze bardziej zauważalna, po małego braciszka, który nie potrafił jeszcze zrozumieć, że Suzie już nie wróci. Obserwujemy, jak śmierć dziewczynki jedne postaci do siebie zbliża, a inne oddala. Jak każdy na swój sposób próbuje się oswoić z tą wiadomością, z różnym skutkiem.Dodatkowo ciekawym pomysłem była narracja prowadzona przez Suzie z nieba, próbująca naprowadzić bliskich na ślad gwałciciela i mordercy. Atutem na pewno było nie wdrażanie się za szczegółowo w niepotrzebne wątki. Autorka opisała tylko najpotrzebniejsze kwestie i momenty.

Podczas czytania nie mogłam się opanować od refleksji. Czy istnieje życie po życiu?, co tak naprawdę odczuwają rodzice?, czy można się pogodzić z utratą dziecka?... Książka świetna, chociaż czasami miałam jej już dość i musiałam na chwilę odłożyć. Za dużo myśli i emocji powodowała. Mimo wszystko duży plus dla autorki, polecam.

Suzie Salmon, nastolatka, której nie dane było dorosnąć i żyć. Została brutalnie zgwałcona i zamordowana. Od początku nie jest dla czytelnika tajemnicą kto to zrobił. Suzie trafiła do nieba, skąd obserwuje dalsze losy jej rodziny i znajomych na Ziemi. Ich trudną sytuację, aby pogodzić się z jej śmiercią oraz ich długą drogę, aby w pełni zaakceptować brak jej osoby wśród...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Paulle

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Ulubione

Wisława Szymborska - Zobacz więcej
Federico Moccia Trzy metry nad niebem Zobacz więcej
Federico Moccia Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie Zobacz więcej
Federico Moccia Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
85
książek
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
90
razy
W sumie
wystawione
72
oceny ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
477
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]