Cytaty
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...) – Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko?
Ludzie znają dziś cenę wszystkiego, nie znając wartości niczego.
[...] mężczyźni, jeśli chodzi o kobiety, są tępi.
Nie jesteś już zbieraczem. Jesteś tylko posiadaczem, a to wcale nie jest równie przyjemne.
Z niezachwianą pewnością osoby głęboko wierzącej Wellja Paapen oznajmił bliźniętom, że na świecie nie istnieje coś takiego jak czarne koty. Powiedział, że istnieją tylko dziury po kotach we wszechświecie.
Ci, którzy nie pamiętają historii, są skazani na jej powtarzanie.
... dopóki nie cieszy nas czyjś upadek, dopóty wciąż możemy oglądać własne odbicie w lustrze. Rozkoszowanie się miernotą bliźniego jest szczytem miernoty. s.17
To najbardziej użyteczna funkcja losu albo Boga. Kiedy sprawy idą źle, możesz o to winić kogoś innego.
fragment tekstu z dawnego podręcznika szkolnego (...) „Ludwik Święty zmarł w Tunisie na dżumę podczas ósmej wyprawy krzyżowej”, co stanowi swoisty łańcuch błędów. Owszem, król zmarł, ale w Kartaginie, a nie w Tunisie, na dezynterię, a nie na dżumę, numer ósmy zaś przypisany jego wyprawie nic po prostu nie oznacza. Osiem wypraw krzyżowych, siedem cudów świata, dziewięć muz staro...
Rozwiń(Tatuś Muminka) wrócił do opisywania wspomnień z czasów swej młodości. Wspomnienia te wzruszyły go tak bardzo, że bliski był płaczu. Był zawsze niezwykłym i zdolnym dzieckiem, na którym nikt się nie poznał. Gdy dorósł, w dalszym ciągu nikt go nie rozumiał i życie jego było pod każdym względem tragiczne. Tatuś Muminka pisał i pisał, myśląc o tym, jak to wszyscy czytając jego pam...
RozwińDemokracja łatwo zbacza z właściwej drogi, kiedy przed elektoratem paradują kozły ofiarne: bogacze, chciwi, przestępcy, głupi przywódcy i tak dalej, aż do znudzenia.
Może człowiek nie znosi zetknięcia z innym człowiekiem? Może ludzie w ogóle nie potrafią żyć razem inaczej, jak tylko pod ochroną ról i masek, które przybrali - oto mężczyzna, oto kobieta (...). Podobne pancerze, inne oznaczenia.