rozwiń zwiń
Kaśka

Profil użytkownika: Kaśka

Kowary Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 3 lata temu
42
Przeczytanych
książek
50
Książek
w biblioteczce
28
Opinii
177
Polubień
opinii
Kowary Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Bez słowa to debiutancka powieść brytyjskiej autorki Rosie Walsh, która stała się bestsellerem w wielu krajach.

Bohaterką książki jest Sarah, dorosła już kobieta, która chcąc uciec przed tragedią, która spotkała ją w jej rodzinnym kraju, wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, gdzie udaje się jej odnaleźć spełnienie i spokój. Jednak po czasie wraca do Wielkiej Brytanii, w miejsce tragicznych wydarzeń. To tam dzieje się coś czego się nie spodziewała. Spotyka Eddiego, uroczego mężczyznę z bagażem doświadczeń.

Oboje spędzają ze sobą najcudowniejsze siedem dni w ich życiu. Ku ich wspólnemu zaskoczeniu, zakochują się w sobie i zaczynają myśleć o wspólnym spędzeniu przyszłości. Ich czas niestety szybko dobiega końca, ponieważ Eddie ma zaplanowaną podróż. Podczas rozstania Eddie obiecuje jej, że szybko się z nią skontaktuje, jednak to nie następuje. Mijają dni, tygodnie, a Eddie milczy…

Sarah nie może uwierzyć w to co się stało, że Eddie ta po prostu zostawił ją bez słowa. Przez jej głowę przetaczają się różne scenariusze, nawet te najgorsze. Przyjaciele radzą jej, żeby odpuściła, żeby dała spokój, ale ona upiera się, że musi koniecznie dowiedzieć się co się stało. Co takiego zaszło, że Eddie zerwał kontakt.

Powód okazuje się zaskakujący…

Muszę szczerze przyznać, że przez przeczytaniem Bez słowa obawiałam się, że będzie to kolejne romansidło jakich wiele. Jednak ku mojemu zaskoczeniu, tak się nie stało. Książka okazała się cudowna. Mimo tego, że porusza bardzo trudne tematy takie jak strata, rozstanie, samotność, niepewność, bezsilność czyta się ją wspaniale. Bohaterowie to prawdziwi ludzie z krwi i kości. Książka to 443 strony przepełnione czystymi emocjami – wzruszenia gwarantowane, także nie zapomnijcie o chusteczkach!

Warsztat pisarski Rosie Walsh to istny majstersztyk i wierzę, że odniesie jeszcze nie jeden literacki sukces.

Bez słowa zdecydowanie polecam każdemu!

Bez słowa to debiutancka powieść brytyjskiej autorki Rosie Walsh, która stała się bestsellerem w wielu krajach.

Bohaterką książki jest Sarah, dorosła już kobieta, która chcąc uciec przed tragedią, która spotkała ją w jej rodzinnym kraju, wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, gdzie udaje się jej odnaleźć spełnienie i spokój. Jednak po czasie wraca do Wielkiej Brytanii, w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bohaterką książki jest Theodosia, księżniczka podbitego przez Kalovaxian kraju. Najeźdźcy zabili na jej oczach matkę, wymordowali większość jej rodaków. Natomiast jej kazali zamieszkać w jej rodzinnym pałacu, wśród wrogów, gdzie jest codziennie wyszydzana i upokarzana. Jednak po 10 latach zniewolenia, dziewczyna postanawia w końcu zawalczyć o wolność swoją oraz swojego ludu, i wyzwolić go spod rządów Tyrana Kaisera. Czy w pałacu pełnym wrogów i szpiegów, uda jej się znaleźć sprzymierzeńców?

Jestem wielką fanką fantastyki, gdzie głównymi bohaterkami są kobiety i nie ukrywam, że na Księżniczkę popiołu czekałam z wielką niecierpliwością i miałam tak samo ogromne oczekiwania.

Czy się zawiodłam? Absolutnie nie!

Akcja książki rozwija się powoli, ale za to jest tak nieprzewidywalna, wciągająca i pełna zwrotów, że nie sposób się od niej oderwać. Postacie są różnorodne, dobrze wykreowane. Wobec jednych od razu czujemy sympatię, a wobec drugich żywimy negatywne uczucia, jednak w niektórych przypadkach niczego, tak do końca nie możemy być pewni. Autorka poprowadziła całą historię bardzo sprawnie, czyta się ją bardzo przyjemnie co jest też zasługą sposobu pisania.

Bardzo podobało mi się to, że cała opowieść jest prowadzona z punktu widzenia pierwszej osoby, czyli Theo i bardzo polubiłam bohaterkę, chociaż muszę przyznać, że na początku mnie trochę denerwowała.

Podsumowując…

Laura Sebastian zafundowała nam kawał intrygującej, bardzo dobrej fantastyki, zapowiadający początek trylogii. Mam ogromną nadzieję, że każdy kolejny tom będzie lepszy od poprzedniego. Jestem bardzo ciekawa jak wszystko dalej się potoczy, ponieważ tom zakończył się bardzo zaskakująco. No i oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o tym, że książka jest bardzo ładnie wydana. Piękna korona na pewno przyciągnie wszystkie okładkowe sroki ;) Polecam gorąco :)

Bohaterką książki jest Theodosia, księżniczka podbitego przez Kalovaxian kraju. Najeźdźcy zabili na jej oczach matkę, wymordowali większość jej rodaków. Natomiast jej kazali zamieszkać w jej rodzinnym pałacu, wśród wrogów, gdzie jest codziennie wyszydzana i upokarzana. Jednak po 10 latach zniewolenia, dziewczyna postanawia w końcu zawalczyć o wolność swoją oraz swojego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zanim zacznę, na wstępie chciałabym zaznaczyć, że nie jestem fanką opowiadań. Uwielbiam długie, rozwinięte historie, opasłe tomiska, a im grubsze tym lepsze… Nie przepadam za krótkimi historiami, bo ledwie się w nie wgryzę, a już się kończą, pozostawiając ogromny niedosyt.

Tym razem Ałtorka zaserwowała nam menu składające się z 11 opowiadań. Opowiadania te są bardzo zróżnicowane, a niektóre z nich ujrzały już światło dzienne na łamach czasopism „Fahrenheit” oraz „Science Fiction, Fantasy & Horror”.

Marta Kisiel przyzwyczaiła nas, że jej historie to totalne oryginały i w przypadku Pierwszego słowa, również tak jest. Mamy tutaj styczność z niesamowicie wykreowanym światem, a postacie są tak fanstastyczne, że chciałabym spotkać prawdziwym życiu, chociaż kilka z nich :)

Kiślowa wyobraźnia proszę Państwa nie zna granic!

W Pierwszym słowie jest śmieszno, straszno, smutno i pouczająco. Niezwykle podobało mi się mroczne Katábasis, przezabawna satyra na współczesny rynek pracy Rozmowa dyskwalifikacyjna, bardzo smutna historia Przeżycie Stanisława Kozika i fantastyczne Dożywocie, do którego mam jakiś taki sentyment and my favourite W zamku tej nocy :D

Czy Pierwsze słowo pozostawiło niedosyt? Oczywiście! Jestem głodna! Głodna rozwinięcia historii, które wiem, że jeszcze swojego rozwinięcia nie posiadają, a mam nadzieję, że w swoim czasie takie posiądą :) Marta Kisiel we wstępie pisze: „Nie umiem pisać opowiadań”, ło Ałtorko, też bym chciała tak nie umieć w opowiadania ;) Mimo tego, że były to krótkie opowiadania, to bardzo przyjemnie się je czytało, historie były spójne, a i również miło było spotkać się, z już wcześniej poznanymi postaciami. Myślę, że każdy znajdzie w tym zbiorze coś dla siebie, nawet antyfani opowiadań :)

Zanim zacznę, na wstępie chciałabym zaznaczyć, że nie jestem fanką opowiadań. Uwielbiam długie, rozwinięte historie, opasłe tomiska, a im grubsze tym lepsze… Nie przepadam za krótkimi historiami, bo ledwie się w nie wgryzę, a już się kończą, pozostawiając ogromny niedosyt.

Tym razem Ałtorka zaserwowała nam menu składające się z 11 opowiadań. Opowiadania te są bardzo...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Kaśka Borkowska

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [1]

Gesa Schwartz
Ocena książek:
7,8 / 10
10 książek
1 cykl
Pisze książki z:
31 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
42
książki
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
177
razy
W sumie
wystawione
41
ocen ze średnią 8,4

Spędzone
na czytaniu
300
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
6
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]