Jesteśmy społecznością, która kocha książki

O "Playlist for the dead" słyszałam podobne opinie. Większość osób uważa,że ta książka jest średnia,jednak mi bardzo się spodobała.
Po pierwsze podoba mi się pomysł na utworzenie playlisty do książki. Oczywiście czytałam każdy rozdział,słuchając zamieszczonych przez autorkę piosenek. Dzięki temu mogłam poznać kilka ciekawych zespołów i artystów oraz przypomnieć sobie znanych mi już wykonawców. Muzyka w tej książce jest BARDZO DOBRA (Radiohead,Metalica,Bon Iver itd.) Spodobały mi się również liczne nawiązania do muzyki,książek,czy filmów, o których rozmawiali bohaterowie na kartach powieści.Kolejnym plusem są główne postaci,Sam i Hayden. Pokochałam ich poczucie humoru,dyskusje na róźne ciekawe tematy. Pomyślałam,że często osoby nieśmiałe,zamknięte są tak naprawdę dobrymi,inteligentnymi ludźmi. Rozumiem,że na osobach, które przeczytały w swoim życiu już wiele naprawdę dobrych książek ta pozycja nie zrobi większego wrażenia. Polecam tę książkę przede wszystkim młodzieży oraz osobom,które zaczynają swoją przygodę z czytaniem. Myślę,że to ciekawa odskocznia od młodzieżówek o miłości,z którymi ja oraz większość nastolatek ma styczność dosyć często,a które,szczerze mówiąc rzadko wnoszą coś do naszego życia. Po przeczytaniu tej powieści zaczęłam myśleć o tym co kieruje ludźmi,którzy popełniają samobójstwo oraz o osobach takich,jak Sam i Hayden:nieśmiałych, zamkniętych w sobie,samotnych. Może nie jest to jedna z najlepszych młodzieżówek,jakie czytałam,ale i tak bardzo mi się spodobała:)

O "Playlist for the dead" słyszałam podobne opinie. Większość osób uważa,że ta książka jest średnia,jednak mi bardzo się spodobała.
Po pierwsze podoba mi się pomysł na utworzenie playlisty do książki. Oczywiście czytałam każdy rozdział,słuchając zamieszczonych przez autorkę piosenek. Dzięki temu mogłam poznać kilka ciekawych zespołów i artystów oraz przypomnieć sobie...

Byłam bardzo ciekawa tej książki,ponieważ słyszałam o niej naprawdę różne opinie. Są osoby którym kompletnie się nie spodobała oraz takie, którym bardzo się spodobała. Ja widzę w niej kilka plusów i minusów. Szczerze mówiąc przez około pierwsze 100 stron w ogóle nie mogłam się w nią wkręcić i z trudem mi się ją czytało. Jednak później z każdą stroną książka coraz bardziej mnie wciągała. Przez ostatnie 150 stron tyle się dzieje,że nie można przerwać czytania. Występuje tam totalny zwrot akcji. Może jestem trochę naiwna,ale nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.Pierwszym minusem jest to,że autorka zdecydowanie czerpała dużo inspiracji z innych książek młodzieżowych,tj. Rywalki,Szklany Tron,czy Igrzyska śmierci.Nie polubiłam jakoś szczególnie głównej bohaterki. W książce występuje czworokąt (:D) miłosny,ale szczerze mówiąc nie wiem za bardzo komu kibicuję. Mimo kilku wad książkę bardzo przyjemnie się czyta,zaskoczyła mnie w wielu momentach i z chęcią sięgnę po następny tom :)

Byłam bardzo ciekawa tej książki,ponieważ słyszałam o niej naprawdę różne opinie. Są osoby którym kompletnie się nie spodobała oraz takie, którym bardzo się spodobała. Ja widzę w niej kilka plusów i minusów. Szczerze mówiąc przez około pierwsze 100 stron w ogóle nie mogłam się w nią wkręcić i z trudem mi się ją czytało. Jednak później z każdą stroną książka coraz bardziej...

Gdy sięgnęłam po tę książkę,spodziewałam się po niej ciekawej młodzieżówki. I ta naprawdę dostałam to co chciałam:) Książka wprowadza nas w cudowny świat wampirów,wilkołaków i elfów. Jest to świat w którym sama chciałabym żyć. Bohaterowie są przyjemni,klimat książki świetny,ale to co najbardziej mi się spodobało to humor! Tej pozycji z pewnością nie brakuje podtekstów,czy ironii. "Urodzona o północy" wywołuje wiele emocji. Śmiałam się,bałam,a momentami łezka kręciła mi się w oku:) Ta książka nie wniosła nic do mojego życia. Nie jest jakaś wybitna ale spędziłam przy niej bardzo miło czas. Polecam!

Gdy sięgnęłam po tę książkę,spodziewałam się po niej ciekawej młodzieżówki. I ta naprawdę dostałam to co chciałam:) Książka wprowadza nas w cudowny świat wampirów,wilkołaków i elfów. Jest to świat w którym sama chciałabym żyć. Bohaterowie są przyjemni,klimat książki świetny,ale to co najbardziej mi się spodobało to humor! Tej pozycji z pewnością nie brakuje podtekstów,czy...