-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński6
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać7
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-12-25
2023-10-13
2023-10-12
2023-10-02
2023-09-21
Romeo i Julian- czyli historia 18-letniego chłopaka, który wraca do życia po wypadku, który na zawsze zmienił jego plany i marzenia. Roman, zwany Romeo wyjeżdża na drugi koniec Polski aby odpocząć, zapomnieć, pomyśleć. Chce odnaleźć się na nowe. Ale tego co odnajdzie, co się dowie o sobie na pewno się nie spodziewa. Na miejscu spotyka Juliana, syna właściciela obozu, na który przyjechał. Julian w przeciwieństwie od Romka przed niczym nie ucieka, wie kim jest i czego chce od życia. Bije od Niego pewność siebie i stanowczość. Na pozór dwóch różnych chłopaków łączy więcej niż mogą się spodziewać.
Moim zdaniem najlepsze w tej książce jest jej tempo. Od poznania się, zauroczenia, pierwszych myśli, niepewności, pragnień i nadziei ale również lęków, zwątpienia, obaw coś zaczyna się budować. Coś rodzi się między Nimi mimo, że nie potrafią tego nazwać. Zwłaszcza Romek.
Rewelacyjny jest również fakt, że te same sytuacje są przedstawiane z perspektywy obu bohaterów. Przez co możemy poznać ich odczucia gdy pierwszy raz się zobaczyli, gdy coś między nimi zaczęło się dziać i gdy nie wiedzieli dokąd ta znajomość zmierza. Widzimy jakie są między Nimi różnice jak chodzi o znajomość siebie samego i samoakceptację.
Dodatkowo mam wrażenie, że ta historia wydaje się bardzo realna. Nie jest cukierkowo-słodka, życie w niej nie jest usłane różami a dialogi wydają się szczere i naturalne. Na prawdę można mieć wrażenie, że taką historię mogło napisać życie.
Zakończenie jest otwarte więc liczę na kolejną część przygód Romea i Juliana.
Dodatkowo świetny lektor audiobooka- Jan Marczewski- słuchało się z czystą przyjemnością.
Romeo i Julian- czyli historia 18-letniego chłopaka, który wraca do życia po wypadku, który na zawsze zmienił jego plany i marzenia. Roman, zwany Romeo wyjeżdża na drugi koniec Polski aby odpocząć, zapomnieć, pomyśleć. Chce odnaleźć się na nowe. Ale tego co odnajdzie, co się dowie o sobie na pewno się nie spodziewa. Na miejscu spotyka Juliana, syna właściciela obozu, na...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09-05
Carter ani na chwilę nie zwalnia obrotów. Kolejna część przygód detektywa Huntera jest równie brutalna, równie szybko się ją czyta i równie schematyczna co pozostałe. Co to znaczy?
Mamy oczywiście bardzo brutalnego mordercę. Zmasakrowane zwłoki. Nieodkrytą zagadkę. I standardowo "szczęśliwe" zakończenie.
Z jednej strony Carter jak zawsze na wysokim poziomie. Czyta się błyskawicznie, rozdziały kończą się w takim momencie, że zamiast odłożyć książkę słychać ten szept w podświadomości "a jeszcze jeden rozdział"- i tak lecą kolejne strony, rozdziały i cała książka.
Z drugiej strony nie ma nic nowego, nic odkrywczego. Wydaje mi się, że tych książek nie da się czytać jedna za drugą gdyż pomijając sposób dokonywanych morderstw wszystko jest identyczne. I nawet pomimo faktu, że minęło trochę czasu od poprzedniej lektury książki Cartera już trochę się przejadłam nimi. Stąd też trochę obniżona ocena- nie za samą treść, nie za brutalność morderstw, nie za samą zawartość ale właśnie za powtarzający się schemat w każdej książce.
Carter ani na chwilę nie zwalnia obrotów. Kolejna część przygód detektywa Huntera jest równie brutalna, równie szybko się ją czyta i równie schematyczna co pozostałe. Co to znaczy?
Mamy oczywiście bardzo brutalnego mordercę. Zmasakrowane zwłoki. Nieodkrytą zagadkę. I standardowo "szczęśliwe" zakończenie.
Z jednej strony Carter jak zawsze na wysokim poziomie. Czyta się...
2024-01-21
2023-10-31
Uważaj o co prosisz. A przede wszystkim uważaj kogo prosisz. Zważaj na słowa. Mogą Cię drogo kosztować. Dobrze się zastanów czy aby na pewno to co myślisz, że chcesz jest tym czego na prawdę pragniesz? I czy aby na pewno dobrze to wyraziłeś? Czy Twoje słowa nie zostaną użyte przeciw Tobie?
Człowiek uczy się na błędach ale czasem jest już na to za późno. Tak było w przypadku Addie, której wypowiedziane życzenie spełniło się niezupełnie w sposób o jaki jej chodziło. Jednak umowa to umowa. I teraz Addie musi żyć nie będąc zapamiętaną przez nikogo. Ale czy na pewno? Czy nie ma dla niej nadziei na coś więcej niż jednodniowe znajomości? Ile razy można się budzić przy ludziach, którzy rano Cię nie znają. Nie pamiętają nic związanego z Tobą z dnia poprzedniego. Ile tak można żyć? 100 lat?200? I co dalej? Na te i inne pytania odpowiedzi będzie szukać główna bohaterka książki, której życie po spotkaniu z tajemnicza postacią zmieniło się o 180 stopni.
Akcja powieści dzieje się dwutorowo- czasy bieżące pokazujące obecne życie Addie oraz przeszłość i to jak zmieniał się świat i główna bohaterka na przestrzeni wieków.
Czy zawierając transakcję z diabłem można liczyć na happy end? Czy można go przechytrzyć? Cóż na pewno można próbować, w końcu główna bohaterka ma dużo czasu.
Uważaj o co prosisz. A przede wszystkim uważaj kogo prosisz. Zważaj na słowa. Mogą Cię drogo kosztować. Dobrze się zastanów czy aby na pewno to co myślisz, że chcesz jest tym czego na prawdę pragniesz? I czy aby na pewno dobrze to wyraziłeś? Czy Twoje słowa nie zostaną użyte przeciw Tobie?
Człowiek uczy się na błędach ale czasem jest już na to za późno. Tak było w...
2023-10-24
2023-10-18
Mimo ogromnej sympatii do Folwarku zwierzęcego i oczekiwań wobec tej pozycji zawiodłam się.. Książka bardzo przegadana.. Może faktycznie aktualna po dziś dzień jednak do mnie zupełnie nie przemówiła..
Mimo ogromnej sympatii do Folwarku zwierzęcego i oczekiwań wobec tej pozycji zawiodłam się.. Książka bardzo przegadana.. Może faktycznie aktualna po dziś dzień jednak do mnie zupełnie nie przemówiła..
Pokaż mimo to2023-10-05
Ależ to była książka! Po opisie nie do końca wiedziałam czego się spodziewać, ale przerosła ona wszystkie moje oczekiwania.
Ta książka to mieszanka wybuchowa uczuć.
Strach, wstyd, niepewność.
Szczęście, ekscytacja, nadzieja.
Rezygnacja, przyjaźń, miłość. Jest w niej wszystko.
Ucieczka zaczyna nowy etap w życiu Kamila. Etap, którego się boi, na który na pewno by się nie zdecydowało gdyby nie zmusiła go do tego sytuacja. Musi bowiem zacząć wszystko od nowa. Nowe miejsce zamieszkania, nowa szkoła, nowi znajomi. I stare lęki. Komu może zaufać, przed kim może się otworzyć. Czy historia sprzed kilku tygodni znów się powtórzy? Czy znów będzie musiał uciekać? Tylko dokąd tym razem?
Jak się okazuje tak dramatyczny początek przynosi jednak coś dobrego. Coś czego Kamil się nie spodziewać. Coś z czym jeszcze nie do końca się pogodził i czego nie do końca rozumie. Coś z czym jednak nie umie wygrać i nie chce. Nie teraz, nie tutaj, nie kiedy poznał Jego.
Historia jest cudowna. Każdy z bohaterów książki ma coś w sobie. Wydają się tacy autentyczni, tacy dobrzy. I jeszcze do tego wszystkiego "w tle" jest siatkówka. Idealne połączenie dopełniające historię.
Jestem urzeczona tą książką. Bólem i strachem głównego bohatera oraz chęcią pokonania tego co go spotkało. Determinacją w próbach pomocy mu przez jego nowych znajomych. Siłą męskiej przyjaźni i zażyłości członków nowej drużyny Kamila.
Książka jest napisana w taki sposób, że czytelnik odczuwa wszystko wraz z głównym bohaterem. Chciałam aby ta książka trwała i trwała. Nie mogłam się od niej oderwać. Dawno nie miałam do czynienia z tak wciągającą pozycją. Chciałabym aby powstała druga część na temat życia Kamila i jego najbliższych. Myślę, że w tej historii jest bardzo duży potencjał. Widzę ją nawet na ekranie. Tak, myślę, że filmowa adaptacja to byłby świetny pomysł!
Książki jak ta napawają mnie optymizmem, że z każdej sytuacji nieważne jak ciężkiej jest wyjście. Warto sięgać po takie pozycje.
Ależ to była książka! Po opisie nie do końca wiedziałam czego się spodziewać, ale przerosła ona wszystkie moje oczekiwania.
Ta książka to mieszanka wybuchowa uczuć.
Strach, wstyd, niepewność.
Szczęście, ekscytacja, nadzieja.
Rezygnacja, przyjaźń, miłość. Jest w niej wszystko.
Ucieczka zaczyna nowy etap w życiu Kamila. Etap, którego się boi, na który na pewno by się nie...
2023-09-27
Ależ przyjemnie było obserwować rozwijającą się relację miedzy Arim i Dante.
Kolejna urocza historia o dwójce młodych osób szukających siebie. Bo właśnie o tym jest ta książka. Nie o związku dwójki osób tej samej płci. Nie. Ona jest w pierwszej kolejności o szukaniu siebie, o akceptacji, przyjaźni i uczuciach. Uczuciach tak silnych, że jesteś zdolny do największego poświęcenia ale i tak trudnych, że nie chcesz ich zaakceptować.
Książka jest tak lekka i przyjemna, że czyta się ją błyskawicznie. Bardzo polubiłam jej bohaterów. Zarówno dwójkę głównych bohaterów- różnych od siebie jak ogień i woda jak i ich najbliższych.
A zakończenie.. no cóż czytałam je chyba z 6 razy. Urocza historia.
Ależ przyjemnie było obserwować rozwijającą się relację miedzy Arim i Dante.
Kolejna urocza historia o dwójce młodych osób szukających siebie. Bo właśnie o tym jest ta książka. Nie o związku dwójki osób tej samej płci. Nie. Ona jest w pierwszej kolejności o szukaniu siebie, o akceptacji, przyjaźni i uczuciach. Uczuciach tak silnych, że jesteś zdolny do największego...
2023-09-25
Kultowa powieść? Symbol buntu? No nie wiem.. chyba nie do końca rozumiem.
Jak dla mnie ta książka jest o niczym. Chłopaka wyrzucili ze szkoły (kolejnej) i boi się wrócić do domu, a że ma trochę pieniędzy to kręci się po Nowym Jorku bez celu.
Ja tu buntu nie widzę, bardziej strach przed powrotem do domu czy znudzenie i chęć spędzenia czasu inaczej niż w szkole czy w domu.
Historia sama w sobie nudna, bez akcji, takie opowiadanie o niczym. Nie widzę w niej nic czym mogłaby zasłużyć na miano powieści kultowej i miejsce na listach typu "MUST READ".
Spore rozczarowanie.
Kultowa powieść? Symbol buntu? No nie wiem.. chyba nie do końca rozumiem.
Jak dla mnie ta książka jest o niczym. Chłopaka wyrzucili ze szkoły (kolejnej) i boi się wrócić do domu, a że ma trochę pieniędzy to kręci się po Nowym Jorku bez celu.
Ja tu buntu nie widzę, bardziej strach przed powrotem do domu czy znudzenie i chęć spędzenia czasu inaczej niż w szkole czy w domu....
2023-09-16
Majstersztyk.
Kwintesencja tego co najlepsze.
Uczta czytelnicza.
Mocna, głęboka, hipnotyzująca, świeża.
Przemyślana od pierwszej do ostatniej strony.
Nie wiem co więcej powiedzieć. Ale czy trzeba?
I pomyśleć, że autor został doceniony za tę pozycję dopiero po śmierci. Za życia zaś miał w związku z nią poważne kłopoty. Na szczęście ludzie, którzy wyprzedzają swoją epokę nie zwracają uwagi na takie kwestie. Robią to co uważają za słuszne. I na szczęście wiele lat później my możemy korzystać i cieszyć się z ich geniuszu.
Świetna powieść. Niepowtarzalny pomysł. Bohaterowie przemyśleni w 100%. Panie Oscar: "Czapki z głów!".
Nic tylko czytać, czytać i raz jeszcze czytać.
Majstersztyk.
Kwintesencja tego co najlepsze.
Uczta czytelnicza.
Mocna, głęboka, hipnotyzująca, świeża.
Przemyślana od pierwszej do ostatniej strony.
Nie wiem co więcej powiedzieć. Ale czy trzeba?
I pomyśleć, że autor został doceniony za tę pozycję dopiero po śmierci. Za życia zaś miał w związku z nią poważne kłopoty. Na szczęście ludzie, którzy wyprzedzają swoją...
2023-09-12
To mój drugi komiks. I musze przyznać, że taka forma literatury jest świetna. Połączenie obrazków i tekstu świetnie ze sobą gra. A tutaj mamy jeszcze bardzo fajną i lekką historię.
Alix kocha hokej. Jest w nim świetna. Ale to tak naprawdę jedyne co jej wychodzi. Nie radzi sobie zupełnie w życiu i kontaktach z rówieśnikami. Jednak nigdy nie czuła takiej potrzeby. Wszystko zmienia się gdy Alix pakuje się w kłopoty spowodowane agresją. By móc dalej spełniać swoje marzenia musi zmienić swoje zachowanie i nastawienie. I tutaj pojawia się Ezra- 100% przeciwieństwo Alix. Wydaje się, że nawet z przyjaźnią tej dwójki może być ciężko, co dopiero coś więcej. Ale jak wiadomo przeciwieństwa się przyciągają a wspólne cele mogą bardzo do siebie zbliżyć.
Z racji, że książka jest napisana w formie komiksu czyta się ją błyskawicznie. A wieczór z nią spędzony był bardzo przyjemny. Nie tylko dobrze się czytało ale również rysunki są bardzo klimatyczne- przeważają odcienie szarości i niebieskiego. Widać, że estetyka jest bardzo ważna.
Chciałabym bardzo podziękować wydawnictwu Jaguar za możliwość poznania tej pozycji. Jestem bardzo ciekawa czy będą kolejne części.
To mój drugi komiks. I musze przyznać, że taka forma literatury jest świetna. Połączenie obrazków i tekstu świetnie ze sobą gra. A tutaj mamy jeszcze bardzo fajną i lekką historię.
Alix kocha hokej. Jest w nim świetna. Ale to tak naprawdę jedyne co jej wychodzi. Nie radzi sobie zupełnie w życiu i kontaktach z rówieśnikami. Jednak nigdy nie czuła takiej potrzeby. Wszystko...
2023-09-09
To było moje drugie podejście do tej książki. Nie wiem dlaczego za pierwszym razem się nie udało. Sięgnęłam po nią ze względu na "Kwiaty na poddaszu"- temat podobny. Dwójka najstarszego rodzeństwa musi się zajmować młodszym, opiekować się nim, pomagać w lekcjach, odprowadzać do szkoły. Jednym słowem są dla nimi rodzicami. To skoro dla nich są rodzicami kim są dla siebie wzajemnie?
I mimo, że nie mamy tutaj jak w przypadku "Kwiatów na poddaszu" dodatkowo zamknięcia i ukrywania dzieci przed światem można powiedzieć, że dwójka najstarszego rodzeństwa jest uwięziona na inny sposób. Więzi ich poczucie obowiązku i oddania wobec młodszego rodzeństwa i to, że oni nigdy nie są na pierwszym miejscu. Dopiero na końcu myślą o sobie. I mają w tym tylko siebie. Nic dziwnego, że się zakochują. Takie rzeczy bardzo zbliżają. Kto inny zrozumie nas tak dobrze jak osoba będąca w tej samej sytuacji? Przeżywająca to samo? Mająca te same problemy? Te same lęki?
Byłam bardzo ciekawa jak zakończy się ta historia. Kibicowałam dwójce głównych bohaterów. Ale zakończenia się nie spodziewałam. Poczułam się jakby ktoś wylał na mnie kubeł zimnej wody. Myślę, że zdziwienie zostanie za mną na długo.
To było moje drugie podejście do tej książki. Nie wiem dlaczego za pierwszym razem się nie udało. Sięgnęłam po nią ze względu na "Kwiaty na poddaszu"- temat podobny. Dwójka najstarszego rodzeństwa musi się zajmować młodszym, opiekować się nim, pomagać w lekcjach, odprowadzać do szkoły. Jednym słowem są dla nimi rodzicami. To skoro dla nich są rodzicami kim są dla siebie...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-09-02
Książka porusza dwa bardzo trudne tematy- samobójstwo i rasizm.
Główna bohaterka myślała, że po samobójczej śmierci ukochanego brata nic gorszego jej nie spotka. Że jej życie skończyło się na dobre. Że już nigdy nic nie będzie takie samo. Że jej rodzina nie podniesie się po tym ciosie. Że nie ma po co żyć.
Jednak gdy lokalny, szanowany biznesmen rzuca oskarżenia w stronę jej rodziny i obwinia ich nie tylko o samobójstwo Dannego ale również kilku innych osób spowodowane presją jaką rzekomo azjatyckie rodziny narzucają na swoich najbliższych oraz ich rówieśników nie wytrzymuje. Nie pozwoli by obrażano jej rodziców, dokładano im bólu ani aby sprowadzić śmierć jej brata do rzekomych problemów z presją społeczną spowodowaną nadmiernymi wymaganiami ze strony najbliższych. Planuje podjąć nierówną walkę. Co jednak może zrobić nastolatka pogrążona w niewyobrażalnym smutku? Gdy myślała, że na nic nie ma już siły i ochoty? Może zacząć MÓWIĆ. Mówić sama o sobie, swojej rodzinie, swojej historii i zachęcić do tego innych. I przede wszystkim nie pozwolić aby to inni mówili nieprawdę na ich temat. Tylko czy wystarczy jej siły aby rozgrzebywać rany, które nadal są świeże i chyba nigdy się nie zagoją? Czy warto dokładać bólu rodzicom? Czy warto stawiać się na świeczniku w kwestii tak delikatnej? Ale z drugiej strony czy można w niej MILCZYEĆ?
Książka porusza dwa bardzo trudne tematy- samobójstwo i rasizm.
Główna bohaterka myślała, że po samobójczej śmierci ukochanego brata nic gorszego jej nie spotka. Że jej życie skończyło się na dobre. Że już nigdy nic nie będzie takie samo. Że jej rodzina nie podniesie się po tym ciosie. Że nie ma po co żyć.
Jednak gdy lokalny, szanowany biznesmen rzuca oskarżenia w stronę...
2023-08-28
Kolejna książka o nastolatkach dla nastolatków. Miło czasem wrócić do tych lat- choćby za pomocą książki.
Historia jest mega lekka, przyjemna i słodka.
Dwóch głównych bohaterów na pierwszy rzut oka różni wszystko, głównie status społeczny. Mimo to coś ich do siebie przyciąga. W tej 300-stronicowej książce poznajemy historię Dylana i Theo, którzy próbują pogodzić swoje jakże różne światy i zbudować coś wspólnie. Nie było w tej książce nic wyjątkowego, nic odkrywczego. Ale w sumie nie oczekiwałam tego. Chciałam po prostu przyjemnie spędzić ostatnie wakacyjne chwile. I nie zawiodłam się. Czas spędzony nad tą lekturą (krótki) był bardzo przyjemny, cała historia zaś bardzo urocza i grzeczna.
(Nie wiem czy teraz jest moda na historie LGBTQ+ czy dopiero teraz takie pozycje wpadły w moje ręce. Nie mniej wygląda, że rynek otwiera się na coś nowego- dla mnie na plus, kibicuje.)
Kolejna książka o nastolatkach dla nastolatków. Miło czasem wrócić do tych lat- choćby za pomocą książki.
Historia jest mega lekka, przyjemna i słodka.
Dwóch głównych bohaterów na pierwszy rzut oka różni wszystko, głównie status społeczny. Mimo to coś ich do siebie przyciąga. W tej 300-stronicowej książce poznajemy historię Dylana i Theo, którzy próbują pogodzić swoje...
Historia kilkuletniego chłopca, którego w czasach II wojny światowej rodzice oddają pod opiekę obcych ludzi z nadzieją, że pozwoli mu to przetrwać. Czytając jak wygląda życie chłopca przez te kilka lat z dala od domu i rodziców ciężko sobie wyobrazić aby z nimi było mu trudniej. Musi radzić sobie sam, ciągle zmieniać miejsca zamieszkania, błagać obcych ludzi aby za ciężką pracę dali mu dach nad głową i trochę jedzenia. Dookoła panuje natomiast brutalność, lęk i chęć przetrwania. Ciężkie czasy, w których większość patrzyła tylko na siebie i swoje przetrwanie. Mało kto interesuje się sierotą.
Z jednej strony książka jest trudna w odbiorze z uwagi na los chłopca, z drugiej można pomyśleć, że miał on bardzo dużo szczęścia patrząc na to w jakich czasach przyszło mu żyć i udało się przetrwać.
Historia kilkuletniego chłopca, którego w czasach II wojny światowej rodzice oddają pod opiekę obcych ludzi z nadzieją, że pozwoli mu to przetrwać. Czytając jak wygląda życie chłopca przez te kilka lat z dala od domu i rodziców ciężko sobie wyobrazić aby z nimi było mu trudniej. Musi radzić sobie sam, ciągle zmieniać miejsca zamieszkania, błagać obcych ludzi aby za ciężką...
więcej Pokaż mimo to