Cytaty
Kiedy walczysz ze świniami, czasem trzeba wejść do koryta.
Czasem pakujemy stare rzeczy i chowamy je na strychu, nigdy nie zamierzając ich wyjmować, ale nie potrafimy się ich pozbyć. Pewnie tak samo jak marzeń.
Był winny jak ocet. Bez dwóch zdań.
- Macie przesrane - ciągnął Kordian.- Zaraz zjawią się tutaj ABW, CBŚ i wszelkie inne agencje, od których można utworzyć skrót. Łącznie z ZUS-em, a oni są najgorsi.
To bardziej przerażające, niż gdyby ktoś obcy skradał się po korytarzach. Od obcego można uciec. Nie można uciec od samego siebie.
- On coś ma - dodał Kordian. - Owszem, ma. Przejebane.
Trzecia nad ranem to martwa godzina. To godzina, kiedy śpiący jest w najgorszej formie psychicznej i fizycznej. Godzina, kiedy system obronny organizmu właściwie nie działa, kiedy obietnica poranka wydaje się nieskończenie odległa. O tej godzinie na wierzch wyłażą najmroczniejsze urojenia i najgorsze strachy.
Zostaw za sobą przeszłość, by przyszłość mogła nadejść.
Wspomnienia wywołują ból. Najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.
- Dobra, skończmy to pierdolenie - zaproponowała wreszcie. - Jest jednostronne.
- Dobrze się czujesz? - Boże! - ryknęłam i podskoczyłam do góry. - Wystarczy Adam. - Stojący przede mną chłopak wzruszył ramionami.
Są rzeczy, o których nie mówi się nawet najbliższym przyjaciołom. Czasem zresztą nie trzeba mówić, bo oni i tak wiedzą.
Nie pamiętam tego, co chcę pamiętać, a to, o czym chcę zapomnieć, wciąż do mnie wraca.
Są takie miejsca, do których nie należy zapuszczać się myślami, ale one i tak tam podążają.