Karolina88

Profil użytkownika: Karolina88

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 4 lata temu
20
Przeczytanych
książek
25
Książek
w biblioteczce
20
Opinii
109
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Nie przepadam za tego typu książkami. Przeczytałam ją bo chciałam się dowiedzieć dlaczego cieszy się ona tak dużą popularnością. Wiedziałam również, że nie jest to literatura najwyższych lotów. Książka bazuje na stereotypach. On jest przystojny, bogaty, ma dużego i jest typowym macho. Ona jest drobna, filigranowa i niczym się nie wyróżnia. Główna bohaterka 29 letnia Polka Laura Biel wyjeżdża razem ze swoim chłopakiem i przyjaciółmi na Sycylię. Po kłótni z chłopakiem Laura opuszcza hotel. Zostaje porwana przez szefa sycylijskiej mafii Massima. Pięć lat wcześniej Massimo został postrzelony. Gdy był nieprzytomny ujrzał kobietę wyglądająca tak samo jak Laura
Mafiozo daje 365 dni Laurze na to by go pokochała. Oczywiście do niczego jej nie zmusza. Jednak gdyby zdecydowałaby się odejść, on zabije jej rodzinę. Laura jest wystraszona tym co usłyszała. Przechodzi jej nazajutrz,gdy Massimo zabiera ją na zakupy do najdroższych butików. Widzę tu typowy syndrom sztokholmski. Massimo ciągle napastuje seksualnie Laurę. Jej się to podoba no bo jest taki przystojny,ma dużego,ta sukienka od Prady jest taka piękna i szampan Moet ma takie fajne, musujące bąbelki. No właśnie! Laurze wystarczy dać ubranie od projektanta, nalać do kieliszka różowego Moeta i już na wszystko się zgadza. Jak sama twierdzi nie jest alkoholiczką. Jednak codziennie upija się najdroższym szampanem. Na dodatek Laura ma chore serce i nie powinna pić tyle alkoholu. Gdy Laura pod wpływem alkoholu mdleje, Massimo zanosi ją do łóżka i czuwa przy niej i tak jest codziennie. Książka aż roi się od błędów rzeczowych np. że wino było mokre, albo że Laura ma mały biust,a kilka stron dalej czytamy, że ma jednak duży biust. Podczas pobytu naszych bohaterów w Rzymie,nie znajdziemy tam żadnych opisów zabytków i wrażeń z ich pobytu w Wiecznym Mieście. Sceny seksu nie są aż tak bardzo kontrowersyjne i szokujące. Massimo zachowuje się jak typowy macho. Co chce to natychmiast musi mieć. Laurę traktuje przedmiotowo. Tak naprawdę Massimo niczym nie różni się od stereotypowego Seby z blokowiska. Nie rozumiem dlaczegotaki mężczyzna jest przedstawiany jako ideał. A groźby, agresją i traktowanie kobiet jak obiekt seksualny prezentowane jako miłość? I dlaczego kobiety piszą takie książki dla innych kobiet?

Nie przepadam za tego typu książkami. Przeczytałam ją bo chciałam się dowiedzieć dlaczego cieszy się ona tak dużą popularnością. Wiedziałam również, że nie jest to literatura najwyższych lotów. Książka bazuje na stereotypach. On jest przystojny, bogaty, ma dużego i jest typowym macho. Ona jest drobna, filigranowa i niczym się nie wyróżnia. Główna bohaterka 29 letnia Polka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś w stylu "Wojny i pokoju", albo "Przeminęło z wiatrem". A dostałam nudny i cukierkowy romans.Glowni bohaterowie są mdli. Anna to mimoza, która nie potrafi podjąć żadnej decyzji. Jej ukochany Jan zachowuje się jak rycerz i ciągle ratuje Annę z opresji
Historii tyle co kot napłakał. Powieść ta przypomina tani harlequin. Szkoda na nią czasu.

Spodziewałam się czegoś w stylu "Wojny i pokoju", albo "Przeminęło z wiatrem". A dostałam nudny i cukierkowy romans.Glowni bohaterowie są mdli. Anna to mimoza, która nie potrafi podjąć żadnej decyzji. Jej ukochany Jan zachowuje się jak rycerz i ciągle ratuje Annę z opresji
Historii tyle co kot napłakał. Powieść ta przypomina tani harlequin. Szkoda na nią...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś na miarę Cherezinskiej. Myślałam, że będą intrygi, kulisy wydarzeń historycznych. A co dostajemy? Opisy kolejnych balów, spotkań wizyt w teatrze, oraz tego w co były ubrane arystokratki. Autorka więcej miejsca poświęca zdrajcom Radziwiłłom, a zbyt mało patriotom. Brakowało mi scen konspiracji i przygotowań do powstania. Rozczarowała mnie ta książka. Zbyt dużo nic nie wnoszących scen salonowych, a za mało polityki. Nie wiem czy przeczytam inne książki tej autorki.

Spodziewałam się czegoś na miarę Cherezinskiej. Myślałam, że będą intrygi, kulisy wydarzeń historycznych. A co dostajemy? Opisy kolejnych balów, spotkań wizyt w teatrze, oraz tego w co były ubrane arystokratki. Autorka więcej miejsca poświęca zdrajcom Radziwiłłom, a zbyt mało patriotom. Brakowało mi scen konspiracji i przygotowań do powstania. Rozczarowała mnie ta książka....

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Karolina88

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
20
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
109
razy
W sumie
wystawione
20
ocen ze średnią 6,3

Spędzone
na czytaniu
182
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]

Znajomi [ 1 ]