-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Szczęście ma smak szarlotki“ Weroniki PsiukLubimyCzytać2
-
Artykuły„Jednym haustem”, czyli krótka historia opowiadaniaSylwia Stano7
-
ArtykułyUwaga, akcja recenzencka. Weź udział i wygraj powieść „Fabryka szpiegów“!LubimyCzytać1
-
ArtykułyLubimy czytać – ale gdzie najbardziej? Jakie są wasze ulubione miejsca na lekturę?Anna Sierant29
Biblioteczka
2023
2020
2018
2018
2020
Rewelacyjna książka, przedstawiająca pomysły na stosunkowe proste zabawy umysłowe. Pies to istota inteligentna, potrzebująca zarówno stymulacji ruchowej, jak i umysłowej. Ponadto psy uczą się całe swoje życie i nawet psi senior, potrzebuje wyzwań umysłowych na miarę swoich możliwości. Opisane w książce ćwiczenia są świetną drogą do pogłębienia relacji z psem oraz budowania jego pewności siebie w życiu codziennym. Książkę polecam wszystkim świadomym przewodnikom psów, którzy zdają sobie sprawę z tego, że zapewnienie dobrostanu psu to nie tylko spacer wokół bloku. ;)
Rewelacyjna książka, przedstawiająca pomysły na stosunkowe proste zabawy umysłowe. Pies to istota inteligentna, potrzebująca zarówno stymulacji ruchowej, jak i umysłowej. Ponadto psy uczą się całe swoje życie i nawet psi senior, potrzebuje wyzwań umysłowych na miarę swoich możliwości. Opisane w książce ćwiczenia są świetną drogą do pogłębienia relacji z psem oraz budowania...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-06-22
Książka w mojej ocenie dla początkujących opiekunów psów. Aż 90 rozdziałów na nieco ponad 300 stronach książki, gdzie każdy rozdział traktuje o innym zagadnieniu. W efekcie otrzymujemy bardzo podstawową i maksymalnie streszczoną wiedzę, ale za to bazującą na najnowszych metodach szkoleniowych. Pozycja warta przeczytania jako kanwa do dalszego poszerzania wiedzy i swego rodzaju ukierunkowanie na nurt pracy w poszanowaniu psa i jego emocji. Zaawansowani przewodnicy psów, mający doświadczenie w szkoleniu oraz interesujący się behawiorem psów, raczej nie wyczytają z tej pozycji niczego, czego już nie wiedzą.
Książka w mojej ocenie dla początkujących opiekunów psów. Aż 90 rozdziałów na nieco ponad 300 stronach książki, gdzie każdy rozdział traktuje o innym zagadnieniu. W efekcie otrzymujemy bardzo podstawową i maksymalnie streszczoną wiedzę, ale za to bazującą na najnowszych metodach szkoleniowych. Pozycja warta przeczytania jako kanwa do dalszego poszerzania wiedzy i swego...
więcej mniej Pokaż mimo to
Ta książka nigdy nie powinna zostać wydana. Byłoby lepiej dla wszystkich, a już w szczególności dla psów, gdyby mnisi z New Skete poprzestali na tym, na czym się znają, czyli na modlitwie.
Niech Was nie zmyli cukierkowy tytuł, ponieważ w książce "Jak być najlepszych przyjacielem psa" znajdują się treści oparte na metodach przemocowych i dawno obalonej teorii dominacji. Dowodem niech będzie przykład z ryciną tłumaczącą, że wymierzenie psu ciosu w szczękę jest jednym ze sposobów "karcenia psa za złe zachowanie" (!). Kolejną metodą proponowaną przez mnichów jest podniesienie psa do góry, chwytem po obu bokach szyi i potrząsanie nim przy jednoczesnym krzyczeniu na psa prosto w jego pysk. Mamy nawet zdjęcie dobrotliwego mnicha podczas dokładnie takiego znęcania się nad psem. A to tylko wierzchołek góry lodowej, prezentowanych w tej książce treści.
Pomimo zapewnień zamieszczonych na okładce, ta pozycja zdecydowanie nie uczy, jak zbudować więź z psem i powinna być omijana szerokim łukiem.
Ta książka nigdy nie powinna zostać wydana. Byłoby lepiej dla wszystkich, a już w szczególności dla psów, gdyby mnisi z New Skete poprzestali na tym, na czym się znają, czyli na modlitwie.
więcej Pokaż mimo toNiech Was nie zmyli cukierkowy tytuł, ponieważ w książce "Jak być najlepszych przyjacielem psa" znajdują się treści oparte na metodach przemocowych i dawno obalonej teorii dominacji....