Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie rozumiem zachwytów ludzi. Książka o kobiecie, która sama wybrała taki los. Sama nie była też nieskazitelna. Niestety nie wzbudzają we mnie emocji łzawe historie, podyktowane bezradnością bohaterek. Warsztat literacki też słabo. Trochę tak jak z oglądaniem "Dlaczego ja", wpadło w ręce, przeczytam bo ciekawa jestem co będzie dalej.
Bohaterka jest od samego początku wybielana, brak jakiegokolwiek portretu psychologicznego sprawcy. Nic o nim nie wiemy, oceniamy go tylko na podstawie jego zachowań.

Szanuję, że to autoterapia kobiety, ale wywlekanie tego na światło dzienne- ujmę to tak: każdy ma swój bagaż ale nie każdy pokazuje go całemu światu i na tym zarabia. I to tyle.

Nie rozumiem zachwytów ludzi. Książka o kobiecie, która sama wybrała taki los. Sama nie była też nieskazitelna. Niestety nie wzbudzają we mnie emocji łzawe historie, podyktowane bezradnością bohaterek. Warsztat literacki też słabo. Trochę tak jak z oglądaniem "Dlaczego ja", wpadło w ręce, przeczytam bo ciekawa jestem co będzie dalej.
Bohaterka jest od samego początku...