Kirke

Profil użytkownika: Kirke

Kielce Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 dni temu
99
Przeczytanych
książek
114
Książek
w biblioteczce
30
Opinii
115
Polubień
opinii
Kielce Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Miałam ochotę przeczytać coś w zimowym, świątecznym klimacie. Początek książki nawet dawał nadzieję. Zakopane, góry, zbliżające się święta... Niestety, styl mnie pokonał. Poległam około setnej strony.
Po pierwsze: notoryczne powtarzanie w kółko tych samych treści. Przykład? Ciocia prosi Maję, żeby pomogła sąsiadce z fakturami - zawsze robił to wnuk kobiety, którego teraz nie ma. Maja idzie do sąsiadki i na wstępie rozdziału jest opis tego, że sąsiadka ma problem z fakturą i że zawsze pomagał jej w tym wnuk. Przewracamy stronę i - tadam! - góralka bardzo dziękuje Mai za pomoc w fakturach, tłumacząc - jakże by inaczej - że zawsze mogła liczyć na pomoc wnuka, niestety tym razem nie może na niego czekać. I tak mniej więcej to wygląda przez całą książkę (a przynajmniej przez przeczytane przeze mnie sto stron). Plus jest taki, że jak ktoś ma początki demencji to może się nie pogubi w akcji...
I druga rzecz: dialogi. Sztuczne do bólu zębów. Pisane w sposób w jaki absolutnie nikt nie rozmawia. No takie typu: Wojtek, ty nie znasz Mai, bo jak ona się wprowadziła to ty przecież wyjechałeś do internatu w Krakowie, a potem jeszcze studiowałeś tam przez następne kilka lat... No ludzie! Zakładam, że Wojtek wie, gdzie spędził młodość i nie trzeba mu tego tłumaczyć...
Redaktor chyba przespał to zlecenie. A szkoda, bo może porządna redakcja uratowałaby tę książkę.

Miałam ochotę przeczytać coś w zimowym, świątecznym klimacie. Początek książki nawet dawał nadzieję. Zakopane, góry, zbliżające się święta... Niestety, styl mnie pokonał. Poległam około setnej strony.
Po pierwsze: notoryczne powtarzanie w kółko tych samych treści. Przykład? Ciocia prosi Maję, żeby pomogła sąsiadce z fakturami - zawsze robił to wnuk kobiety, którego teraz...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, żeby naprawdę mnie zainteresowała, musi mieć wielowymiarowych, pełnokrwistych bohaterów. Niestety, nie tym razem.
Oliwia jest przemiła, Dominik sympatyczny. Oboje są dobrymi, wartościowymi ludźmi. Poznają się, zakochują w sobie na zabój. To historia z gatunku tych, w których od pierwszej strony wiemy, że będą żyli długo i szczęśliwie. Problemy pojawiają się rzadko i szybko zostają rozwiązywane. Mam wrażenie, że autorka tak bardzo polubiła swoich bohaterów, że pilnowała bardzo, aby nie skazić ich reputacji choćby najmniejszym przewinieniem.
Z jednej strony w trakcie czytania pojawiały się pozytywne uczucia. Fajnie było sobie przypomnieć, jak to jest zakochać się po raz pierwszy, przeżywać wszystkie te rozterki, fascynacje, emocje. Z drugiej - drażniły liczne stereotypy i schematyzmy. Jest bogaty zły chłopak i ten dobry biedny. Przewinie się praski dresiarz o gołębim sercu. Ojciec, który w oczach Oliwii wyrządził jej jakąś olbrzymią krzywdę, szybko okazuje się rodzicem roku - cierpliwym, troskliwym, zawsze gotowym do pomocy. Nawet słowem się nie zająknie, kiedy jego nastoletnia córka wpakuje się w związek z chłopakiem samotnie wychowującym dwoje dzieci. Dodajmy - dzieci, które pomimo przeżytej traumy, są grzeczne, słodkie i urocze. Dziewczynka bawi się lalkami, chłopiec samochodzikami. Jak trzeba upiec ciasto, to do roboty wraz z Oliwią zabiera się Hania; który pięciolatek płci męskiej zniżyłby się do pracy w kuchni? Jest zły pracownik pomocy społecznej, który niespodziewanie i wielokrotnie zmienia się w kuratora (jak powszechnie wiadomo, pracownika sądu). I tak dalej, i tak dalej...
Doczytałam do końca, ale po drugi tom już nie sięgnę.

Książka, żeby naprawdę mnie zainteresowała, musi mieć wielowymiarowych, pełnokrwistych bohaterów. Niestety, nie tym razem.
Oliwia jest przemiła, Dominik sympatyczny. Oboje są dobrymi, wartościowymi ludźmi. Poznają się, zakochują w sobie na zabój. To historia z gatunku tych, w których od pierwszej strony wiemy, że będą żyli długo i szczęśliwie. Problemy pojawiają się rzadko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Byłam bardzo ciekawa tej książki. Po przeczytaniu muszę jednak stwierdzić, że spodziewałam się po niej czegoś innego. Może stąd moje rozczarowanie.
Czego więc oczekiwałam? Miałam nadzieję przeczytać historię kobiety, którą okoliczności, sytuacja życiowa i skomplikowane relacje rodzinne doprowadzają do popełnienia niewyobrażalnych zbrodni. Liczyłam na portret psychologiczny bohaterki, próby wniknięcia w jej uczucia, motywy, może nawet w jakiś sposób zrozumienia jej sytuacji. Tego, niestety, w książce nie ma. O sytuacji Lidii dowiadujemy się bardzo niewiele. Właście to nawet nie ona jest główną bohaterką tej powieści, czego najlepszym przykładem jest fakt, iż już kilka minut po odłożeniu książki nie pamiętałam, jak kobieta miała na imię.
Co więc znajdziemy? Przebieg postępowania przygotowawczego, prowadzonego przez prokuraturę i policję. Szukanie dowodów, przesłuchiwanie świadków (z których większość i tak odmawia składania zeznań). Sylwetki prokuratorów i innych funkcjonariuszy. I gdzieś daleko, na marginesie tej historii kobietę, która powinna być w centrum tej opowieści.
Jeśli kogoś interesuje kryminologia, przebieg procesu, prowadzenie dochodzeń, książka jest dla niego. Jeśli, tak jak mnie, dużo bardziej fascynują go ludzie, może się zawieść.

Byłam bardzo ciekawa tej książki. Po przeczytaniu muszę jednak stwierdzić, że spodziewałam się po niej czegoś innego. Może stąd moje rozczarowanie.
Czego więc oczekiwałam? Miałam nadzieję przeczytać historię kobiety, którą okoliczności, sytuacja życiowa i skomplikowane relacje rodzinne doprowadzają do popełnienia niewyobrażalnych zbrodni. Liczyłam na portret psychologiczny...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Kirke

z ostatnich 3 m-cy
2024-02-03 17:10:26
Kirke Zagłosowała w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-03 17:10:26
Kirke Zagłosowała w plebiscycie "Książka Roku 2023"
Kirke
2024-02-03 17:08:01
Kirke dodała książkę Młody Mungo na półkę Chcę przeczytać
2024-02-03 17:08:01
Kirke dodała książkę Młody Mungo na półkę Chcę przeczytać
Młody Mungo Douglas Stuart
Średnia ocena:
7.8 / 10
407 ocen

ulubieni autorzy [4]

Małgorzata Warda
Ocena książek:
6,8 / 10
32 książki
2 cykle
284 fanów
Majgull Axelsson
Ocena książek:
7,4 / 10
7 książek
0 cykli
Pisze książki z:
416 fanów
Maja Lunde
Ocena książek:
7,4 / 10
9 książek
2 cykle
85 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
99
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
115
razy
W sumie
wystawione
95
ocen ze średnią 7,2

Spędzone
na czytaniu
618
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
19
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]