rozwiń zwiń
mooflon

Profil użytkownika: mooflon

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 2 tygodnie temu
330
Przeczytanych
książek
330
Książek
w biblioteczce
39
Opinii
231
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Ta książka to skandal, i piszę te słowa jako miłośnik twórczości Serhija Żadana (wszystkie książki przeczytane i posiadane, większość z autografem pisarza). Skandal i w pewnym sensie oszustwo, bo gdybym chciał przeczytać posty z Facebooka, to wszedłbym na Facebooka. Za darmo.

Nie wiem, co natchnęło wydawnictwo Czarne do publikacji tego gniota. Chciałbym wierzyć, że nie ślepa żądza zysku. Ale trudno mi zrozumieć, że ktoś wydaje w formie książkowej bezpośrednio przepisane posty z social mediów, wraz z emotikonami (!!!), linkami do YouTube czy wezwaniami do śledzenia autora na Patreonie.

W mocno postmodernistycznym sensie to może by się broniło, gdyby przeszło jakiś... wybór? Jakąś redakcję? Niestety ta "książka", oprócz tego, że żałosna formalnie, jest też zwyczajnie nudna. Każdy wpis traktuje z grubsza o tym samym, nie ma konkretnych bohaterów, nie ma interesującej eseistyki, nie ma elementów dobrego reportażu. Jest tylko wpis na fejsika. Jeden, drugi, piętnasty, sto trzydziesty czwarty. Większość identyczna.

Co będzie następne, drogie Czarne? Publikacja czyichś prywatnych wiadomości z Instagrama? Reklamowana oczywiście jako pogłębiona analiza zjawiska, brutalna prawda czasów, niefiltrowane emocje.

Miał być Żadan, wyszła żenada.

Ta książka to skandal, i piszę te słowa jako miłośnik twórczości Serhija Żadana (wszystkie książki przeczytane i posiadane, większość z autografem pisarza). Skandal i w pewnym sensie oszustwo, bo gdybym chciał przeczytać posty z Facebooka, to wszedłbym na Facebooka. Za darmo.

Nie wiem, co natchnęło wydawnictwo Czarne do publikacji tego gniota. Chciałbym wierzyć, że nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka mogłaby być całkiem niezła, gdyby... nie była infantylna.

Z plusów: dobrze opisane historie rodzinne, intrygujący (i rezonujący w czytelniku) wątek dziedziczenia traumy. Książka jest całkiem wciągająca i gdyby tę samą historię opisał na przykład Łukasz Orbitowski, inny autor „specjalizujący się” w historiach z Dolnego Śląska, mogłaby wyjść naprawdę ciekawa powieść.

Niestety minusów trudno nie zauważyć, bo większość z nich pojawia się przez całą książkę i przyjmuje bardzo irytujący charakter.

Irytujący tak jak postać głównej bohaterki. Alicja Tabor jest po prostu niesympatyczna, i to nawet nie w interesujący sposób. Paniusia z Warszawy przyjeżdża na prowincję, gdzie spotyka się z ludźmi z innej warstwy społecznej. Chciałbym wierzyć, że był to celowy ironiczny zabieg autorki, ale jakoś nie udaje mi się do tego przekonać. Ostatecznie wychodzi jak w nowych częściach „Jeżycjady”, gdzie nielubiąca społeczeństwa Małgorzata Musierowicz przelewa własną wrogość w bohaterów (rodzina Borejków jest obsesyjnie wręcz pozamykana w kręgu rodzinnnym, poza którym każda jedna osoba jest głupia, moralnie zepsuta i agresywna).

Wracając jednak do „Ciemno, prawie noc”, oto dwa krótkie cytaty: „- Ale zajebiste zamczysko! - zachwycił się turysta wyglądający na uczestnika wyprawy integracyjnej z firmy sprzedającej armaturę łazienkową”; „Mimo woli uśmiechnęłam się do tego smutnego i niezbyt mądrego mężczyzny”.

Wałbrzyszanie są więc zbiorowo zidiociali, podczas gdy główna bohaterka słucha Purcella i Mozarta, widzi więcej, ale w swej niezmierzonej dobroci zniża się do poziomu plebsu, aby rozwiązać zagadkę.

To podejście samo w sobie jest irytujące, a staje się już zupełnie nieznośne w zetknięciu z politycznie poprawnym wydźwiękiem całej opowieści. „Ciemno, prawie noc” to opowieść o dobrych Cyganach, transseksualistach o wspaniałym charakterze (naliczyłem trzech w upadłym Wałbrzychu!) i o tym, że - w kontraście do napisanego przed chwilą - religijna polska tłuszcza żre się ze sobą. Haha, debile z prowincji.

W warstwie fabularnej bywa nieźle (jak już wspomniałem - historie rodzinne), a bywa kiepsko (główna intryga rozwiązuje się nagle i nieoczekiwanie, jakby autorce zabrakło pomysłu na kilka rozdziałów). W pewnym momencie książka zmienia się w klasyczną przygodówkę, a główni bohaterowie w kuriozalny sposób zaczynają przypominać Harry'ego Pottera i jego przyjaciół z wczesnych tomów opowieści J.K. Rowling.

Dwa punkty oceny odejmuję za bezsensowne okrucieństwo wobec zwierząt. Rozumiem zamysł fabularny, ale kilka fragmentów naprawdę można było sobie podarować.

Kolejny punkt odejmuję za nadużywanie słów „siuśmajtka” i „wielbłądka”; po czterdziestym użyciu stało się to już naprawdę niestrawne.

Reasumując - ta książka nie jest jednoznacznie zła, ale z pewnością nierówna. Dość szybko się wciągnąłem i przeczytałem w niezłym tempie, a po fakcie pozostało zarówno zadumanie, jak i zniesmaczenie. Nie żałuję spędzonego nad nią czasu, ale do nagrody NIKE z pewnością mi ten tytuł nie pasuje.

Ta książka mogłaby być całkiem niezła, gdyby... nie była infantylna.

Z plusów: dobrze opisane historie rodzinne, intrygujący (i rezonujący w czytelniku) wątek dziedziczenia traumy. Książka jest całkiem wciągająca i gdyby tę samą historię opisał na przykład Łukasz Orbitowski, inny autor „specjalizujący się” w historiach z Dolnego Śląska, mogłaby wyjść naprawdę ciekawa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo wnikliwa książka, kopalnia wiedzy i zarazem niezwykle pouczająca lektura - jak mogłaby potencjalnie wyglądać Polska, gdyby...

Wnikliwość książki to zarazem jej zaleta i wada. Przez pierwszą połowę trudno przebrnąć, jeśli nie jest się uważnym badaczem węgierskiej sceny politycznej. W drugiej natomiast rozpoczyna się prawdziwy politologiczny thriller.

Bardzo wnikliwa książka, kopalnia wiedzy i zarazem niezwykle pouczająca lektura - jak mogłaby potencjalnie wyglądać Polska, gdyby...

Wnikliwość książki to zarazem jej zaleta i wada. Przez pierwszą połowę trudno przebrnąć, jeśli nie jest się uważnym badaczem węgierskiej sceny politycznej. W drugiej natomiast rozpoczyna się prawdziwy politologiczny thriller.

Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika mooflon

z ostatnich 3 m-cy
mooflon
2024-04-01 17:04:58
mooflon dodał książkę Gulasz z turula na półkę Przeczytane, 2024
2024-04-01 17:04:58
mooflon dodał książkę Gulasz z turula na półkę Przeczytane, 2024
Gulasz z turula Krzysztof Varga
Seria: Sulina
Średnia ocena:
6.5 / 10
750 ocen
mooflon
2024-03-21 13:57:47
mooflon i karuzela są teraz znajomymi
2024-03-21 13:57:47
mooflon i karuzela są teraz znajomymi
mooflon
2024-03-11 10:28:09
mooflon ocenił książkę W mieście wojna na
1 / 10
i dodał opinię:
2024-03-11 10:28:09
mooflon ocenił książkę W mieście wojna na
1 / 10
i dodał opinię:

Ta książka to skandal, i piszę te słowa jako miłośnik twórczości Serhija Żadana (wszystkie książki przeczytane i posiadane, większość z autografem pisarza). Skandal i w pewnym sensie oszustwo, bo gdybym chciał przeczytać posty z Facebooka, to wszedłbym na Facebooka. Za darmo.

Nie wiem, co...

Rozwiń Rozwiń
W mieście wojna Serhij Żadan
Średnia ocena:
5.9 / 10
13 ocen
mooflon
2024-03-05 13:14:46
mooflon dodał książkę Inne światy na półkę Przeczytane, 2024
mooflon
2024-02-12 17:26:21
2024-02-12 17:26:21
Potosí. Góra, która zjada ludzi Ander Izagirre
Średnia ocena:
7.5 / 10
339 ocen
2024-02-01 13:50:10
mooflon Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"
2024-02-01 13:50:10
mooflon Zagłosował w plebiscycie "Książka Roku 2023"

ulubieni autorzy [3]

Etgar Keret
Ocena książek:
6,5 / 10
59 książek
0 cykli
Pisze książki z:
319 fanów
Mario Vargas Llosa
Ocena książek:
6,9 / 10
36 książek
2 cykle
Pisze książki z:
1164 fanów
Bruno Jasieński
Ocena książek:
7,2 / 10
29 książek
1 cykl
Pisze książki z:
41 fanów
Michel Houellebecq Uległość Zobacz więcej
Oriana Fallaci Wściekłość i duma Zobacz więcej
Oriana Fallaci Wściekłość i duma Zobacz więcej
Michel Houellebecq Uległość Zobacz więcej
Oriana Fallaci Wściekłość i duma Zobacz więcej
Oriana Fallaci Wściekłość i duma Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
330
książek
Średnio w roku
przeczytane
33
książki
Opinie były
pomocne
231
razy
W sumie
wystawione
48
ocen ze średnią 6,6

Spędzone
na czytaniu
1 653
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
29
minut
W sumie
dodane
3
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]