rozwiń zwiń
Maddie

Profil użytkownika: Maddie

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 10 lata temu
38
Przeczytanych
książek
48
Książek
w biblioteczce
6
Opinii
10
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Książka Pani Rayburn wpisuje się w tak popularny ostatnio nurt paranormal romance, ale nie jest to też klasyczna powieść gatunku na zasadzie kopiuj - wklej.
Nie mamy tu przede wszystkim szkoły, nowej uczennicy/ucznia i całej związanej z tym "zmierzchowej otoczki". To fakt, istnieje wakacyjna miłość, ale jak dla mnie, nie jest ona wysunięta na pierwszy plan, główna bohaterka nie rozmyśla przez bite 300 stron, jak fajny jest chłopak i jak bardzo go kocha. Vanessa co prawda jest szarą myszką, a przynajmniej za taką się ma i nie wybija się w towarzystwie na pierwszy plan, trochę tylko użala się nad samą sobą i swoimi lękami. Aczkolwiek nie jest to dla czytelnika specjalnie uciążliwe.
Całość napisana jest prostym językiem, książkę czyta się szybko. To taka łatwa, miła i przyjemna, taka powieść na zimowy wieczór, momentami potrafiąca zaciekawić czytającego.
Jednocześnie książka bywa nielogiczna i nie konsekwentna. Ktoś może uznać, że nadmiernie czepiam się autorki, ale jak dla mnie pisarz powinien sprawdzić pewne fakty, zanim umieści je w swojej książce.
I w taki oto sposób można znaleźć, parę "kwiatków", gdzie autentycznie chciało mi się śmiać. Na przykład w pewnym momencie, autorka daje znać że akcja książki rozgrywa się w 2010 roku, zaś na samym początku pisarka mówi o ojcu bohaterki, który od 40 (!) lat pracuje przed ekranem komputera. Pan jest literatem, a same komputery PC powstały 35 lat temu (w odniesieniu do roku 2010). Następnie mamy wielki finał książki, początkowo pada kwestia, że zwyczajny człowiek nie zejdzie na jednym oddechu na głębokość 1,5 km bo się udusi, a parę stron później mężczyznom uwiedzionym przez syreny, nie dość, że udaje się zejść pod wodę, to jeszcze parę minut tam przebywają i bez mała wypływają na tym jednym (!) oddechu na powierzchnię.
Ode mnie książka otrzymuje ode mnie notę 6/10. Można przeczytać, ale jeśli ktoś tego nie zrobi to wiele nie straci.

Książka Pani Rayburn wpisuje się w tak popularny ostatnio nurt paranormal romance, ale nie jest to też klasyczna powieść gatunku na zasadzie kopiuj - wklej.
Nie mamy tu przede wszystkim szkoły, nowej uczennicy/ucznia i całej związanej z tym "zmierzchowej otoczki". To fakt, istnieje wakacyjna miłość, ale jak dla mnie, nie jest ona wysunięta na pierwszy plan, główna...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niby wszystko fajnie, jest wielowątkowość, jest świetnie nakreślone uniwersum, ale... Bądźmy szczerzy, mimo całej głębi fabuły, ma się wrażenie, że ilość bohaterów jest momentami zbyt duża, przez co część z nich została pominięta, a sama fabuła nie ruszyła zbytnio do przodu w trakcie trwania książki. Niektóre wątki można streścić w kilku zdaniach, stąd też 7/10.

Niby wszystko fajnie, jest wielowątkowość, jest świetnie nakreślone uniwersum, ale... Bądźmy szczerzy, mimo całej głębi fabuły, ma się wrażenie, że ilość bohaterów jest momentami zbyt duża, przez co część z nich została pominięta, a sama fabuła nie ruszyła zbytnio do przodu w trakcie trwania książki. Niektóre wątki można streścić w kilku zdaniach, stąd też 7/10.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie książka, bez najmniejszych wątpliwości zasługuje na ocenę bdb.

Chociaż czytałam ją dość dawno nadal mam ją w pamięci, a nie o każdej książce mogę to powiedzieć.

Nie zrażając się ilością stron (dla mnie im więcej = lepiej), po wypożyczeniu jej z biblioteki, przeczytałam ją raptem w kilka dni.
Autor doskonale oddał klimat wiktoriańskiego Londynu, ponadto stworzył ciekawy portret głównego bohatera. Jest to człowiek, który walczy o swoje prawa, a czy robi to w sposób moralny - to już ocenia czytelnik.

Książka ta ma kilka genialnych zwrotów akcji, co wbrew pozorom często jest zatracane przez autorów przy tak długiej powieści, parę razy sama dość mocno się zaskoczyłam i myślałam "jak to jest możliwe?".

Intryga prowadzona jest w sposób ciekawy i zaskakujący, a sama książka ma na tyle dużo wątków, że może służyć jako literatura podmiotu do niejednego tematu pracy maturalnej, co rzecz jasna nie oznacza że jest to książka tylko i wyłącznie dla młodzieży.

Gorąco polecam każdemu bez względu na wiek (choć może nie do końca, nie nadaje się dla dzieci, gdyż te mogą nie zrozumieć zawiłości fabularnych).

Dla mnie książka, bez najmniejszych wątpliwości zasługuje na ocenę bdb.

Chociaż czytałam ją dość dawno nadal mam ją w pamięci, a nie o każdej książce mogę to powiedzieć.

Nie zrażając się ilością stron (dla mnie im więcej = lepiej), po wypożyczeniu jej z biblioteki, przeczytałam ją raptem w kilka dni.
Autor doskonale oddał klimat wiktoriańskiego Londynu, ponadto stworzył...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Maddie

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [10]

Andrzej Sapkowski
Ocena książek:
7,6 / 10
65 książek
7 cykli
Pisze książki z:
9834 fanów
Olga Gromyko
Ocena książek:
7,5 / 10
20 książek
5 cykli
Pisze książki z:
617 fanów
Andrzej Pilipiuk
Ocena książek:
6,7 / 10
90 książek
10 cykli
Pisze książki z:
3393 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
38
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
10
razy
W sumie
wystawione
35
ocen ze średnią 7,7

Spędzone
na czytaniu
299
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]