Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Oj zawiodłam się na Pani Puzyńskiej, bardzo...Była to ostatnia część tej serii jaką przeczytam. Do tej pory wszystkie książki o Lipowie na prawdę były dobre ale Śnieżoga to niestety niewypał.
O ile pierwsza część książki opisująca wcześniejsze wydarzenia była ciekawa o tyle druga część to niekończąca się historia fantazyjnych pomysłów. Przede wszystkim za dużo trupów! Cała ta historia jest okropnie pogmatwana. Przyczyny dla jakich giną ci ludzie są tak banalne... że ośmielę się powiedzieć że nie jest to kryminał tylko komedia... i to bardzo słaba. Nie wiem czy wyrosłam już z Pani Puzyńskiej... ale te całe śledztwo prowadzone przez Marię, Weronikę, Kop itd. jest tak denerwujące. Te dialogi o wiecznych przekąskach matki Daniela...Cała ta historia jest strasznie odrealniona. Nie ma szans żeby na prowincji działy się takie rzeczy.
Ostatnim słabym punktem jest to, że książka się strasznie ciągnie, niekończące się strony banalnie nudnej zagadki z milionem trupów i bilionem sprawców.
Żegnaj zatem Pani Puzyńska.

Oj zawiodłam się na Pani Puzyńskiej, bardzo...Była to ostatnia część tej serii jaką przeczytam. Do tej pory wszystkie książki o Lipowie na prawdę były dobre ale Śnieżoga to niestety niewypał.
O ile pierwsza część książki opisująca wcześniejsze wydarzenia była ciekawa o tyle druga część to niekończąca się historia fantazyjnych pomysłów. Przede wszystkim za dużo trupów! Cała...

Ależ się zawiodłam na tej książce...
Właściwie 90 % książki było ciekawe, intrygujące. Naprawdę wciągnęła mnie ta historia. Byłam pewna, że ocenię ją co najmniej na 7 gwiazdek. Aż tu przyszło do rozwikłania zagadki i... totalna klapa! Chyba nigdy w żadnej z przeczytanych książek nie natrafiłam na tak bezsensowne, naiwne zakończenie. Końcówka psuje całkiem dobry thriller psychologiczny. Szkoda... Nie polecam.

Ależ się zawiodłam na tej książce...
Właściwie 90 % książki było ciekawe, intrygujące. Naprawdę wciągnęła mnie ta historia. Byłam pewna, że ocenię ją co najmniej na 7 gwiazdek. Aż tu przyszło do rozwikłania zagadki i... totalna klapa! Chyba nigdy w żadnej z przeczytanych książek nie natrafiłam na tak bezsensowne, naiwne zakończenie. Końcówka psuje całkiem dobry thriller...

Wow! książka zrobiła na mnie wrażenie. Głównego bohatera poznajemy rok po tragedii która odcisnęła piętno na jego życiu. Till nie może pogodzić się z utratą syna oraz tym, że nie wie czy chłopiec nadal żyje. Dowiadując się, że prawdopodobny zabójca znajduje się w zakładzie psychiatrycznym podejmuje trudną decyzję i pod innym nazwiskiem dostaje się do kliniki. I właśnie tu zaczyna się naprawdę interesującą historia.... Pomimo tego, że w pewnym momencie rozszyfrowałam główną zagadkę ( chyba przeczytałam już za dużo książek tego typu) to thriller który zafundował nam pan Fitzek jest naprawdę dobry. Od książki nie można się oderwać. Polecam wszystkim bez wyjątku. To książka, która potrafi bardzo zaskoczyć ☺️

Wow! książka zrobiła na mnie wrażenie. Głównego bohatera poznajemy rok po tragedii która odcisnęła piętno na jego życiu. Till nie może pogodzić się z utratą syna oraz tym, że nie wie czy chłopiec nadal żyje. Dowiadując się, że prawdopodobny zabójca znajduje się w zakładzie psychiatrycznym podejmuje trudną decyzję i pod innym nazwiskiem dostaje się do kliniki. I właśnie tu...