Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Arivald z wybrzeża - czarodziej jakich mało. jego gówna moc to picie krasnoludzkiego spirytusu bez przepitki, łamanie w reku podków, no i niebywały talent magiczny, o którego potędze sam główny bohater nie zdaje sobie sprawy. Rewelacyjna książka, przedni humor i nietuzinkowe rozwiązanie fabularne. Sam główny bohater tez nie od parady, no bo kto to słyszał żeby czarodziej wolał komuś dać w gębę pięścią , niż machac różdżka, czego oczywiście też nie skąpi

Arivald z wybrzeża - czarodziej jakich mało. jego gówna moc to picie krasnoludzkiego spirytusu bez przepitki, łamanie w reku podków, no i niebywały talent magiczny, o którego potędze sam główny bohater nie zdaje sobie sprawy. Rewelacyjna książka, przedni humor i nietuzinkowe rozwiązanie fabularne. Sam główny bohater tez nie od parady, no bo kto to słyszał żeby czarodziej...

Mordimer Maderdin, inkwizytor i obrońca Świętej Chrystusowej wiary w świecie gdzie grzesznik i heretyk ma do wyboru nawrócić się albo umrzeć, a najczęściej, jedno nie wyklucza drugiego. Książka rewelacyjna do końca trzyma w napięciu, odsłaniając coraz to nowe tajemnice zarówno świata, jak i samego bohatera.

Mordimer Maderdin, inkwizytor i obrońca Świętej Chrystusowej wiary w świecie gdzie grzesznik i heretyk ma do wyboru nawrócić się albo umrzeć, a najczęściej, jedno nie wyklucza drugiego. Książka rewelacyjna do końca trzyma w napięciu, odsłaniając coraz to nowe tajemnice zarówno świata, jak i samego bohatera.