Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Joanna Chmielewska to znana wszystkim autorka kryminałów słynąca z poczucia humoru i dowcipnego języka. „Wszyscy jesteśmy podejrzani” to intrygujący tytuł jednej
z jej książek. Czyżby każdy z nas był zdolny do najgorszego? Każdy z biura Joanny?
Ci, którzy kochają Chmielewską i jej historie wiedzą, że to główna bohaterka tej i innych powieści, a miejscem akcji jest słynne biuro architektoniczne.
Tym razem szalona dziewczyna wciąga zespół do pisania powieści kryminalnej,
w której ma zostać zamordowany jeden ze współpracowników - Tadeusz Stolarek. Emocjonujący pomysł staje się koszmarną rzeczywistością. Ktoś popełnił zbrodnię. Kto? Wszyscy jesteśmy podejrzani. Rozpoczyna się śledztwo. Chmielewska w sposób naturalny wciąga czytelnika w doskonale zaplanowaną zbrodnię. By rozwikłać zagadkę stawiamy sobie pytania. Jaki był motyw zbrodni? Kto mógłby mieć korzyści ze śmierci Stolarka? I jakie?! Wszyscy się świetnie znają. Czy w gronie przyjaciół mógłby być morderca?
Autorka obdarzona nieprzeciętną wyobraźnią, pozwala jej biec własnym torem, dając nieograniczoną wolność. Ten przemyślany zabieg czyni z niej mistrzynię w konstrukcji detektywistycznej akcji. Niezwykle ciekawym pomysłem wydaje mi się też urozmaicenie wydarzeń świata przedstawionego dzięki wprowadzeniu postaci Diabła-siły nieczystej, która w tym samym stopniu pomaga, co przeszkadza w logicznym dowodzeniu zbrodni. Pojawia się on w najmniej oczekiwanych momentach i rozpoczyna dyskusję z Joanną. Jak Kaduceusz mąci i zmusza do odejścia od schematów.
„Wszyscy jesteśmy podejrzani” to obraz rzeczywistości polskiej końca lat sześćdziesiątych. Dla bohaterów normalne jest załatwianie prywatnych spraw w godzinach pracy, wychodzenie bez powodu czy robienie sobie częstych przerw. Większość marzy też
o urlopach w egzotycznych krajach. Poznanie realiów tego okresu z punktu widzenia zwykłego człowieka to wielka gratka dla czytelnika.
Akcja powieści na pewno nikogo nie znudzi. Jest wartka i dynamiczna, co sprawia,
że czyta się ją jednym tchem i nie można się od niej oderwać. Autorka posługuje się barwnym i żywym językiem, a każda z jej postaci ma swój specyficzny sposób wypowiedzi. I ten tytuł! Czyżby autorka sugerowała, że demon drzemie w każdym z nas? Przeczytajcie.
Podsumowując – książka „Wszyscy jesteśmy podejrzani” Joanny Chmielewskiej bardzo mi się podobała. Był to mój pierwszy kryminał i czytałam go z wielką przyjemnością. Chmielewska zaskoczyła mnie swoją pomysłowością. To znakomita lektura na długie deszczowe dni i wszystkim ją polecam.

Joanna Chmielewska to znana wszystkim autorka kryminałów słynąca z poczucia humoru i dowcipnego języka. „Wszyscy jesteśmy podejrzani” to intrygujący tytuł jednej
z jej książek. Czyżby każdy z nas był zdolny do najgorszego? Każdy z biura Joanny?
Ci, którzy kochają Chmielewską i jej historie wiedzą, że to główna bohaterka tej i innych powieści, a miejscem akcji jest słynne...