Jesteśmy społecznością, która kocha książki

[12.04] JPL: (...) Proszę, uważaj na swój język. Wszystko, co napiszesz, nadajemy na żywo na cały świat. [12.15] WATNEY: Patrzcie! Cycki! ==>> (.Y.).

[12.04] JPL: (...) Proszę, uważaj na swój język. Wszystko, co napiszesz, nadajemy na żywo na cały świat. [12.15] WATNEY: Patrzcie! Cycki! ==...

Może na­pi­szę opi­nię klien­ta. „Za­bra­łem go na po­wierzch­nię Mar­sa i prze­stał dzia­łać. 0/10”.

Może na­pi­szę opi­nię klien­ta. „Za­bra­łem go na po­wierzch­nię Mar­sa i prze­stał dzia­łać. 0/10”.

Moja konwersacja z NASA dotycząca odzyskiwacza wody była nudna i naszpikowana technicznymi detalami. Dlatego ją wam sparafrazuje. Ja: To oczywiste że coś się zapchało. Może po prostu rozbiorę go i sprawdzę rurki w środku? NASA: (Po pięciu godzinach zastanawianie się) Nie, spieprzysz to i umrzesz. Więc go rozebrałem... ... Powiedziałem NASA co zrobiłem. Nasza(sparafrazowana) konwersacja wyglądała tak: Ja: Rozebrałem odzyskiwacz, znalazłem problem i go rozwiązałem. NASA: Kutas.

Moja konwersacja z NASA dotycząca odzyskiwacza wody była nudna i naszpikowana technicznymi detalami. Dlatego ją wam sparafrazuje. Ja: To ocz...

Potem zrobiło się dziwniej. Odwróciłem się i spojrzałem w kierunku łazika i przyczepu. Wszystko jest na swoim miejscu (na Marsie jest bardzo mało złodziei samochodów).

Potem zrobiło się dziwniej. Odwróciłem się i spojrzałem w kierunku łazika i przyczepu. Wszystko jest na swoim miejscu (na Marsie jest bardzo...

Przez krótki czas zastanawiałem się, jak spleść kable od drugiego akumulatora z głównym zasilaniem. Doszedłem do następującego wniosku: pierdolić to.

Przez krótki czas zastanawiałem się, jak spleść kable od drugiego akumulatora z głównym zasilaniem. Doszedłem do następującego wniosku: pier...

W trakcie tych nudnych dni oglądałem The Six Million Dollar Man z niewyczerpanej kolekcji bzdur z lat siedemdziesiątych komandor porucznik Lewis. Właśnie obejrzałem odcinek, w którym Stave Austin walczy z rosyjską sondą wenusjańską, gdy ta przypadkiem wylądowała na Ziemi. Jako ekspert od podróży międzyplanetarnych mogę wam powiedzieć, że nie ma żadnych naukowych nieścisłości w tej historii. Całkiem często się to zdarza, że sonda ląduje na złej planecie. Ponadto wielki, płaski kadłub sondy doskonale wytrzymuje wysokie ciśnienie atmosfery Wenus. No i jak wiemy, sondy często odmawiają słuchania rozkazów i atakują ludzi, gdy tylko ich zobaczą. Jak na razie Pathfinder nie próbował mnie zabić. Ale mam na niego oko.

W trakcie tych nudnych dni oglądałem The Six Million Dollar Man z niewyczerpanej kolekcji bzdur z lat siedemdziesiątych komandor porucznik L...

- Aha - kiwnął głową Regis - Nie wiem, czy panowie zauważyli... Ale ten cyklop na gobelinie, o, ten z maczugą... Spójrzcie na palce jego stóp. On, nie bójmy się tego powiedzieć, ma dwie lewe nogi. - Faktycznie - potwierdził bez cienia zdziwienia szambelan Le Goff. - Takich gobelinów jest w Beauclair więcej. Mistrz, który je tkał, to był prawdziwy mistrz. Ale strasznie dużo pił. Jak to artysta.

- Aha - kiwnął głową Regis - Nie wiem, czy panowie zauważyli... Ale ten cyklop na gobelinie, o, ten z maczugą... Spójrzcie na palce jego stó...

Najgorszy zabieg dla polityka to odcięcie dupy od stołka i ryja od koryta

Najgorszy zabieg dla polityka to odcięcie dupy od stołka i ryja od koryta

- Taylor, trzeba uśpić mata Kyle'a - powitał go kapitan i wskazał podoficera siedzącego na stanowisku oficera taktycznego. Kyle grał w nie istniejącą grę komputerową. - Aha, planeta! O, nie trafiłem! Trach, trach, łubudu! Bum! - Widać było już na pierwszy rzut oka, że mat Kyle doskonale się bawi. - Rozumiem, sir. Tyler podszedł do mata, przycisnął mu do ramienia wylot hypnostrzykawki i nacisnął dźwignię. Środek uspokajająco-nasenny działał błyskawicznie, toteż za moment mat odpłynął bezwładnie z fotela i z głuchym hukiem wylądował na pokładzie. Za plecami kapitana zmaterializował się pierwszy oficer. [...] - Myślę, sir, że mat Kyle powinien odpokutować za niesubordynację. - A ja tak nie myślę - uciął kapitan. - Trzymał się całkiem dobrze, dopóki porucznik Wilson nie ogłosił, że błąd w obliczeniach wziął się stąd, że nie uwzględnił masy Blackbirda i wszystkich jego księżyców. Okazało się, że gdybyśmy nie zwlekali tych czterdziestu minut z wzięciem poprawki, trafilibyśmy w planetę. W tym momencie mat Kyle przestał być sobą.

- Taylor, trzeba uśpić mata Kyle'a - powitał go kapitan i wskazał podoficera siedzącego na stanowisku oficera taktycznego. Kyle grał w nie i...