Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Tu byłem. Tony Halik". 8/10. Niesamowita historia, niesamowitej postaci. Intrygująca konstrukcja fabuły (od starego Halika do młodego). Zaskakujące zakończenie (tak, to możliwe nawet w biografii :)). Autor wykonał mnóstwo pracy, by sprawdzić, co było prawdą a co tylko wyobraźnią Tony'ego. Zjeździł w tym celu kawał świata i przeszukał dużo archiwów. Czasami autor stara się trochę za bardzo budować nastrój reportażu (nic nie wznoszące detale pokazujące, jakim to on nie jest "poważnym" reporterem). Jeszcze jeden minus, to kilka zupełnie niepotrzebnych rozdziałów (np. że Stefan Żeromski kumplował się w wujkiem Halika, którego Tony nawet nie znał) rozwadniających książkę. Generalnie jednak polecam!

"Tu byłem. Tony Halik". 8/10. Niesamowita historia, niesamowitej postaci. Intrygująca konstrukcja fabuły (od starego Halika do młodego). Zaskakujące zakończenie (tak, to możliwe nawet w biografii :)). Autor wykonał mnóstwo pracy, by sprawdzić, co było prawdą a co tylko wyobraźnią Tony'ego. Zjeździł w tym celu kawał świata i przeszukał dużo archiwów. Czasami autor stara się...