Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Z karuzeli kolejnych kobiet i związków pełnych wzlotów i upadków opisanych w powieści wyłania się obraz nieszczęśliwego, zagubionego człowieka. Pod obficie zakrapianą alkoholem skorupą dojrzeć możemy drugą, ukrytą twarz Bukowskiego, który uciekając przed uczuciami i odpowiedzialnością wciąż szuka bliskości. Próbuje nadrobić wszystkie lata samotności i odrzucenia jakie zaserwowała mu młodość. Skrzywdzony i bezradny wobec świata zawzięcie chwyta z niego jak najwięcej, by wyrównać rachunek niegdyś doznanych krzywd. Poszukuje miłości będąc człowiekiem, który nigdy nie nauczył się kochać.

Zapraszam do zapoznania się z moją pełną recenzją: http://skuza.cba.pl/kobiety/

Z karuzeli kolejnych kobiet i związków pełnych wzlotów i upadków opisanych w powieści wyłania się obraz nieszczęśliwego, zagubionego człowieka. Pod obficie zakrapianą alkoholem skorupą dojrzeć możemy drugą, ukrytą twarz Bukowskiego, który uciekając przed uczuciami i odpowiedzialnością wciąż szuka bliskości. Próbuje nadrobić wszystkie lata samotności i odrzucenia jakie...

Robert Kasprzycki stwierdził kiedyś, że proza Larsa Saabye Christensena jest oczyszczająca – po prostu oczyszczająca. Do dziś nie wymyśliłem lepszego określenia, które w tak idealny i skończony sposób opisywałoby twórczość Norwega. Czy potrzeba lepszej rekomendacji?

Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją: http://skuza.cba.pl/odplyw/

Robert Kasprzycki stwierdził kiedyś, że proza Larsa Saabye Christensena jest oczyszczająca – po prostu oczyszczająca. Do dziś nie wymyśliłem lepszego określenia, które w tak idealny i skończony sposób opisywałoby twórczość Norwega. Czy potrzeba lepszej rekomendacji?

Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją: http://skuza.cba.pl/odplyw/

Proza Szczepana Twardocha jest jak seria z karabinu maszynowego. Kiedy wraz z pierwszą stroną naciśnie się spust – nie sposób zatrzymać się ot tak. Z miejsca zostajemy wciągnięci w męski, brudny, mięsisty świat pełen przemocy, seksu, pięknych kobiet i bezwzględnych mężczyzn. Zaskoczyła mnie transowa i uwodzicielska Morfina, oczarował swym niezwykłym rozmachem Drach, a teraz przyszedł czas czas na Króla...

Zapraszam do zapoznania się z moją pełną recenzją: http://skuza.cba.pl/krol/

Proza Szczepana Twardocha jest jak seria z karabinu maszynowego. Kiedy wraz z pierwszą stroną naciśnie się spust – nie sposób zatrzymać się ot tak. Z miejsca zostajemy wciągnięci w męski, brudny, mięsisty świat pełen przemocy, seksu, pięknych kobiet i bezwzględnych mężczyzn. Zaskoczyła mnie transowa i uwodzicielska Morfina, oczarował swym niezwykłym rozmachem Drach, a teraz...