Cytaty
Klasyka, to to, co wszyscy chcieliby przeczytać i czego nikt nie czyta.
W książce wszystko poszłoby pewnie zgodnie z planem... ale w życiu, cholera, zawsze panował potworny bałagan.
Religia to teologiczny odpowiednik klasycznego przekrętu ubezpieczeniowego, polegającego na tym, że rok po roku wnosisz składki, po czym, kiedy chcesz ze swojej sumiennie opłacanej polisy skorzystać, dowiadujesz się, że firma, która brała od ciebie pieniądze, tak naprawdę nie istnieje.
Oczywiście są też wspaniałe książki, w których nie ma ani kawałka dobrej opowieści. Od czasu do czasu czytaj dla samej opowieści, chłopcze. Nie bądź jak te snoby, które uznają tylko literaturę 'wysokich lotów'. Od czasu do czasu czytaj też coś dla samych słów, dla języka. Nie bądź jak głupole, którzy nigdy tego nie robią. A jeśli uda ci się znaleźć książkę, w której jest i ciek...
Rozwiń- Nie jestem mordercą - zaprotestował - Nikt nie jest dopóki nie popełni pierwszej zbrodni.
A więc tak kończy się małżeństwo, pomyślała Julia Hamill, wbijając łopatę w ziemię.
Kocioł miał ciśnieniomierz: stary, spękany, zatłuszczony, lecz wciąż sprawny. Jack nie miał.
Nie trzeba szukać p r z y g o d y. Nie znajdzie się jej, choćby pojechało się aż na koniec świata, przez siedem rzek i za siedem gór. Nie zjawi się, choćby czekało się na nią dzień i noc, prowokując ją i zastawiając na nią pułapki. Nie przywoła jej żadna prośba i może się okazać, że nie ma jej nawet tam, gdzie tylu już ją spotkało.
Najładniejsze i najmilsze nie są wcale dni, w których spotyka nas coś wspaniałego czy wyjątkowo podniecającego, ale te, które przynoszą zwykłe, drobne przyjemności, następujące gładko jedna po drugiej, niczym prześlizgujące się pod palcami perełki z naszyjnika.
- A propos pańskiego samochodu. Czy nie możemy pojechać nieco szybciej? Uwielbiam szybką jazdę. Stówą, panie... - Kustosz - dodała szybko i złośliwie pana Wierzchoń. - Stówą, panie kustosz - podchwycił Bigos.
Jeżeli chcemy, aby historia przydała się współczesności i przyszłości, należy odrzucić zarówno złudę krzepienia serc, jak i poniewieranie przeszłości.
Obawiam się ludzi, którzy chcą czegoś nauczyć albo pokazać cel - mnie czy komukolwiek innemu. Nie wierzę w to, że cel można komuś pokazać; każdy musi go sobie znaleźć.
Nie powinniśmy nikogo zbytecznie podejrzewać i osądzać, sami mamy dość własnych wad.