Jesteśmy społecznością, która kocha książki

,Książka wspaniała,wciągająca,bardzo mądra.Pieniądze to od zawsze gorący temat,każdy z nas by chciał czasem "mieć tyle aby nic już nie musieć robić" Tylko że ludzie przedstawieni w tej książce,milionerzy i biznesmeni ,właściciele znanych,dużych firm nie mają na to czasu.Fantastycznie przekazane szczere wypowiedzi o wspinaniu się krok po kroku do sukcesu,do majątku,do spełnienia marzeń.Nie ma mowy o lenistwie,odpoczywaniu,czy trwonieniu fortun.Jest o uporze i wytrwałości w dążeniu do celu,pomimo przeszkód,o zaczynaniu od zera,o nieustającym wymaganiu od samego siebie .Po lekturze niejedna osoba zmieni swoje nastawienie i do ludzi zamożnych,i do pieniędzy,i do samego siebie

,Książka wspaniała,wciągająca,bardzo mądra.Pieniądze to od zawsze gorący temat,każdy z nas by chciał czasem "mieć tyle aby nic już nie musieć robić" Tylko że ludzie przedstawieni w tej książce,milionerzy i biznesmeni ,właściciele znanych,dużych firm nie mają na to czasu.Fantastycznie przekazane szczere wypowiedzi o wspinaniu się krok po kroku do sukcesu,do majątku,do...

Miałam długą przerwę w czytaniu Kellermana,ale po przeczytaniu Impulsu moja sympatia do autora się nie zmieniła.Jak zawsze rozbudowuje wątki w głąb i w głąb,postaci i podejrzanych przybywa i przybywa,hipotezy snują się jedna z drugiej..Ale fani psychologicznych thillerów i Dr.Alexa nie będą zawiedzeni,choć inne jego powieści trafiały bardziej w mój gust.

Miałam długą przerwę w czytaniu Kellermana,ale po przeczytaniu Impulsu moja sympatia do autora się nie zmieniła.Jak zawsze rozbudowuje wątki w głąb i w głąb,postaci i podejrzanych przybywa i przybywa,hipotezy snują się jedna z drugiej..Ale fani psychologicznych thillerów i Dr.Alexa nie będą zawiedzeni,choć inne jego powieści trafiały bardziej w mój gust.

Cudowna historia dla wszystkich marzycieli którzy 3 razy w tygodniu przed losowaniem lotto zastanawiają się "jak by to było.."Jocelyne akurat o wygranej nie marzyła(pewnie to jest klucz do wygranej;-),a padło na nią.Niestety,gdyż ona była zupełnie szczęśliwa w swoim małym,przyjaznym i uporządkowanym światku,pisząc bloga o robótkach ręcznych i prowadząc kameralną pasmanterię. Zadowolona z nieidealnego męża,ze wspólnych niewielkich marzeń.Wiedziała że nawet ogromne pieniądze nie przywrócą życia jej matce,nie uleczą mózgu ojca,a mogą wiele zmienić,podczas gdy ona zmian nie lubiła..Nasza bohaterka ukryła więc czek na odbiór wygranej przed mężem..bawiąc się sporządzaniem list większych i mniejszych zachcianek i potrzeb..bez których wciąż jednak świetnie się obywa..Pewnego dnia nie znajduje czeku w kryjówce...Wbrew pozorom mądra książka,mądra bohaterka,pobudza do refleksji nad odwiecznym dylematem: mieć czy być?

Cudowna historia dla wszystkich marzycieli którzy 3 razy w tygodniu przed losowaniem lotto zastanawiają się "jak by to było.."Jocelyne akurat o wygranej nie marzyła(pewnie to jest klucz do wygranej;-),a padło na nią.Niestety,gdyż ona była zupełnie szczęśliwa w swoim małym,przyjaznym i uporządkowanym światku,pisząc bloga o robótkach ręcznych i prowadząc kameralną...