-
ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant10
-
ArtykułyWielkanocny Kiermasz Książkowy Ebookpoint – moc świątecznych promocji i zajączkowy konkursLubimyCzytać8
-
ArtykułyKwiecień 2024: zapowiedzi książkowe. Wiosna literackich premier – część 2LubimyCzytać9
-
Artykuły„A gdyby napisać historię dokładnie taką, jaką chciałabym przeczytać?”: rozmowa z Claudią MooneverSonia Miniewicz3
Biblioteczka
Książkę czytałam jednym tchem, chociaż bardzo nie podoba mi się sposób pisania - dużo porównań, mnóstwo zbędnych opisów, a do tego autor próbował chwalić się swoją erudycją w sposób bardzo wymuszony, wręcz nachalny i zbędny.
Książka dla ludzi, którzy lubią niezwykłe, magiczne historie.
Mimo że słabo napisana, polecam!
Książkę czytałam jednym tchem, chociaż bardzo nie podoba mi się sposób pisania - dużo porównań, mnóstwo zbędnych opisów, a do tego autor próbował chwalić się swoją erudycją w sposób bardzo wymuszony, wręcz nachalny i zbędny.
Książka dla ludzi, którzy lubią niezwykłe, magiczne historie.
Mimo że słabo napisana, polecam!
Początkowo magiczna, później już tylko naiwna i wymuszona. Nie polecam czytania większej ilości książek tej autorki.
Początkowo magiczna, później już tylko naiwna i wymuszona. Nie polecam czytania większej ilości książek tej autorki.
Pokaż mimo toPo przeczytaniu kilku książek tej autorki, po pewnym czasie stają się one wszystkie bardzo podobne i nudzą. Tak się stało w moim przypadku z tą książką. Styl Terakowskiej jest bardzo monotonny, choć początkowo potrafi zainteresować.
Po przeczytaniu kilku książek tej autorki, po pewnym czasie stają się one wszystkie bardzo podobne i nudzą. Tak się stało w moim przypadku z tą książką. Styl Terakowskiej jest bardzo monotonny, choć początkowo potrafi zainteresować.
Pokaż mimo to
"Pręgi" nie są adaptacją książki "Gnój", lecz kilku książek tego autora. Mnie książka nie zawiodła, a niezwykły był jej koniec.
"Pręgi" nie są adaptacją książki "Gnój", lecz kilku książek tego autora. Mnie książka nie zawiodła, a niezwykły był jej koniec.
Pokaż mimo to