SimplyGone

Profil użytkownika: SimplyGone

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 6 lata temu
193
Przeczytanych
książek
210
Książek
w biblioteczce
13
Opinii
76
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 5 cytatów
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

"Larysa ma jedno marzenie- odnaleźć prawdziwą miłość..." W tym momencie powinnam sobie Laristę podarować, bo wyraźnie widać, że fabuła będzie się kręciła tylko i wyłącznie wokół wątku romantycznego...Nie wiem co mnie przekonało do przeczytanie tego dzieła, koniec końców straciłam połowę dnia i wiarę w paranormal romanse... Zacznijmy może od tego, że opis książki jest zwodniczy. Wynika z niego, że będziemy mieli do czynienia z intrygującym trójkątem między główną bohaterką, aniołem i demonem. No i tu się zawiodłam srogo, bo książka jest stronnicza i zdecydowanie gloryfikuje cudownego Gabriela a drugi mężczyzna jest tu po prostu typowym bandziorem. Ogólnie autorka ma chyba pewną trudność ze stwarzaniem wiarygodnych postaci, co jest chyba głównym problemem tej książki...Mamy i główną bohaterkę, nieuleczalną romantyczkę, wielbicielkę poezji, senników i muzyki klasycznej, która całą energię skupia na znalezieniu miłości na całe życie. Jej najlepsza przyjaciółka w sumie nie ma żadnej innej roli i całą jej charakterystykę autorka zmieściła w trzech zdaniach. Nie mówiąc już o dwóch mężczyznach w książce, z których jeden nie ma żadnych wad a drugi żadnych zalet. Oprócz scen romantycznych znajdziemy w książce dużo "problemów współczesnej nastolatki" oraz fabułę jakby przygodową? Niestety całość uszyto tak grubymi nićmi, że przeciętny czytelnik zgadnie całą tajemnicą na początku książki. Żeby nie było, że ta książka nie ma żadnych plusów... Jest to rzeczywiście historia miłości na całe życie, utrzymana w klimatach bardzo słodko-bajkowych, mamy zwykłą dziewczynę, mężczyznę jak z marzeń i prawdziwe uczucia. Jeśli jednak szukacie w książkach czegoś mniej oczywistego, tajemnicy trudnej do odkrycia czy inspirujących postaci to trzymajcie się od "Laristy" z daleka...

"Larysa ma jedno marzenie- odnaleźć prawdziwą miłość..." W tym momencie powinnam sobie Laristę podarować, bo wyraźnie widać, że fabuła będzie się kręciła tylko i wyłącznie wokół wątku romantycznego...Nie wiem co mnie przekonało do przeczytanie tego dzieła, koniec końców straciłam połowę dnia i wiarę w paranormal romanse... Zacznijmy może od tego, że opis książki jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Baśniarza" znalazłam całkiem przypadkowo, nie wydawał mi się szczególnie ciekawą książką, był jakiś taki niepozorny. I właśnie tak do niego podeszłam : nic szczególnego, po prostu niewymagająca lektura na lato. Jakież było moje zdziwienie po przeczytaniu zaledwie kilkunastu stron, kiedy uświadomiłam sobie, że ta książka ma do zaoferowania znacznie więcej niż przeciętna proza dla młodzieży. Historia Anny i Abla wykracza poza schematy gatunkowe. Nie jest to ani typowy romans, ani kryminał czy thriller. To opowieść o niełatwym wchodzeniu w dorosłość i uświadamianiu sobie, że nic na świecie nie jest tak oczywiste jak nam się wydaje. Anna jest dziewczyną żyjącą naprawdę tylko czasami. Resztę czasu spędza w swoim świecie, utkanym z własnych marzeń, nadziei i fantazji. To tam czuje się sobą a nie cichą dziewczynką z dobrego domu, taką jaka widzi ją otoczenie. Tworzy przestrzeń tylko dla siebie i nikogo do niej nie dopuszcza, spędzając czas na graniu na flecie, słuchaniu muzyki i rozmyślaniu. Jej życie zmienia się nagle, gdy przypadkiem spotyka Abla, szkolnego handlarza narkotyków, stroniącego się od ludzi jeszcze bardziej niż ona. Abel fascynuję dziewczynę, nie daję o sobie zapomnieć i stopniowo (dzięki swojemu uporowi czy niezwykłej ciekawości) Annie udaje się zbliżyć do jego świata i w końcu jego samego. Zlekceważony przez rówieśników "handlarz pasmanterią" okazuje się troskliwym starszym bratem i wrażliwym twórcą, którego życie doświadczyło stanowczo za wcześnie i za szybko. Mieszkający tylko z małą siostrą, uroczą Michi, Abel stara się przeżyć zarabiając na życie w każdy możliwy sposób w świecie, który tylko podkłada mu kłody pod nogi. Abel także tworzy swój własny świat i uciekając od szarej rzeczywistości snuje baśń, w której wszystko wydaje się Annie zaskakujące a jednocześnie bardzo znajome. Z upływem czasu dziewczyna zaczyna żyć na dwóch poziomach : w realnym świecie, który wydaje jej się szary i nieciekawy i w krainie baśni Abla, która zaskakująco dobrze uzupełnia rzeczywistość i ją ocenia, jakby przewidując każdy kolejny jej ruch. Dzieje się tak też kiedy na horyzoncie pojawia się postać z przeszłości Abla i równie szybko zaraz znika. Anna przestaje rozumieć chłopaka, który tak wiele dla niej znaczy i zaczyna się bać. Ma do tego powody... "Baśniarz" jest nieoczywistą lekturą, która wciąż zaskakuje i trzyma w napięciu, ze świetnie rozwiniętymi psychologicznie postaciami. Baśniowa historia, która uświadamia nam, że nie da się uciec od popełnionych czynów a życie marzeniami nie jest w stanie wpłynąć na rzeczywistość.

"Baśniarza" znalazłam całkiem przypadkowo, nie wydawał mi się szczególnie ciekawą książką, był jakiś taki niepozorny. I właśnie tak do niego podeszłam : nic szczególnego, po prostu niewymagająca lektura na lato. Jakież było moje zdziwienie po przeczytaniu zaledwie kilkunastu stron, kiedy uświadomiłam sobie, że ta książka ma do zaoferowania znacznie więcej niż przeciętna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeden wybór może cię zmienić...
Beatrice żyje w futurystycznym społeczeństwie podzielonym na pięć frakcji- Altruizm, Erudycja, Nieustraszoność, Prawość i Serdeczność. Ma 16 lat, a to oznacza, że będzie musiała dokonać wyboru w której frakcji spędzi resztę życia. Choć jej cała rodzina pochodzi z Altruizmu, Beatrice jest zagubiona. Nie czuje się bezinteresowna, nie umie pomagać obcym. Nie wyobraża sobie jednak, jak mogłaby zostawić rodzinę i zacząć wszystko od nowa w zupełnie obcym miejscu. Wyniki jej testu są niejednoznaczne, a to znaczy, że jest Niezgodna - łączy w sobie cechy odpowiadające kilku frakcjom. Może zostać Altruistką, Nieustraszoną albo Erudytką. Podczas ceremonii w ostatnim momencie decyduje się wstąpić do Nieustraszonych, owianej legendą frakcji o stalowych regułach i brutalnych zwyczajach. Beatrice(po zmianie imienia Tris)żeby dostosować się do reguł panujących wśród Nieustraszonych będzie musiała się całkowicie zmienić, bo jeśli nie przejdzie Nowicjatu, zostanie bezfrakcyjna, bez domu rodziny i przyszłości. Tris poznaje nowych przyjaciół, fascynującego Cztery i wiele osób, które będą jej utrudniać nowe życie. I dowiaduje się, że są o włos od rewolucji, a jej celem mają być oczywiście Altruiści. Dalsza część książki to zmagania Tris z innymi nowicjuszami i treningiem. No i oczywiście musi ukrywać to, że jest Niezgodna, bo w jej frakcji kara się to śmiercią.
Ogólnie to książka jest całkiem niezła, pomysł intrygujący, ale samo wykończenie dość...rozczarowujące. Nie ma co porównywać Niezgodnej do Igrzysk, bo po prostu jest dużo słabsza. Główna bohaterka w Niezgodnej jest dla mnie strasznie płaska i (bez obrazy) głupia. Całe życie spędziła w Altruizmie i nagle zmienia kurs o 180 stopni, żeby przez jego resztę zabijać ludzi, którym wcześniej starała się pomóc? Serio?! Przejścia w tej książce są dość niewiarygodne- tu Batrice jest grzeczna i nie odzywa się bez pytania, a na drugi dzień jako Tris robi sobie tatuaż, chodzi w obcisłych bluzkach i bije się z facetami dwa razy od niej większymi. Nieważne, że jest Niezgodna, dla każdego taki przeskok byłby szokiem. A jej największe zdziwienie dotyczy hamburgera! Ale trzeba pani Roth przyznać, że jakna swój młody wiek jest uzdolniona, bo stworzyła świat, który czasem drażni i bawi, ale niesamowicie wciąga. Niezgodna zawiera wszystko, co powinna książka tego typu: silnych bohaterów, nagłe zwroty akcji i futurystyczny świat w którym ład i porządek to tylko pozory. Myślę, że warto Niezgodną przeczytać-nie jako porównanie do Igrzysk, tylko osobną historię, która jest naprawdę całkiem niezła.

Jeden wybór może cię zmienić...
Beatrice żyje w futurystycznym społeczeństwie podzielonym na pięć frakcji- Altruizm, Erudycja, Nieustraszoność, Prawość i Serdeczność. Ma 16 lat, a to oznacza, że będzie musiała dokonać wyboru w której frakcji spędzi resztę życia. Choć jej cała rodzina pochodzi z Altruizmu, Beatrice jest zagubiona. Nie czuje się bezinteresowna, nie umie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika SimplyGone

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [8]

Rick Riordan
Ocena książek:
8,0 / 10
68 książek
17 cykli
3750 fanów
Stephen King
Ocena książek:
7,0 / 10
169 książek
14 cykli
15891 fanów
Colleen Houck
Ocena książek:
7,4 / 10
11 książek
2 cykle
401 fanów

Ulubione

Jonathan Carroll - Zobacz więcej
Wisława Szymborska - Zobacz więcej
Carlos Ruiz Zafón Cień wiatru Zobacz więcej
Alan Alexander Milne Kubuś Puchatek Zobacz więcej
Wisława Szymborska Nic dwa razy: Wybór wierszy - Nothing Twice: Selected Poems Zobacz więcej
Suzanne Collins Kosogłos Zobacz więcej
Stephen King Serca Atlantydów Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Insygnia Śmierci Zobacz więcej
Becca Fitzpatrick Szeptem Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Brandon Mull Plaga cieni Zobacz więcej
Rick Riordan Klątwa Tytana Zobacz więcej
J.R.R. Tolkien Drużyna Pierścienia Zobacz więcej
Suzanne Collins Kosogłos Zobacz więcej
Colleen Houck Klątwa Tygrysa. Przeznaczenie Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
193
książki
Średnio w roku
przeczytane
18
książek
Opinie były
pomocne
76
razy
W sumie
wystawione
184
oceny ze średnią 7,0

Spędzone
na czytaniu
1 287
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
21
minut
W sumie
dodane
5
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]